Mój kot ma zaparcia i kupka utknęła mu w odbycie

Ratunku! Mój półroczny kotek od wczoraj nie może się załatwić. nic nie je i nie pije. Kupka utknęła mu gdzieś w odbycie i nie chce nawet chodzić. Jest coraz słabszy i chyba się odwodnił. Co robić??

Sid94 pisze:Ratunku! Mój półroczny kotek od wczoraj nie może się załatwić. nic nie je i nie pije. Kupka utknęła mu gdzieś w odbycie i nie chce nawet chodzić. Jest coraz słabszy i chyba się odwodnił. Co robić??

Natychmiast do lekarza, nie pytać na forum. Od wczoraj :?:

Na co czekasz :?:

Niestety nie ma w pobliżu weterynarza. Może ktoś ma jakiś sposób, żeby chociaż podać mu picie?

Gdzie Ty mieszkasz????

Picie możesz podać strzykawką do pyszczka.

Pójść do weterynarza. Naprawdę nie da się leczyć kota przez internet

I to oczywiste, że się odwodnił. Od wczoraj nie pije, jak się miał nie odwodnić. Natychmiast lekarz!

MalgWroclaw pisze:Picie możesz podać strzykawką do pyszczka.

Oczywiście strzykawką bez igły... i najlepiej podawać z boku pyszczka ... A skąd przypuszczenie, że to z powodu zatkania się kupką? Na zwykłe zaparcia zazwyczaj pomaga olej parafinowy (ze 2 ml na początek) albo laktuloza (pewnie nie masz), ale to prawdopodobnie coś dużo poważniejszego, bez pomocy weterynarza Twój kotek może umrzeć ...

Tu nie ma co dywagować, radzić jak podać wodę (choć sama poradziłam). Temu kotu na pewno jest potrzebny lekarz.
Sid94 się wyłączył/wyłączyła. Mam nadzieję, że jest w drodze po pomoc lekarza.

MalgWroclaw pisze: Temu kotu na pewno jest potrzebny lekarz.

To oczywiste, ale obawiam się, że dzisiaj nikt z nim do lekarza nie pojedzie

...

I raczej w ogóle. Skoro nawet nie odpowiedziano na pytanie skąd jesteś.

A teraz Święta, część lecznic może być zamknięta, a i za wizytę zapłaciłaby więcej...
Szkoda kocika.

Nie wiesz co kocurkowi jest, skąd pewność że mu coś utknęło w odbycie?
Chyba że mu coś wystaje :roll:

Z tego co piszesz to kot jest bardzo poważnie chory i wymaga natychmiastowej pomocy lekarza, także dlatego że bardzo cierpi.

Zadne doraźne działania nic nie pomogą, tylko biedaka nastresują.
Jesli nie ma weta w pobliżu, trzeba znaleźć takiego który jest dalej.
Dzisiaj jest to jeszcze możliwe.
Jutro będzie zupełna tragedia pod tym kątem - o ile kot jutra dożyje.

Sid94 pisze:Ratunku! Mój półroczny kotek od wczoraj nie może się załatwić. nic nie je i nie pije. Kupka utknęła mu gdzieś w odbycie i nie chce nawet chodzić. Jest coraz słabszy i chyba się odwodnił. Co robić??

A kto postawił taką diagnozę, skoro nawet u weta kot nie był?
Należy kota zabrać do najbliższego miasta w którym jest lecznica weterynaryjna.
Forum to nie wirtualny weterynarz.

Sid94
jak kot?

Mój kot ma zaparcia i kupka utknęła mu w odbycie

Kto przegląda forum