Nazir szaro-niebieski kocurro - [*]

Przedstawiam Wam Nazira.
Wiek:1-3
kocurek pełnojajeczny.
Ofiara ludzkiej bezmyślności - kotek trafił do schroniska, tam w ciągu niespełna 3 tygodni zmizerniał przeokrutnie, schudł, zachorował, przestał sam jeść...

Tydzień temu w niedzielę: 11.12.2011
Obrazek

A to z czwartku: 15.12.2011
Obrazek

Wagi:
waga początkowa (12.12): 2,2 kg
Waga z niedzieli - 18.12 (na czczo) 2,45 kg

Apetyt - mizerny, ale rośnie stopniowo - coraz więcej je sam, ale to i tak mikro ilości. Je kurczaka, indyka gotowanego i whiskasa rybnego.

Kotek jest bardzo miły. Na razie dość słaby jeszcze, ale mam nadzieję, że jak już nabierze sił życiowych, to pokaże jaki ma prawdziwy charakter.

Tzn. kotek już zabrany ze schroniska?

A jak wyniki?
Robiliście?

piekny

Piękny. Gdyby nie to, że mam stały kontakt, to powiedziałabym, że trafił do Ciebie mój były podopieczny wyadoptowany rok temu. Nazir ma takie podobne umaszczenie do Teofila. Jeszcze tylko brakuje mu tego błyszczącego futerka, ale pod twoją opieką szybko to się zmieni. Poniżej Teofil. Może jego zdjęcie podziała na Nazira by zaczął lepiej jeść :wink:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02a ... 260ec.html

Tak to jest kotek u nas na DT.

Wyniki do przewidzenia:
leukocyty podwyższone, granulocyty i limofcyty też - kocia katar i inne infekcje
Erytrocyty w porządku.
Wątroba :ok:

Nerki

O kalla, witamy

Mam nadzieję, że się zabłyszczy futerko jak mojej pierwszej tymczasce - obecnie 5 kg kochanego ciałka

No to odbębni dwutygodniowy turnusik i wyniki będa OK.
Najważniejsze, że nerki i watroba w porządku.
My Sekhmet na razie nie będziemy powtarzać badań.
Wetka mówi, że damy jej się trochę pozbierać.
Z noska trochę tam się sączy, ale twardo nie bierzemy antybiotyku :ok:

Tylko inmodulen, catosal, ornipural.

Naline, nie masz skąd wziąć Ornipuralu?
Jest świetny przy takich anoreksjach.

Chwilowo chyba nie.
Młody i tak lepiej się czuje jeśli chodzi o kk - mniej się z nosa sączy, lepiej oddycha.
Niestety od wczoraj spuchła mu łapa - okazało się, że pod zalepioną sierścią, zrobiła mu się ranka, która spowodowała stan zapalny i opuchliznę. Dostaje antybiotyk i leki i mam nadzieję, że już dalej jakoś pójdzie.

naline pisze:O kalla, witamy
Mam nadzieję, że się zabłyszczy futerko jak mojej pierwszej tymczasce - obecnie 5 kg kochanego ciałka

To z Marionki niezła kluseczka się zrobiła :wink:

My właśnie jesteśmy w fazie odchudzania. Zwłaszcza najmłodszy Kubuś zanadto się zaokrąglił. Proszę, wygłaszcz Marionkę ode mnie i tego biedulka również. Przez moment, jak go zobaczyłam serce zabiło mi mocniej , bo nawet skarpetki ma identyczne jak Teo.

trzymam za zdroweczko :ok:

Naline, zabłyszczy, boczków dostanie i będzie kawaler jak lalka :mrgreen:

Ja lalek nie chcę, ja chcę dziarskiego, miziastego kocurka widzieć

Ba! Dodam więcej, to pierwszy kocur u mnie w domu (3 rezydentki i 2 tymczaski - wsio baby), ciekawa jestem jaki on będzie do lasek.

oj to bedzie walka o wzgledy :lol:

naline pisze:Ja lalek nie chcę, ja chcę dziarskiego, miziastego kocurka widzieć

Będzie dziarski i miziasty, a piekny jak lalka :ok:

Nazir szaro-niebieski kocurro - [*]

Kto przegląda forum