Zadbana, zdrowa, spokojna do ludzi - nie pieszczocha, ale głaskanie lubi, niezbyt branie na ręce. Bielany (okolice lasku przy metrze Stare Bielany) - przyszła na taras i po prostu została. Od soboty 10.12 przebywa pod opieką ludzi, którzy ją znaleźli i jeśli nie odezwie się jej właściciel, to tam zostanie.
Ok 3-5letnia, duża gabarytowo, czipowana. Piękne, grube futro ma



Jej facebook do rozsyłania: http://www.facebook.com/events/275116772535951/