Lisa-perska koteczka, damessa mieszka w stolicy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 25, 2011 22:46 Lisa-perska koteczka, damessa mieszka w stolicy:)

Lisa - 1,5 kg, odwodniona, katar, kołtun na kołtunie, prawdopodobnie odmrożony język, świerzb, oczy sklejone, kamień na zębach, wychłodzona, ok 36 z kreseczkami...
5 dni spędziła na stacji paliw, dokarmiana przez pracowników parówkami z hod-dogów. Nie wiadomo skąd się wzięła.
Gdy ją zabierałam, myślałam, że to mały kociak, tymczasem wet twierdzi, że kitka ma kilka lat.
Kotka została na noc w lecznicy, na dzień dobry zrobiłam dług 57zł.
Bardzo proszę o pomoc w leczeniu i w spłaceniu długu, może ktoś ma możliwość załatwić jej jakąś lecznicę? I koniecznie dt/ds, bo ja mam już kotów po kokardę i nawet jakbym chciała, fizycznie nie mam gdzie jej wcisnąć. A ona wymaga opieki, tyle się nacierpiała :cry:
Ostatnio edytowano Śro maja 30, 2012 11:03 przez Kalinuwka, łącznie edytowano 2 razy
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Post » Pt lis 25, 2011 22:57 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Przywitam biedną persiczkę, bo sama mam w domu jedną taką płaską , pocieszną koteczke. To super koty, polecam, jakby ktoś miał kawałeczek miejsca dla niej.
Jak dam radę coś z zabawek uzbierać przekażę. Ale to dopiero w przyszłym miesiącu. Na razie widać niestety dno.
Pomoc i domek bardzo potrzebne :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt lis 25, 2011 23:24 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

O matko... Tu jest potrzebny doświadczony DT, i to na CITO!

HEEEELP!

LaMonture

 
Posty: 404
Od: Sob paź 08, 2011 19:37
Lokalizacja: Nowy Jork

Post » Pt lis 25, 2011 23:42 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Kiedy zabrałam swojego Mania ze schronu po stanie jego zębów wetka określiła go na minimum rok. Tymczasem kocio miał 5mcy. Także kica może być bardzo młoda tylko "zajechana"
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt lis 25, 2011 23:43 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Klikamy w miniaturki. Zaraz będzie więcej zdjęć. To są fotki z dzisiaj, z lecznicy.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt lis 25, 2011 23:46 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

nawet ładna jak na persa :twisted:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt lis 25, 2011 23:48 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

I reszta:


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt lis 25, 2011 23:52 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

a czemu ona ma taki jęzor wywalony? Persy tak mają? Czy coś w pychu nie tak? Swoją drogą ciekawe jak taka gratka dla pseudo znalazła się na stacji benzynowej :|
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt lis 25, 2011 23:59 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Nie znam sie na persach, ale jak kot ma stan zapalny/kamień w zębach, to tak język wywala.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob lis 26, 2011 0:03 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Miss pisze:a czemu ona ma taki jęzor wywalony? Persy tak mają? Czy coś w pychu nie tak? Swoją drogą ciekawe jak taka gratka dla pseudo znalazła się na stacji benzynowej :|



Autorka watku pisala, ze kotka ma prawdopodobnie odmrozony jezyk i kamien nazebny. Przy odmrozeniu jezyka fakt, ze wywala jezyk, nie jest niczym nadzwyczajnym. Dorzuc jeszcze poltora kilo wagi... kazdy ruch jest dla niej wysilkiem, totez moze dyszy...
Czarno to widze, jednak zycze zdrowia dla kotki !

Do gory watek

( RC Convalescence - wersja proszkowa zmieszana z woda - jesli taka jest w Polsce - do pycha czesto, a malo)

tsuwei

 
Posty: 147
Od: Pt paź 28, 2011 21:56

Post » Sob lis 26, 2011 1:24 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

tsuwei pisze:Autorka watku pisala, ze kotka ma prawdopodobnie odmrozony jezyk


A gdzie ona go odmroziła?
Takie podejrzenie wydaje mi się mało prawdopodobne - jeśli ma jakieś paskudne zmiany na języku (chodzi o to co widać na zdjęciu?) bardziej bym podejrzewała poparzenie. Chemiczne czy termiczne.

Bida straszna :(


Edit: literówki.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 26, 2011 1:44 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

ojjjjj jaka biedulka :(
poproszę nr konta na pw i kciuki za koteczkę :ok: :ok: :ok:
7ksiezyc
 

Post » Sob lis 26, 2011 1:49 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Diabli wiedzą, co jest na tym języku... :? Może być i oparzony, i odmrożony, po samych zdjęciach i bez konkretnej wiedzy medycznej nie da rady stwierdzić :? A kicia pięknie umaszczona...

I jakoś mam nieodparte wrażenie, że była w pseudo, i ją "wyeksploatowano" :evil:

LaMonture

 
Posty: 404
Od: Sob paź 08, 2011 19:37
Lokalizacja: Nowy Jork

Post » Sob lis 26, 2011 6:48 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Piękna kicia.. :1luvu:

Z domkiem nie pomogę.. :oops:
ale jeśli moja skromne, persie doświadczenie na coś się przyda - pisz..
i poproszę nr konta..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 9:44 Re: Lisa-perska koteczka, wyrzucona, chora, proszę o pomoc dt/ds

Blue pisze:
tsuwei pisze:Autorka watku pisala, ze kotka ma prawdopodobnie odmrozony jezyk


A gdzie ona go odmroziła?
Takie podejrzenie wydaje mi się mało prawdopodobne - jeśli ma jakieś paskudne zmiany na języku (chodzi o to co widać na zdjęciu?) bardziej bym podejrzewała poparzenie. Chemiczne czy termiczne.

Bida straszna :(


Edit: literówki.


Witam,
Autorka napisala to w pierwszym poscie. Wklejam : "Lisa - 1,5 kg, odwodniona, katar, kołtun na kołtunie, prawdopodobnie odmrożony język, świerzb, oczy sklejone, kamień na zębach, wychłodzona, ok 36 z kreseczkami..."
Tez jednak sklanialbym sie do Pani opinii, ze jezyk jest poparzony.Odmrozic jezyk ciezko ?
lub chcialbym sie mylic, ze to zmiany nowotworowe ?

tsuwei

 
Posty: 147
Od: Pt paź 28, 2011 21:56

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości