Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
taizu pisze:Przestraszony kot wyjdzie do waleriany tylko jak nie widzi człowieka... Zostawia się ją w klatkach-łapkach
Wiesz, tak czytając z zewnątrz Twoje teksty mozna odnieść wrażenie, że chcesz, zeby tego kota ktoś Ci dostarczył na tacy, albo nawet się wygłupiasz. "Za zimno"! Ja bym swojego kota całą noc szukała, a nie tylko w ciepłych godzinach i w miejscach, w których milo się chodzi (ludziom)!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 514 gości