Niebieski i norweg?Brwinów.POTRZEBA POMOC w łapaniu. Jest DT

Dzień dobry.

PILNIE tymczasu potrzebują dwa domowe kocury, mieszkają na cmentarzu w Brwinowie.
Koty kiedyś miały domy, są oswojone, kastraty.
Mają ok. 3-6 lat.
Niebieski kocurek ma problemy ze skórą - to najprawdopodobniej od pcheł.
Są piękne, na pewno szybko znajdą domy.
Czarny kocurek barankuje, niebieski troszkę się boi ale podchodzi i daje się głaskać - koty widziały mnie tylko kilka razy.

wątek ogólny kotów z Brwinowa : viewtopic.php?f=1&t=129406&start=0

[/quote]

Melduję się. Koty są cudnej urody, szkoda by się marnowały

Są piękne, a ten niebieski wygląda bardzo szlachetnie. Mają naprawdę dużą szansę na dom, czy ktoś się zlituje?

itaka pisze:Melduję się. Koty są cudnej urody, szkoda by się marnowały

No wlasnie

potrzebuja szansy tzn domu tymczasowego, z cmentarza ciezko wyadoptowac.

Przepiękne koty :1luvu:

Mogę tylko podrzucić

zaznaczę

Jak już pisałam, to kocurki domowe, na tym cmentarzu są od jakiś 2 lat, nagle się tam znalazły, oczywiście nie w tym samym czasie.
Puchaty radzi sobie dużo gorzej

jest przeganiany przez koty, trzeba go karmić oddzielnie, z dala od pozostałych kotów.