Kraków, kocur po wypadku [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 0:16 Kraków, kocur po wypadku [']

Państwo, którzy adoptowali ode mnie kota, zadzwonili dziś wieczorem, że stoją obok potrąconej kotki. Leżała na środku ulicy na Salwatorze. Udało się zorganizować transport i kotka pojechała do całodobowej lecznicy. Ma objawy neurologiczne, pewnie została uderzona w głowę, obrażeń zewnętrznych nie widać.

Państwo chcą się dołożyć, ale teraz nie mają pieniędzy, u mnie też krucho. Kotka na razie siedzi w lecznicy, zobaczymy, czy do rana jej stan się ustabilizuje. Planuję zrobić zbiórkę na fejsbuku, ale najbardziej spędza mi sen z powiek pytanie, gdzie tego kota w dalszej kolejności dać :( :( :( Nie mam k... pojęcia.

Kotka została potrącona przy Placu na Stawach. Możliwe, że była wychodząca. Jest czarna z białymi łapkami i brzuszkiem, może ktoś się natknął na ogłoszenia o zaginięciu takiej.
Ostatnio edytowano Śro lis 16, 2011 22:51 przez _namida_, łącznie edytowano 1 raz

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 9:43 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Kotka na razie niestety bez zmian :(
Ma objawy neurologiczne, przebiera łapami. Najprawdopodobniej ma krwiaka na mózgu i trzeba czekać, aż się wchłonie. Miała robione prześwietlenie i poza głową wszystko wygląda ok. Potrzebne są pieniądze na opłacenie leczenia kotki, wystawię zaraz jakiś bazarek, jeśli ktoś jeszcze może pomóc bazarkowo lub drobnymi kwotami, będę wdzięczna, wygląda na to, że pobyt w szpitaliku się przedłuży, na razie nie znam kosztów.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 9:43 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

XX zaznaczam.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto lis 15, 2011 12:06 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

:ok: za kotkę
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 14:01 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Znam tu wszystkie karmicielki z okolicy, będę pytać.

Lila_iwa

 
Posty: 1006
Od: Wto cze 01, 2010 14:29

Post » Wto lis 15, 2011 16:54 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Zaznaczam

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 17:45 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Mam już zdjęcia kotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 18:05 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

co mówią lekarze? jakie plany dalszego leczenia?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto lis 15, 2011 18:18 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Dziś wieczorem mają zadzwonić, na razie trzeba czekać, aż stan się ustabilizuje, mieliśmy nadzieję, że nastąpi to do rana, ale rano kotka cały czas miała objawy neurologiczne (drgawki, przebieranie łapami). Ponoć może to być efekt krwiaka na mózgu i trzeba czekać, aż się wchłonie. Ale to chyba zależy od tego, jak duży jest ten krwiak :|
Dziś po południu dr Miśkowicz, to mam nadzieję, że się nią sensownie zajmie. Poza głową kotka nie ma żadnych obrażeń.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 18:20 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Oj, ładna, biedna. Spróbuję wystawić bazar :ok:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 15, 2011 18:30 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

brązowobiali pisze:Oj, ładna, biedna. Spróbuję wystawić bazar :ok:

Dziękuję :1luvu: Ja też niebawem coś wystawię.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 18:34 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Daj znać jak będziesz wiedziała więcej o jej stanie. W której lecznicy jest?

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 15, 2011 18:36 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

brązowobiali pisze:Daj znać jak będziesz wiedziała więcej o jej stanie. W której lecznicy jest?

W Krakvecie.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro lis 16, 2011 9:41 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

Kotka niestety dalej bez większych zmian i dalej ma objawy neurologiczne, rokowania ostrożne.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro lis 16, 2011 14:53 Re: Kraków, kotka po wypadku, pomoc potrzebna.

trzymam kciuki..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości