Takie oto cudo plącze się u nas od kilku dni czyli od początku grudnia. Szuka jedzonka i schronienia. Miziak na maksa, barankuje, mruczy jak traktor. Wie co to jest kuweta i do czego służy, grzeczny , przemiły no i śliczny. Kociak jest młody, ok. 8 miesięcy.Jest czarny,ma przepiękne białe wąsy i białe skarpetki na tylnych nogach no i krawat, czyli i wystrojony na maksa. Szukamy właściciela lub osoby chętnej do adopcji kiciusia. Kotek jest na razie zaopatrzony przez nas ale nie może tu zostać, bo jest to firma i niestety w weekendy i długie weekendy zamknięta co skutkuje tym ,że na kilka dni byłby pozbawiony opieki i jedzonka a szkoda bo widać że jest ewidentnie domowy i kanapowy i kocha przytulanki a przy tym ugniata jak szalony. Nawet zdjęcie było mu ciężko zrobić bo cały czas się obciera i wali głową w nogi, żeby głaskać. Nie wiemy czy się zagubił czy ktoś wywiózł i wypuścił. Zostawione są ogłoszenia w lecznicy, blisko miejsca znalezienia kotka i w sklepie zoologicznym. Jeśli ktoś go rozpoznaje lub chciałby adoptować proszę o wiadomość na prix.
Kotek został znaleziony w miejscowości Kalinko koło Rzgowa ( łódzkie) na początku grudnia 2016 r.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/b4d2f16d254c9171[img
][/img]
Ostatnio edytowano Wto gru 13, 2016 11:51 przez
anka22, łącznie edytowano 5 razy