Tymczasy i bezdomne.Prosimy o pomoc, potrzebna karma

Anna Rylska pisze:

Ojej... Biedna kiciunia :cry:

Kogoś mi przypomniała :cry:

Fredzio

Nie strasz ciotek tymi swoimi łapkami!

Ania jak Fredzio? Czy kryształkowa dziewczynka lepiej?

Anna Rylska pisze:Gdyby ktoś miał do oddania karmę urinary, mokrą suchą? może komuś zostały te kapsułki l-methiociol, byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc.

Znajoma dostanie od znajomego Royal Canin Urinary i pytała czy nie mam kogoś potrzebującego. Nie wiem ile tego będzie ale chętnie wyślemy jeśli się przyda.

Fredzio lepiej, cały czas dostaje potężną dawkę witamin i mikroelementów. Łapki jeszcze nie są 100% sprawne ale już ładnie chodzi, czasem biega.
Kota z kryształkami jakiś czas temu przytkała się, trzeba było interweniować. Cały czas bierze swoje suplementy, jeszcze brudzi futerko ale już nie tak mocno jak wcześniej.

A to koteczka, 4-5 lat, przynajmniej tak po zębach widać. Od początku lutego przebywała na działkach u mojej mamy, przy jednym z domków, tam pan ją trzymał, tak myśleliśmy. Jakiś miesiąc temu chyba działka zmieniła właściciela, kotka nadal tam przebywała ale chudła w oczach i robiła się słabsza, mniej aktywna. Chyba jednak trzymała się okolicy. Po wywiadzie okazało się, że raczej została tam podrzucona. Nie jest zaczipowana, nikt jej nie szukał. Nie wiemy czy sterylizowana.
Kotka u mnie 4 dobę, zabrana w kiepskim stanie, wychudzona, zęby nie są już idealne, kilka nadżerek w pysiu. ( choć tego tak nie widać przez futerko - teraz wygląda już ładnie, wyprane, wyczesane, waga 2,95kg, docelowa waga 5-6kg). W domu zaczęła wymiotować.
Na szybko zrobiłam jej tylko podstawowe badania krwi, bez testów i innych badań.
Ma chore nerki, nie wiemy czy to stan przewlekły czy zatrucie. Mocznik wysoki 178,7 przy normie 50, anemia, parametry wątrobowe też podwyższone. Jest płukana dożylnie plus witaminy, aminokwasy. Z jedzeniem też kiepsko,wciskam w nią gurmet i almo nature, czasem surowa wołowina, jak mogę, nic więcej nie ruszy, co mnie też martwi, bo to rarytasy dla nas teraz.

pozdrawiam serdecznie wszystkich :1luvu:

Aniu, tylko nie dawaj karmy Urinary kotce z chorymi nerkami, bo jej zaszkodzi!

Przypominam i zapraszam bardzo serdecznie viewtopic.php?f=20&t=161080

(to na karmę dla tymczasów, dla niejadków, karmę urinary, leczenie, spłatę długów po tymczasach)

Biedna rudzia, taka podobna do naszych norweskich, też rudych dziewczyn.

Śliczna ta koteczka, biedulka

Anna Rylska pisze:Witam serdecznie.
To koteńka, najnowszy mój tymczasik, od 2 dni u nas. Kolejna szylkrecia
Koteczka grzeczna, nie sterylizowana, w wieku około 4 lat ( choć zęby ma jak przynajmniej 8 letni kot, w strasznym stanie, ogromny kamień, kilka zębów na pewno do usunięcia). Kotka został porzucona, od około 2 tygodni przychodziła do mnie, pod piwniczne okienko na jedzenie, na które po prosu się rzucała, często dusząc się przy tym. Jeszcze bez testów i badań krwi, do sterylizacji. Nie może jeść suchej karmy, przez zęby, tylko miękkie. W uszkach świerzb ale nie tragiczny. Ma/miała robaki ( dziś 2 dzień odrobaczania) do kompletu ogromna biegunka. Na razie jest bardzo smutnym kotem.
Potrzebuje dobrej diety, badań, testów, sterylizacji i czyszczenia zębów i wreszcie dobrego domu. Jednym słowem wszystkiego co każdy kot mieć powinien.

Zapomniałam, tak dużo się dzieje...
Malutka jest już po sterylizacji.
Niestety test na białaczkę wyszedł pozytywny, wskazują na to również badania krwi, parametry związane chorobą, oczywiście za jakiś czas będziemy go powtarzać. Ma anemię, odporność bardzo niska. Zabieg zniosła dobrze, teraz się kuruje.

Gdyby Ktoś miał do oddania karmę dla niej, może dla kici nerkowej ( mokrą, chociażby gurmety), czy inną karmę, pasty witaminowe, będziemy wdzięczni.

Zapraszam również pięknie i serdecznie na bazarek, potrzeby są bardzo bardzo duże, wiele nam brakuje viewtopic.php?f=20&t=161080

zapraszam na Kottolotka - 7 JAJ viewtopic.php?f=20&t=161379&p=10507180#p10507180

Thorkatt pisze:zapraszam na Kottolotka - 7 JAJ viewtopic.php?f=20&t=161379&p=10507180#p10507180

Zapraszamy do zabawy

trochę numerków jeszcze czeka na chętnych :ok:

Dziękuję Dziewczyny.

U nas dzieję się i dzieje ....
Powiem tylko tak - TY wiesz ... tak nie można robić.
Ja mam wciąż miękkie serce i cały czas chyba za bardzo wierze ludziom ale inaczej chyba się nie da?, bo jak by wyglądał ten świat bez jakiegokolwiek zaufania?
Konsekwencją są 3 kociaki, które miały iść na pewny tymczas ( inaczej bym ich nie zabierała, nie mam jak leczyć, karmić kolejnych) -dom zrezygnował w dniu kiedy miał po nie przyjechać i na tym się wszystko co piękne się skończyło.
Kociaki -podrostki, strasznie chore, z katarem, nadżerkami, wyniszczone (ale to było wiadomo od samego początku i nie było problemu) do odkarmienia, badań, odrobaczania, itd...
Przepraszam, trochę się rozżaliłam.

Szylkrecia miała/ ma poważne załamanie zdrowotne, już powoli wychodzi na prostą ale łatwo nie jest. Schudła prawie kg, koci katar, infekcja gardła i jeszcze zapalenie oskrzeli potem się przyplątało, wszystko na raz. Potrzebuje dobrej karmy i wzmacniaczy.

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich :1luvu:

Kociaki u Ani proszą o pomoc :!:

Pomóżmy, wspólnymi siłami można naprawdę wiele :!:

Rysio-16-02-2013 [*]

Może kogoś zainteresuje.

http://www.zooplus.pl/esearch.htm#q=smila

meg11 pisze:Może kogoś zainteresuje.

http://www.zooplus.pl/esearch.htm#q=smila

świetna oferta, bo smille koty lubią.
Może by tak zrzutkę zrobić?
kto chętny/może?
3 pakiety to darmowa przesyłka a 3x 8 kg to 24 kg.
Ja zacznę 20 zł.
Brakuje nam 100 zł.
Kto pomoże?

Tymczasy i bezdomne.Prosimy o pomoc, potrzebna karma

Kto przegląda forum