Kotydwa12 nie ma już z nami. Wando... (') ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 10, 2016 0:09 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

kotydwa12 pisze:Nowa Cholera opuściła “oswajalnię“ i nocuje na drapaku.



Czyli jak każdy szanujący się dzik :mrgreen:
ObrazekObrazek

basia111

 
Posty: 571
Od: Czw paź 04, 2012 16:39

Post » Nie kwi 10, 2016 16:43 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

MałgosiaZ pisze:Wandziu - złe wyniki nerkowe to zapewne skutek uboczny Metizolu. Ten lek po prostu rozwala nerki.

Nieprawda, jest odwrotnie, tarczyca jedynie maskuje niewydolność nerek, bo przy nadczynności cały organizm jest w niesamowitym rozpędzie. Wedy wyniki nerkowe są dużo niższe niż w rzeczywistości. Ten lek nie psuje nerek, doprowadza jedynie organizm do rzeczywistego stanu.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3795
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon kwi 11, 2016 17:13 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Nowa dzielnie ósemkuje wraz z resztą Bandy, bo koniecznie chcą sprawdzić czy opiekunka utrzyma równowagę gdy ta chodzi po domu i miseczki do napełnienia zbiera; zderza się czasem z innym kotem, ale nawet nie pyskują sobie tylko grzecznie ustępują z drogi. Nowa jeszcze uczy się mieszkania i meble niekiedy ją atakują.
Miś kiepski nadal ogólnie ino apetyt ma taki, że chyba pójdę z torbami bo trzy puszki Hill'sa to jest akurat by kotek nie głodował, no i solidna garść chrupek.
Pozostali usiłują Miszkę obeżreć (ta profilaktyka) ale chłopak misek broni.
I tak sobie żyjemy.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 11, 2016 17:32 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Nawet nie wiesz jak się ciesze że niewidoma koteczka u Ciebie i tak dobrze sobie radzi :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 17, 2016 17:13 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Nowa dziś myszę na środku dywanu mordowała.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 17, 2016 17:18 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

kotydwa12 pisze:Nowa dziś myszę na środku dywanu mordowała.

żywą ?
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie kwi 17, 2016 19:04 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Pluszową bo jedna podła opiekunka kotów myszek hodować nie zamierza (po ambitnym sprawieniu sobie wiele lat temu parki myszek japońskich - w sklepie mówiłam o dwóch myszach a nie parze).

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 17, 2016 19:46 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

żywa? oj nie miała by tam szans :mrgreen:
Postępy Nowej bardzo cieszą :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2016 17:13 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Banda chyba się od opiekunki zaraziła - wszyscy mamy katar czy inną infekcję, każdy o innym natężeniu.
Misio kiepski z wyglądu a to kot w średnim wieku (ma na pewno nie mniej niż 14 lat i nie więcej niż 16)
na szczęście ma zdrowy apetyt i żadnych dolegliwości gastrycznych .. i tu spluwamy przez lewe ramię co by nie zapeszyć.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 10, 2016 10:44 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

no nie! dużo zdrowia!

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4241
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DT

Post » Pon maja 23, 2016 18:53 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Wielce Szanowna Banda miewa się w miarę dobrze i nie je a żre (na szczęście).
A i tak poweterynarzować trzeba będzie i badania kontrolne koteczkom zrobić, tylko Nowej Cholerze się upiecze, bo pewne drobne problemy stwarza, boi się panicznie opuszczania "augiaszowa".
Towarzystwo śliczne i dość liczne zwłaszcza to w wielu zaawansowanej dorosłości traci nieco sprawność ale mam wrażenie, że dogadują się świetnie (byle nie knuli przeciwko opiekunce względem rozdziału żywności i nie uprawiali włamań do opakowań z prowiantem, bo takie zamysły już próbowali realizować ....ale "nie dałam się").
Oby spokojność trwała (tfu, tfu spluwam przez lewe ramię)

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 23, 2016 19:43 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

kotydwa12 pisze:Wielce Szanowna Banda miewa się w miarę dobrze i nie je a żre (na szczęście).
A i tak poweterynarzować trzeba będzie i badania kontrolne koteczkom zrobić, tylko Nowej Cholerze się upiecze, bo pewne drobne problemy stwarza, boi się panicznie opuszczania "augiaszowa".
Towarzystwo śliczne i dość liczne zwłaszcza to w wielu zaawansowanej dorosłości traci nieco sprawność ale mam wrażenie, że dogadują się świetnie (byle nie knuli przeciwko opiekunce względem rozdziału żywności i nie uprawiali włamań do opakowań z prowiantem, bo takie zamysły już próbowali realizować ....ale "nie dałam się").
Oby spokojność trwała (tfu, tfu spluwam przez lewe ramię)


Za spokojność :ok:

Augiaszowo - jako osoba oczytana uśmiałam się i protestuję ;) wolę Pensjonat ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Wto maja 24, 2016 7:08 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

tfu , tfu - spluwam i ja , dla Was :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto cze 07, 2016 17:27 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Koteczki w formie i szczęśliwie z doskonałymi pomysłami zabaw (nocnych w szczególności).
I to kto zapoczątkował? .............. Nowa Cholera!
Panienka przed paroma dniami odkryła radość z turlania piłeczki, to i reszta kotełków też w zabawie zaczęła brać udział i to jeszcze nie było źle, ale z jakiegoś zakamarka wywlokła piskającą mysz i już trzecią noc pełna zachwytu zabaweczkę obrabia a reszta Bandy jej kibicuje; niby mogłabym chować, ale .......... niech się dziewczynka socjalizuje.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2016 17:40 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Czy koteczki telepatycznie wiedzę sobie przekazują? Czy informacje wyniuchują z odzieży? Jak one to robią?
Dzielne i bystre koteczki bemowskie za przykładem koteczków śródmiejskich też zaczęły się włamywać do kartonów z saszetkami i rozpruwać je (saszetki znaczy) celem wysmoktania sosiku.
Ja rozumiem, że jak opiekunka o geniusz się ociera to kociny też coś przejmują, ale dlaczego muszę uprawiać jazdę figurową "na kapciach".

I uprzedzając życzliwych koteczków nie głodzę.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 188 gości