MÓJ SIEDMIOKOT. Bruni-konieczny dom bo prześladuje seniorkę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 07, 2012 20:34 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Wyniki Kajki wskazują na kłopoty z nerkami. Muszę jednak poczytać na forum i poszukać informacji w tym temacie żeby móc weryfikować wiadomości od veta.
Koteczkę z zewnątrz zobaczyłam dziś w fatalnym stanie, chwiała się na łapkach i wręcz przewracała a nic nie chciała jeść. Zgłosiłam do Ciapkowa i, ponieważ była słaba, kierowcy ze schroniska udało się ją złapać. Jutro sprawdzę co się z nią dzieje. Jeżeli będzie możliwe to ją podleczą i wróci. A nawet jeżeli miałoby być najgorsze to nie będzie odchodziła w zimnie pod samochodem :(
A tu pozytywny obrazek. Przynajmniej Alonso zadowolona, że ktoś leży i można się na nim wesprzeć.
Obrazek
Nie chodzi o to, by człowiek miał kota,
tylko,by kot miał człowieka


Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 08, 2012 20:02 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Kaja ciężko zniosła tego głupiego jasia. Jeszcze dziś przed południem nie chciała nic jeść i musiałam na zachętę wciskać Conva do pyszczka. Jak popróbowała to wróciła chęć do jedzenia i przysiadła do puszki carny. Na przyszłość muszę już uważać z wszelkimi narkozami.
Dzika kiteńka, która pojechała do schronu niestety za TM. :cry: Podobno miała nerki w rozsypce. A może ktoś ją otruł? :( Dla mnie prawie zawsze była smutna. Mozna jej było tylko dawać smakołyki i niewiele więcej :(
Szeri znowu ma kłopoty z wątrobą. Nie wiem co się w jej środeczku dzieje. Ciężko jej zrobic badania bo drażliwa strasznie przy tym obolałym brzuchu a narkozy podać nie można.
ObrazekŚwietną poduszkę na parapecie sobie znalazła. :ryk:

Na szczęscie pozostałe jakoś się trzymają :ok: A tu przykład robienia zdjęcia czarnej kotce siedzącej w ulubionym transporterku campingowym.
Obrazek To jest Bruni bawiąca sie piórkiem :ryk:

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 08, 2012 20:54 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Cudne fotki :1luvu:
Szeri bardzo pomysłowa byle by było jej wygodnie :wink:
A na fotce czarnej to najładniej wyszło...piórko :ryk:
Kotunie, nie wolno chorować, nie smućcie swojej Dużej... :ok:
Aniu, dobrze, że zainteresowałaś się kocią z podwórka, dobrze, że nie umarła na ulicy...choć tyle...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw sie 09, 2012 20:00 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Oprócz mojego stada to od dwóch lat karmię regularnie z sąsiadką koty podwórkowe. Zaczynałysmy, było około 20. Teraz zostało stałych 6, z tego 5 wysterylizowanych kotek. Kilka zgłaszałam w beznadziejnym stanie do Ciapkowa i to są przykre sytuacje. Dzikusy nie szukaja pomocy u człowieka. Można je złapać kiedy już są słabe i najczęściej jest juz za późno :( Ale kilka maluchów podrzuconych do budek zabrałam do siebie i znalazłam im dom :piwa:
Przeglądałam moje stare zdjęcia i zebrało się na wspominki. Kaja i Alonzo ze swoim braciszkiem wkrótce po przybyciu do naszego domu.
Obrazek My też tam wejdziemy!
A to wyczyny Alonso. Karnisz kilka razy był naprawiany, bo nie wytrzymywał ciężaru, już nie takiego malutkiego Alonzika. Tu akurat została złapana nocą na gorącym uczynku 8O
Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 20:16 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Kotecki na karniszu zawsze mnie zachwycały :) Do czasu, aż u mnie pourywały się karnisze :ryk:
Ale fota cudna :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw sie 09, 2012 20:40 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Mój TŻ bodajże pięciokrotnie naprawiał karnisz :wink: Ale kota została :kotek:

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 21:20 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Z karniszem praktykowała moja poprzednia Kropeczka;

o to dowód (zdjęcie archiwalne z przed 12 laty i mało wyrażne) :D
Obrazek

Koty tak lubią :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw sie 09, 2012 21:24 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

U mnie jedynie Alonzo dokonywała takich wyczynów. Również tylko ona wspinała się po plecach stojacego człowieka / najprzyjemniejsze to nie było :evil:

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 21:31 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Po pleckach do dzisiaj praktykuje moja obecna Kropka, i prawda przyjemne to nie jest, bywa nawet bardzo bolesne, niestety nie mogę jej tego odzwyczaić...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw sie 09, 2012 22:06 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Może też taki egocentryk jak moja Alonzo? Ta moja buraska ma również sposób na budzenie, kiedy stwierdzi, że np w misce nie ma w nocy jedzenia. Wchodzi na łóżko trąca łapą, jeżeli się zakrywam to wchodzi pod kołdrę i ciągnie mnie za rękę lub za nogę. Skuteczna jest w tym co robi :mrgreen:

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 10, 2012 19:15 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Dla urozmaicenia dnia moje futerka dostały zamiast kulki do zabawy w torze smakołyki whiskas. Kaja, Fredka i Bruni dzielnie pracowały, choć wydaje mi się, że Fredzia, która lubi sobie podjeść była lekko poddenerwowana tym pomysłem. Kaję natomiast pochłonęło wygrzebywanie tych poduszeczek
Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 14, 2012 7:36 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Coś optymistycznego :D Kicia Roksi/ obecnie Roksana/ w nowym domku z nowym przyjacielem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek[/URL

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 15, 2012 20:11 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

Święto świętem a wizyta u weterynarza musi być. Kajka chodzi na "przepłukanie" kroplówkami. Wyniki badania krwi to podwyższony mocznik -91 i kreatynina -3,45. Teraz już będzie kotką do szczególnej obserwacji i karmienia :kotek: Będę musiała sama robić jej kroplówki bo szkoda stresowac kota a i dla kieszeni też oszczędność.

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 20, 2012 11:13 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

anka13 pisze:Dla urozmaicenia dnia moje futerka dostały zamiast kulki do zabawy w torze smakołyki whiskas. Kaja, Fredka i Bruni dzielnie pracowały, choć wydaje mi się, że Fredzia, która lubi sobie podjeść była lekko poddenerwowana tym pomysłem. Kaję natomiast pochłonęło wygrzebywanie tych poduszeczek
Obrazek

Witamy się cieplutko :1luvu:
Moje też mają węża, ale są za leniwe, mało, że się nie chcą bawić to przysmaków też nie chce im się wydłubywać :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon sie 20, 2012 11:15 Re: 5 stałych futer, seniorka SZERI i młoda BRUNI poszukując

anka13 pisze:Coś optymistycznego :D Kicia Roksi/ obecnie Roksana/ w nowym domku z nowym przyjacielem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek[/URL

Fotka cudna! A kociaki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 270 gości