
Witajcie. Jestem Ogonka, młoda,piękna koteńka. Kiedyś miałam domek a teraz mieszkam na podwórku w Warszawie. Głodna już nie jestem bo jakieś panie przynoszą mi ciepłe mleczko i mięsko ale w nocy jest mi zimno.
Jestem bardzo chudziutka bo długo nie jadłam i nie mam ogonka, bardzo boję się psów, ale do ludzi lgnę bo za każdym razem mam nadzieję że mnie stąd zabiorą. Jesli ktoś może mnie pokochać obiecuję że będę grzeczna. Teraz można o mnie przeczytać na fb http://www.facebook.com/event.php?eid=2 ... 0775413778
Ogonka

oto ja




prawda że jestem piękna?
Jeśli ktoś mógłby zaopiekować się kiciem będę bardzo wdzięczna. Kociak musiał być domowy, biegnie do człowieka, łasi się, prosi o głaskanie i z wielką niepewnością patrzy w oczy, a ja nie mam gdzie już go wziąć. Obecnie jest dokarmiany, dbam o niego jak mogę, ale niestety idzie zima, a on jest taki chudziutki że az żal patrzeć. On musi mieć dom. Trzyma się na odległość od kotów podwórkowych i nie wiem na ile przyjmą go do swojego stada. Wiem że każdy jest zakocony, ale jeśli ktoś ma wolny kąt dla tej małej kruszyny będę wdzięczna do końca życia.
26.09.
Obecnie kicia przebywa w schronisku, jest leczona, ale jest duża szansa dla Niej bo ładnie je i widać że chce żyć.
Jest silna bo wie że gdzieś, ktoś na Nią czeka...
dajmy Jej szansę