Strona 67 z 85

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Sob mar 17, 2012 22:26
przez ametyst55
Ślicznota :love:

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Sob mar 17, 2012 22:41
przez Megana
Słuchajcie, dziewczyny, bo to śmichy-chichy a Martyna naprawdę zanikła... 8O

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2012 14:21
przez Magis
Gosia, piękne światło!

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 9:28
przez Gochulec
Dzienne :wink: i modelka wiedziała jak się ustawić :)

Właśnie, co z Martyną?

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 12:18
przez Magis
Martyna pojechała sobie chyba na urlop.

Kolejny miesiąc hoteliku Bronka opłacony (do 20.04) O ile nie wpłyną jakieś nadwyżki za zakończone bazary jesteśmy mniej więcej na 0 z kasą.
Kto ma fanty na kolejne bazary i mógłby coś wystawić?

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Śro mar 21, 2012 8:47
przez Gochulec
Przejrzę - może coś wynajdę ;)

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Śro mar 21, 2012 20:09
przez Carmen201
No więc nie jest dobrze - Grzesio chory :(
Mocno :(
Niewiele da się zrobić........ Nic go nie boli, nie cierpi........ Niech tak będzie jak najdłużej bo to chyba najlepszy czas w jego życiu.

A Bronio (poprzednio Asystent) już odjajczony, Joasia z hoteliku mówi, że znacznie lepiej się czuje, jest grzeczny, bardzo się polubił z nią i jej Synem, świetnie dogaduje się z Sunami a jeśli chodzi o Chłopaków, to póki co u Joasi większość to wariaci, więc bliskiego spotkania jeszcze nie było. Natomiast Broniuś jest Psem, którego, mimo jego poważnego wyglądu i wielkości, spokojnie można polecić do adopcji nawet do dzieci, jest bardzo posłuszny, grzeczny, delikatny, na spacerach się pilnuje, nie skacze na ludzia np. na powitanie, w ogóle cała w superlatywach wypowiada się o nim.
Trzeba mu jak najszybciej znaleźć dom, bo jeśli on ją bardzo pokocha, to znów serce będzie mu pękać na kolejną zmianę.

O kasie już rozmawiałam z Ewą - wszystkie skorupy wyjmuję z szafy.

A na koniec coś optymistycznego: moja aktualna tymczasia, Amelka :) Ma oczy na pół pysia, ciągle minę Krecika pt. "Aaaaaaaajoooooooooj", jest burą ok. 1,5 roczną Dziewunią i kocha, uwielbia, adoruje i darzy ogromnym, większym od niej uczuciem każdego Kota.
Zdjęcia póki co nie potrafię wstawić bo imageshack coś ode mnie chce a ja nie wiem co :roll:

Almo, cudne Futra :) Tylko wyobrażam sobie produkcję sierści u Ciebie :mrgreen:

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Śro mar 21, 2012 20:47
przez alma_uk
no kłęby są niezłe. znowu mam kłaki w kawie :evil: :evil:

przykre, ze Grzesio chory :( :( to takie niesprawiedliwe, jak juz zaczyna isc dobrze, jakies paskudztwo musi wyjsc....

za domek dla Bronka :ok: i powodzenia w tymczasowaniu Amelki :mrgreen:

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pt mar 23, 2012 9:37
przez Gochulec
Co właściwie jest Grzesiowi? :|

Ola, jak chcesz, to wstawię Ci zdjęcia, tylko na maila mi prześlij :wink:

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pt mar 23, 2012 10:13
przez Magis
Grześ ma nieoperacyjne guzy na śledzionie. Wet daje mu max pół roku życia.

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pt mar 23, 2012 10:21
przez Gochulec
:( Dobrze, że chociaż nic go nie boli... pół roku... kurcze

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pt mar 23, 2012 13:38
przez Megana
Eh :(

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pt mar 23, 2012 19:36
przez alma_uk
eee no..... :(

Carmen numeru do ludzikow mi nie dalas, tak tylko przypominam :lol:

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pon mar 26, 2012 18:11
przez Szalony Kot
Matko, piszę do Was w drodze z Kielc do Warszawy, gdzie mnie wysłano zaraz po przyjeździe z Francji. Ogarniam, do jutra mam nadzieję zacząć być stuprocentowym człowiekiem...

Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-WSZYSTKIE POJECHAŁY :)

PostNapisane: Pon mar 26, 2012 18:26
przez alma_uk
pojawila sie zaginiona:))
a mnie cos napadlo i wzielam sie za wymycie kuwet, błeee.