W tym roku postanowiłam nie czekać na jesienne pluchy i pierwszy mróz i w związku z tym spędzić wiele „upojnych” nocy w piwnicy na pilnej robocie, tylko uruchomić manufakturę już teraz. Potrzeby są duże. W tym roku kilka osób już zgłaszało mi miejsca bytowania kotów bez dachu nad głową, sama odkryłam nowe siedliska kotów bez schronienia, część starych domków również wymaga wymiany. Do niedawna gdy pracowałam w firmie farmaceutycznej, pudła na domki pozyskiwałam gratis. Zgarniałam wszystko, co wyrzucał magazyn (większość leków przewozi się w styropianie). Obecnie nie mam takich możliwości. Więc oprócz materiałów wykończeniowych potrzebne są same pudełka. Wg mojego rozeznania żadna, znana mi fundacja nie zasponsoruje zakupu pudeł. Dlatego WIELKA PROŚBA O WSPARCIE FINANSOWE NA ZAKUP POTRZEBNYCH „ MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH”.
Wg aktualnego rozeznania potrzeby są następujące (Warszawa) :
- Działki, ul Nowoursynowska - 10 szt. –
- Centrum Onkologii, ul Roentgena – 3 szt.
-Centrum Alzheimera, ul Wilanowska – 10 szt.
- ul. Fajansowa, teren magazynowo-warsztatowy – 3 szt.
- Działki, ul. Jagiellońska – 6 szt.
- Ul. Melomanów – 6 szt.
- Ul. Twarda – 2 szt
- Cytadela Warszawska – 1 szt.
- Stary bazarek, ul Boryszewska – 2 szt.
- Działki przy Ośrodku Sportowym „Warszawianka” – 5 szt.
- Cmentarz Służewiecki, ul Fosa – 2 szt.
- ul. Kazimierzowska – 3 szt.
- ul. Dąbrowskiego – 3 szt.
Już obecnie potrzebne 56 budek, a jeszcze mogą wyniknąć ew. nowe nieprzewidziane potrzeby, jak co roku.
Liczę więc, że będę musiała wykonać 60- 70 domków. Koszt ich wykonania szacuję (wzorując się na latach ubiegłych) następująco:
- pudła styropianowe (zakup w firmie Styromax) – 60 szt – 1.400 zł
- piana montażowa – 10 szt x 10 = 100 zł
- taśma naprawcza czarna- 20 szt x 20 = 400 zł
- czarne wory foliowe 240 lub 160 litrów – 100 zł
- czarne pleksi na daszki tzw komatex, zamawiany w firmie Art-pleks na ul Dobrej – ok 400 zł
Łączny szacunkowy koszt to ponad 2.400 zł. Dla mnie nie do przeskoczenia.
Wszystkie zakupy będą udokumentowane rachunkami i zdjęciami. Pudła będę musiała kupować sukcesywnie, bo nie mam tak dużego pomieszczenia do składowania.
Jeżeli ktoś ma wolę i możliwość wsparcia akcji „domek na zimę ” ( sądząc po latach ubiegłych można na Was liczyć w tej materii), to serdecznie proszę i dziękuję w imieniu własnym i bezdomniaczków.
Pewną partię polaru do wyłożenia domków już zgromadziłam, dzięki logistycznej i transportowej pomocy Delfinki (serdeczne dzięki!). Ten polar będzie przeznaczony na wymianę w już istniejących budkach. Kolejna partia, planowana na wrzesień, będzie przeznaczona do nowopowstających domków. Będę się znowu uśmiechać do Delfinki o pomoc.
Mimo, że aktualnie upały, jesień tuż, tuż. Pomożecie???
----------------------------------------------------------------------------------------
Lista wpłat:
Bazyliszkowa - 30 zł
Anonim - 50 zł
Maykaw - 40 zł
Iwona66 - 150 zł
Anonim - 50 zł
Jej siostra - 50 zł
Naupliosa - 30 zł
Mrusiu i Dolina10 - 40 zł
joluka - 80 zł
AgaPap - 40 zł
edii - 50 zł
Ania z Grodziska - 75 zł
Darek, Ostrów Maz. - 70 żl
Kotydwa12 - 50 zł
Anonim - 50 zł
Piccolo - 70 zł
TIR - 100 złi
Meggi 2 - 50 zł
Bonia7 - 200 zł
Jej Siostra - 50 zł
bazyliszkowa - 20 zł
Dewes - 60 zł
Happy - 50 zł
Joluka - 40 zł
Lublu - 40 zł
RYB-KA - 40 zł
Farcia - 10 zł
----------------------
razem 1.585 zł
Wydatkowne: 1.283,01 (rozliczenie, skany rachunków na str 6)
Iwona66 - zakup 10 paczek worków foliowych 240 l
"Kolega" Kociszewski - 12 rolek czarnego foli obciągającej (za przyczyną Iwony 66)
Delfinka - pomoc w transporcie polaru.
Dziękujemy

Wpis z 03 listopada 2011.
Z uwagi na pewne nowe okoliczności zawieszam czasowo akcję zbiórkową na budki.
Tak się szczęśliwie ułożyło, że znalazł się sponsor instytucjonalny, który zakupił pewna partię pudeł i potrzebnych materiałów wykończeniowych. W tej sytuacji na razie wystarczy materiałów budowlanych.
Z forumowej akcji uzbierała się kwota 1.575 zł. Wydałam 1.283,01. Czyli zostało nie wykorzystane na moim koncie 291,99 zł. Jeżeli osoby wpłacające wyrażą zgodę, to proponuję aby te pieniądze pozostały w moim „depozycie” do późniejszego rozliczenia. Chodzi o to, że przed nami kilka zimowych miesięcy, może być tak, że po rozdysponowania wszystkich domków okaże się , że są nowe potrzeby. Odkryjemy nowe bezdomniaki bez schronienia, ktoś zgłosi potrzebę postawienia domku, itp. A wiem z doświadczenia lat ubiegłych, że jest tak co roku. Jeszcze w lutym i marcu musiałam robić kolejne budki. Wtedy wykorzystałabym pieniądze z „depozytu” czy nawet ew. odwiesiła akcję. Jeżeli ktoś z darczyńców nie akceptuje takiego rozwiązania, będzie chciał zwrotu wpłaconej kwoty czy zgłosi inne sugestie, proszę o sygnał.
Wszystkim wpłacającym jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za pomoc. Wątku nie zamykam, bo będę jeszcze tu pisać, co słychać w sprawie i gdzie stawiamy domki . Pozdrawiam.
Wpis z 18 stycznia 2012.
Na str 9 umieściłam kolejny rachunek. Obecnie nierozliczona kwota z depozytu to 85,99 zł.