Kot w każdej szafie. Szkielecik poronił.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 19, 2014 9:19 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

A teraz coś mniej miłego.
Muszę się pożalić publicznie, bo jest mi przykro. Chodzi o to, że ktoś z darczyńczów poddał w wątpliwość, czy kradzież karmy w ogóle miała miejsce. Ja nie mam dowodów, to fakt. Kłódka od pomieszczenia zniknęła, demolki nie ma. Karma stała blisko drzwi w kartonach. A do korytarza piwnicznego, ma dostęp wiele osób.
Ale po co miałabym uciekać się do takiego fortelu? No po co? Przecież wiem, że tu na forum mam tylu cudownych, sprawdzonych przyjaciół, którzy o nic nie pytają, nie stawiają warunków. Wystarczy gdy poproszę ich o wsparcie, tak zwyczajnie bez podpierania się katastroficznymi wizjami, zawsze są gotowi nieść pomoc, w różnych formach - rzeczowej, finansowej, transportowej czy wsparcia i bliskości duchowej.

Do tego osoba ta okazała podejrzliwość co do tego, co właściwie robię, co dzieje się u mnie w domu, bo rzekomo nikogo nie wpuszczam. Nie wiem na jakiej podstawie snuje takie domysły? A właściwie domyślam się. Jest ktoś, kto puszcza w eter złośliwe plotki na mój temat. Czy ja mam obowiązek natychmiast zapraszać do siebie kogoś, z którym miałam kontakt może 3-4 razy w życiu i to przez chwilę.
No cóż każdy mierzy swoją miarką.

Pomaganie jest dobrą wolą człowieka. Masz wątpliwości, nie ufasz, nie pomagaj. Twoje święte prawo.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 19, 2014 9:22 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Szlag. Agnieszka, wiem jak Tobie jest przykro.
Tak bywa.
To jakby mierzenie swoja miarą innych ludzi.
:oops:
Też nie mam zwyczaju zaporaszać każdego do domu. Z różnych powodów. I nic nikomu do tego.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 19, 2014 9:23 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Prakseda pisze: ktoś z darczyńczów poddał w wątpliwość, czy kradzież karmy w ogóle miała miejsce.

To jest zwyczajnie obrzydliwe-brak mi słów!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sie 19, 2014 9:55 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Ja też nie zapraszam do domu :D nawet osób z rodziny. Nie będą mi gadać, że mam koty, ... itd.

To przykre, że są ludzie którzy jedną ręką dają, a drugą grożą palcem. Lepiej jakby nie dawali. Tacy w końcu zostaną sami na świecie. A Ty, Agnieszko, nie! Więc spróbuj to olać. Wiem, najbardziej boli oskarżenie gdy człowiek jest niewinny. Ale spróbuj.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4647
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sie 19, 2014 10:01 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Aguś, wiem, że się przejmujesz, a Ty sama wiesz, że nie powinnaś.
Podłych ludzi nie brakuje, ale jest całe mnóstwo "normalnych" - tych, na których pomoc można liczyć i tych, którzy będą wsparciem w trudnych sytuacjach.

Ja jestem Ci wdzięczna za zaproszenie do Twojego domu, dziękuję za okazane zaufanie. I myślę, że dla wielu opiekunów zwierząt Twój dom może być dowodem, że można świetnie zorganizować się nawet jeśli pomaga się tak wielu zwierzakom jak Ty.

Trzymaj się, nie dawaj złośliwcom! :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 19, 2014 10:37 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Ja nie byłam, ale też nie czuję potrzeby. Wystarczy, że ile razy Cię widziałam, to zawsze jesteś obładowana kocimi puszkami, pojemniczkami, transporterkiem z tym, co akurat dopieszczasz, butelkami z wodą, żarciem suchym, przekąskami... idzie drobna Prakseda i ciągnie trzy razy większe od niej torby :roll:

A jeśli to zapalenie sutka wynikające z nadmiaru mleka, to maluszki jej nie "ulżą"..? Nie znam się, pytam :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto sie 19, 2014 11:34 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Jedna nieufna osoba wsród wszystkich, którzy chcą pomóc bez żadnych dodatkowych wyjaśnień czy wątpliwości nie ma właściwie większego znaczenia. Prawda, trochę przykro, ale zawsze trafi się ktoś taki. Nie warto się przejmować.

MonikaSt

 
Posty: 265
Od: Pt kwi 30, 2010 13:46

Post » Wto sie 19, 2014 11:52 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Alleluja i do przodu. -jak mawia pewien ojciec grzyb. ;)
"Im dłużej przebywam z ludźmi, tym bardziej kocham swoje zwierzęta."
Wiem, robię błędy ortograficzne
Nie puszczone bąki powodują przesrane myśli.
[url=http://www.etovet.pl[/url]

Puchacz

 
Posty: 2013
Od: Nie lut 22, 2004 16:23
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto sie 19, 2014 12:32 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Kochane Dziewczyny, dzięki za dobre słowo :1luvu:

Szalony Kocie, kotka już nie ma mleka. Gruczoły mlekowe są napuchnięte i twarde.

Przesyłam Wam buziaczki.
Dziś mam sporo roboty biurowej, jutro mam nadzieję zrobić zestawienie pomocy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 19, 2014 13:58 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Robisz kawał dobrej roboty szacun kobietko a że ktoś powiedział itd olej to ....zawsze znajdzie sie jakaś dobra duszyczka co sieje zamet..
Robisz to co dziesiątki by temu nie podołali , trzymam za was kciuki cały czas , podczytujemy i sie nie odzywamy :201461 i pozdrawiamy :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sie 19, 2014 14:31 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

lidka02 pisze:Robisz kawał dobrej roboty szacun ....Robisz to co dziesiątki by temu nie podołali ,:


Dzięki.
To o Tobie samej!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 19, 2014 15:50 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Prakseda sama sobie do komórki się włamała, żeby urozmaicić swoje nudne forumowe życie, a drzwi nie chce otwierać, bo całe mieszkanie zawalone karmą i fantami od tysięcy bogatych darczyńców :ryk: Nasza forumowa biznesłumen :201494 :1luvu: :1luvu: :1luvu:

maix

 
Posty: 38
Od: Nie sie 29, 2010 13:06
Lokalizacja: Lubin

Post » Wto sie 19, 2014 19:47 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Agnieszko :1luvu: nie przejmuj się niczym "małym" i pomyśl, ile osób Ci ufa :)

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4241
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DT

Post » Wto sie 19, 2014 22:56 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Hej, hej,

Przywedrowalam tu z watku viewtopic.php?f=1&t=163992 i sie naczytalam.. :)

Deklarowalam dorzucenie czegos po 22, ale jak grozby glodowej nie ma, to moze przeloze na poczatek nastepnego miesiaca? Oczywiscie sie nie wycofuje, jak pisalam 10 friskiesa dam rade, ale wiecej nie..
Mysle nad porzadnym zamowiem w zooplusie (nie w sklepie z tamtego watku). Purina od niespelna 9/kg, najtansze 5/kg. Bozita/ Animoda od ok.9, najtansze 4,6/kg.

Jesli na juz nie trzeba, to bardzo bym prosila o zerkniecie do zooplusa i podanie mi czego kociki absolutnie jesc nie beda - bo ja kompletnie zielona w takim 'masowym' dokarmianiu..
Wtedy na spokojnie dostosuje zamowienie do swoich mozliwosci.. :) i przede wszystkim czy chrupki czy puszki?

I tak przeczytalam jeszcze..ze wlamania mialoby nie byc.. i tak sobie wyobrazilam karmicielke - wyludzaczke, ktora gotuje rosol na puszkach i bitki robi z chrupek :ryk:
Proponuje zmienic miejce przechowywania, jak to zlodziej juz zna..

anula66

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Śro lip 23, 2014 13:28
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Śro sie 20, 2014 7:03 Re: Kot w każdej szafie. Kradzież karmy - dziękuję za pomoc.

Agnieszko ,u mnie znów na Ciebie czeka karma ,wczoraj przyszła paczka z 5 x 6 Animonda dla kociąt i 4 x 6 Smilla :D ponadto ,w transporterku który stoi pod drzwiami ,zbierana jest karma z innego źródła ,również od osoby z miau :D
Musimy się jakoś umówić na odbiór ,myślę że zawiozę Ci karmę w weekend nadal SERDECZNIE ZAPRASZAM DO POMOCY DZIĘKUJĄC ZA TO ŻE JESTEŚCIE I ZAWSZE MOŻNA NA WAS LICZYĆ :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 178 gości