Re: Potrącenie kotka! Pilne!
Napisane: Śro cze 29, 2011 10:18
Seidhee
Zabrzmiało to trochę, jakbyś pejoratywnie określała ludzi ze wsi.
Nie wiem, czy wysterylizuje - to ich decyzja, natomiast my napewno dopilnujemy, żeby je zaszczepić (przecież można kupić szczepionkę i samemu zrobić zastrzyk). Poza tym, że będziemy ich namawiać, napewno też podamy im zastrzyk zabezpieczający na 3 miesiące, ale dopiero kiedy skończą pół roku.
Mały kociak w nocy wyszedł z kojca i weszedł mi do łóżka! To jest niesamowite, jakie zrobił postępy! Jeszcze wczoraj kwalifikował się do uśpienia, a dzisiaj zaczął jeść sam z miski. Ale to efekt stania przy nim 24h na dobę. Ahh, to wymienianie termofora o 3 w nocy:)
Zabrzmiało to trochę, jakbyś pejoratywnie określała ludzi ze wsi.
Nie wiem, czy wysterylizuje - to ich decyzja, natomiast my napewno dopilnujemy, żeby je zaszczepić (przecież można kupić szczepionkę i samemu zrobić zastrzyk). Poza tym, że będziemy ich namawiać, napewno też podamy im zastrzyk zabezpieczający na 3 miesiące, ale dopiero kiedy skończą pół roku.
Mały kociak w nocy wyszedł z kojca i weszedł mi do łóżka! To jest niesamowite, jakie zrobił postępy! Jeszcze wczoraj kwalifikował się do uśpienia, a dzisiaj zaczął jeść sam z miski. Ale to efekt stania przy nim 24h na dobę. Ahh, to wymienianie termofora o 3 w nocy:)