
Minęło już 17 miesięcy jak dzielny Eustachy dzielnie walczy z swym kalectwem , z częstym wizytami u weta , podawaniu leków z częstym przewijaniem pampersów , masowaniu , to nie kot , to aniołkot ...
Część pierwsza :
viewtopic.php?f=1&t=107213
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamut pisze:Przysiądę cichutko w kąciku i będę trzymać![]()
![]()
![]()
![]()
za Eustaszka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 55 gości