» Nie cze 12, 2011 12:04
Re: Koci katar/ Dwie kotki już nie żyją [*], jeden traci apetyt
przepraszam za przepłciowienie.
Mało facetów gości na takich forach.
Fajnie, ze do weta masz zaufanie, ale jeśli moge podpowiedzieć Ci, to zaufanie miej ograniczone i kieruj sie tez własnym rozumem i instynktem.
Za przykład zawszę podawać będę mojego Vita z sygnatury, który nie żył prawie 10 minut, ale ja byłam uparta, więc wetka chciala - nie chciała musiała wziąć się do roboty. Vito żyje juz dwa lata.
To dobra lecznica i dobry lekarz, ale czasem rutyna ogranicza postrzeganie indywidualności danego przypadku.
O kk jest dużo w necie. Oczywiście, niektóre rady to totalne głupoty, jednak badania krwi i testy sa podstawa.
Zakraplanie oczu i ich przemywanie ratunkiem przed pogarszaniem sie stanu zapalnego. Antybiotyk i preparaty immunologiczne i witaminowe podwyższaja odporność. Masz je?
Sam napisałeś, ze dwa kociaki umarły, a więc było coś nie w porządku, skoro zwróciłes sie do forum o poradę.
Staramy się podpowiedzieć najlepiej jak umiemy, żebys miał wyobrażenie o procedurach w postepowaniu z kk.