TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] - Mar-Lenka ma DOM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 23, 2008 21:10

Wojtek pisze:Na ostatnim jest Biała :lol:


:lol:

na pierwszym norkuje Stara Bona Matrona i Puszi
na drugim Fredi zagląda co ja robie
na 3 i 4 Jacuś poleguje na nieistniejącym już dywanie :roll:
piąte wiecie 8)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt gru 05, 2008 11:05

Piękne futrzaczki :love:

A co z dywanem się stało? Czyżby odleciał? 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt gru 05, 2008 21:35

CoToMa pisze:Piękne futrzaczki :love:

A co z dywanem się stało? Czyżby odleciał? 8)


jakby Ci to napisać :roll:
dywan był pod komputerem który sie koteckom nie podobał i go regularnie obsikiwały, kiedys mi nawet spaliły monitor
ale nadszedł ten dzień że dostaliśmy gratis od mojej koleżanki notebooka co było moim marzeniem
i komp z dywanem dostały eksmisję
tyle ze do dziś się nie dorobiłam nowego
ale się może i doczekam 8)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt gru 05, 2008 21:38

Ja nie mam ani jednego dywanu (profilaktycznie).
Żaden by się koteczkom zapewne nie spodobał :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt gru 05, 2008 21:44

a ja jestem konserwatystka i dywan powinnam mieć 8)
zreszta tamten był pierwsza rzecza ktora kupiłam do swojego mieszkania i pod jego kolor dobierałam resztę :lol:
teraz juz nie ma tych rzeczy i tych kolorow bo sie pojawiły koty :twisted: :wink:
zniszczyły mi duuuuuzo

btw: kiedyś Malutka stłukła mi ekspres do kawy ktory wygrałam, dostałam wtedy od kolezanki jej nieuzywany, bo ja cos do kawy musze miec
i ten juz 2 razy był przewrocony przez Timona :twisted:
jeszcze jest cały :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob gru 06, 2008 21:15

CoToMa pisze:Ja nie mam ani jednego dywanu (profilaktycznie).
Żaden by się koteczkom zapewne nie spodobał :twisted:


Bez dywanu to kiepsko, bo koty strasznie się ślizgają po podłodze jak się ganiają ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 28, 2008 17:54

Maryla pisze:i ten juz 2 razy był przewrocony przez Timona :twisted:
jeszcze jest cały :roll:


do dziś :roll:

od dziś pijemy rozpuszczalną :twisted:

jak to jest że one się skupiają na niszczeniu rzeczy absolutnie dla mnie ważnych i niezbędnych? i niezastępowalnych?
dlaczego mi nie zniszczą kubka ze szczoteczkami do zębów?
albo albo może im nie bedę podpowiadać :roll:

ale konczymy ten rok w komplecie a nawet w nadkomplecie, sztuk 2 czego by mi nawet zadna slawetna wrozka nie przewidziala :lol:
a ja juz na pewno nie
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie gru 28, 2008 18:20

no to dolaczymy tak pro forma Timona do wątku moich kotów stacjonarnych :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... ight=timon
bo jego szanse na adopcje są chyba takie jak moje na zamazpojscie :wink: :lol:
więc ten oznacza teraz 11 :wink:

tak pod koniec roku mi sie sentymentalnie podsumowaniowo zrobiło więc napisze to co czuje juz od jakiegos czasu:
czuję sie ukarana przez los za to ze latami nie chcialam przynosic kotow do domu na tymczas, chroniac moje stacjonarne (skadinad słuszne podejscie)
wiec jak juz przyniosłam w ciagu 2 lat 3 koty to 2 z nich mają białaczkę a 1 FIV :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie sty 18, 2009 23:39

Obrazek

obiecałam kiedys ze zamieszcze obraz Fisia namalowany dla mnie przez tomoe, więc jest 8)
Ostatnio edytowano Pon sty 19, 2009 13:20 przez Maryla, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie sty 18, 2009 23:47

Chyba widziałem oryginał :)

Wojtek

 
Posty: 27353
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie sty 18, 2009 23:49

Wojtek pisze:Chyba widziałem oryginał :)


szczęściarz 8)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sty 20, 2009 13:13

ja tez widziałam oryginał :lol: Oryginał leży u Maryli w łóżku i mrymra :lol:
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 13:30

tomoe pisze:ja tez widziałam oryginał :lol: Oryginał leży na Maryli w łóżku i mrymra :lol:


gwoli scislosci :lol:

kregoslup mi siada przez niego bo to niewygodne pozycje dla mnie :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob sty 31, 2009 22:22

ostatnio przyłapałam Feliksa który nasikał na wieczko plastikowej beczki
no kot który nigdy nie sikał poza kuwetą :roll:
ale to kot który wiele lat miał SUK
wiec pomyslalam ze moze to nawrót po ponad 2 latach i pognałam z sikami do labu
wyniki okazały sie idealne :lol:
tak myśle ze to mogl byc strajk kuwetowy bo czekało je gruntowne mycie tylko się nie mogły doczekać :wink:

a teraz gdy kot narobi poza kuwetą to napjpierw wymyję kuwety dopiero zawiozę mocz na badania :twisted:

to już 2 badane w krotkim czasie siki w których lab nic niepokojącego nie znalazł :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw mar 05, 2009 11:51

Timon: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84715&start=45

teraz napisze o Timonku, bo to moj kot, wiec powinno byc w naszym watku
Timon w weekend dostał diagnozę (USG) : chłoniak na jelitach i nerce (oprocz bialaczki i FIV) co pozbawiło mnie nadziei na jego długie z nami życie :(
i żal do losu że to własnie on i wlasnie wtedy gdy ma szanse na dobra i troskliwa opieke

teraz bardzo ładnie a nawet łapczywie i ciągle je
tylko ma mało siły - wiec juz nie spi na pawlaczu na legowisku, tylko w kuchni na kocyku
dostaje baterie lekow: wczoraj podalam mu steryd (ma spowolnic rozwoj komorek nowotworwych), ornipural na watrobe, 2 antybiotyki: Zinnat i Theospirex, Polprazol na zapobieganie wymiotom i uregulowanie kwasnosci w zoladku, dostaje tez scanomune, interferon i Mucosolvan
po raz pierwszy zapisuje co i kiedy bo bym nie zapamietala :oops:
wczoraj nie udalo mi sie podac mu tylko kroplowki podskornej, bo go wkurzyla gruba igla :wink: sprobujemu wiec dzis

za tydzien na kontroli mamy sprawdzic jak sie miewa i zbadac krew
czekamy tez na wyniki badan na toxo, bo wetka diagnozowala go wielokierunkowo, szukajac przyczyny zapalenia oskrzeli i pluc
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 305 gości