ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Ankieta wygasła Nie lis 18, 2012 12:15

1.Bardzo-to skarbnica wiedzy o kotach niewidzących i wsparcie
28
93%
2.Tak sobie - bez klubu tez można sobie poradzić
2
7%
3. Nie - po co zajmować sie kotami chorymi lub kalekimi
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 30

Post » Pon paź 22, 2012 12:41 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

Na koncie ślapczkowym mamy w tej chwili 185 złotych i dobrze byłoby je wydać. To są pieniądze ze składek za wrzesień chyba 140 złotych i to co do tej pory wpłynęło z październiku.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon paź 22, 2012 12:47 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

lista październikowa

1.Tymuś dt magdaradekObrazek

wątek viewtopic.php?f=1&t=144987
- zabieg

2. Koteczka poszukująca dt Obrazek

-pogryziona z wątku: viewtopic.php?f=13&t=146823
-leczenie oczek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 22, 2012 17:27 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:
ewexoxo pisze:Na FB padło pytanie dotyczące adopcji ślepaczka:
"W domu od tygodnia mam trzymiesięcznego kocurka, prawdopodobnie dołączy do niego niewidoma rówieśniczka. Nie mam doświadczeń z takim "niewidomym dokacaniem" i będę wdzięczna za wszystkie podpowiedzi. Czy istnieje ryzyko, że zdrowy kot zdominuje niewidzącego?"

Proszę o pomoc i komentarze na stronie :wink:


nie mam konta na fb, ale moge śmiało stwierdzić, że:

jesli istnieje jakies ryzyko, to takie tylko,że niewidomek będzie totalnie rozpuszczony przez ludzi i inne koty i to on je zdominuje, zawojuje i wyrobi sobie bezapelacyjnie 1 miejsce w domu :lol:
wiele tak naprawdę zależy od opiekuna- u mnie czarny syczał i prychał na ślepaczka, rudy go gonił, zatem musiała nastąpić moja interwencja, aby pokazać,że ślepaczek jest najwazniejszy, trzeba mu ustępować i jesli ktoś ma wylecieć z domu to czarnuch albo rudy. Nie wiem do końca czy osiągnęłam efekt właściwy, bo obecnie ślepaczek ma swoistą filozofię życia" jestem cudowny, mnie trzeba kochać i już , a jesli ktoś nie pokocha od razu- to wpierdziel " - przekonało się o tym niejedno futro i ostatecznie mimo woli każdy kot dla własnego dobra musiał pokochać ślepaczka :mrgreen:

Obrazek

Ewelinko, może zaproś ta osobę z fb do naszego wątku na rozmowę :wink:


dobra myśl! :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon paź 22, 2012 17:37 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto paź 23, 2012 11:11 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:

Fantastyczna wiadomość :D :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto paź 23, 2012 11:32 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:


wspaniale, tyle zaangazowania, tyle energii-dziewczyny, dzieki Wam i stara ciotka alessandra ożywia się i ma nadzieję,że ślepaczki przetrwają jako klub -to szansa dla tych wyjątkowych kotków :ok:
Ostatnio edytowano Wto paź 23, 2012 11:33 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 23, 2012 11:33 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:
ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:


wspaniale, tyle zaangazowania, tyle energii-dziewczyny, dzieki Wam i stara ciotka alessandra ożywia się i ma nadzieję,że ślepaczki przetrwają jako klub :ok:

:ok:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto paź 23, 2012 15:42 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:
ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:


wspaniale, tyle zaangazowania, tyle energii-dziewczyny, dzieki Wam i stara ciotka alessandra ożywia się i ma nadzieję,że ślepaczki przetrwają jako klub -to szansa dla tych wyjątkowych kotków :ok:

to jak się już "stara ciotka" ożywi to ja poproszę o trochę tej energii... :(

CO POWINNO BYĆ NA STRONIE ŚLEPACZKÓW? PROSZĘ O PROPOZYCJE, KONKRETY, POMYSŁY... BEZ WAS SAMA NIE DAM RADY :strach: :strach: trzeba pomyśleć o drugim adminie strony :crying: dobrze się zaczęło, rozkręciło i nie możemy pozwolić żeby teraz odpuścić :placz:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto paź 23, 2012 20:37 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:
ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:


wspaniale, tyle zaangazowania, tyle energii-dziewczyny, dzieki Wam i stara ciotka alessandra ożywia się i ma nadzieję,że ślepaczki przetrwają jako klub -to szansa dla tych wyjątkowych kotków :ok:

całe szczęście ,że "stara ciotka"ożyła :lol: :lol: :lol:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro paź 24, 2012 21:08 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

ewexoxo pisze:
alessandra pisze:
ewexoxo pisze:chciałąm wam przekazać, że forumowa Ryśka zgodziła się na wspópracę ze stroną na FB jako nasz ekspert behawiorysta :wink:


wspaniale, tyle zaangazowania, tyle energii-dziewczyny, dzieki Wam i stara ciotka alessandra ożywia się i ma nadzieję,że ślepaczki przetrwają jako klub -to szansa dla tych wyjątkowych kotków :ok:

to jak się już "stara ciotka" ożywi to ja poproszę o trochę tej energii... :(

CO POWINNO BYĆ NA STRONIE ŚLEPACZKÓW? PROSZĘ O PROPOZYCJE, KONKRETY, POMYSŁY... BEZ WAS SAMA NIE DAM RADY :strach: :strach: trzeba pomyśleć o drugim adminie strony :crying: dobrze się zaczęło, rozkręciło i nie możemy pozwolić żeby teraz odpuścić :placz:

przypominam swoim cichym wołaniem o pomoc :oops:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw paź 25, 2012 12:07 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

Ewelinko, myślę,że na stronie ślepaczków powinno byc jak najwięcej radosnych zdjeć, aby pokazać, jakie to wyjatkowe kotki i jak potrafią doskonale sobie radzić, nastepnie , bo juz mamy zgodę , można umieścic historię Krecika ze stronki kociarepublika- link jest na 1 stronie naszego watku . Może jakies historie naszych slepaczków-takie z łezka i te radosne-musimy tak ułożyć wszytsko, aby czytając ludzie nie bali sie decyzji powziąc o adopcji takiego kotka, ale tez aby uświadomic im odpowiedzialność, szczególnie w przypadkach, gdy kotki są kompletnie niewidome.
Przypomniała mi sie historia jednej adopcji tutaj-koteczki, ktróra adoptowała Pani po przeczytaniu książki o kocie Homerze-moze tę książkę warto zareklamować na nszej stronie?

http://www.proszynski.pl/Odyseja_kota_i ... 1900-.html

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 25, 2012 12:09 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

no i chyba musze sie zarejestrowac jednak na fb-ło matkozcórką jak ja nie lubię netu :?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 25, 2012 12:10 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:Ewelinko, myślę,że na stronie ślepaczków powinno byc jak najwięcej radosnych zdjeć, aby pokazać, jakie to wyjatkowe kotki i jak potrafią doskonale sobie radzić, nastepnie , bo juz mamy zgodę , można umieścic historię Krecika ze stronki kociarepublika- link jest na 1 stronie naszego watku . Może jakies historie naszych slepaczków-takie z łezka i te radosne-musimy tak ułożyć wszytsko, aby czytając ludzie nie bali sie decyzji powziąc o adopcji takiego kotka, ale tez aby uświadomic im odpowiedzialność, szczególnie w przypadkach, gdy kotki są kompletnie niewidome.
Przypomniała mi sie historia jednej adopcji tutaj-koteczki, ktróra adoptowała Pani po przeczytaniu książki o kocie Homerze-moze tę książkę warto zareklamować na nszej stronie?

http://www.proszynski.pl/Odyseja_kota_i ... 1900-.html


książka o Homerze już była u nas reklamowana, kilka osób poleciło również inne książki

Największy problem stanowi niestety poruszenie opiekunów ślepaczków - aby zechcieli podzielić się swoimi historiami :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw paź 25, 2012 12:11 Re: ŚLEPACZKI cz.V-potrzebne dt dla pogryzionej koteczki - w

alessandra pisze:no i chyba musze sie zarejestrowac jednak na fb-ło matkozcórką jak ja nie lubię netu :?

:twisted: Ku chwale ślepaczków! :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw paź 25, 2012 12:31 Re: ŚLEPACZKI cz.V-pilnie dt dla pogryzionej koteczki - wlkp

mysle,że w większości nie chcemy wracać do przykrych przeżyć,patrzenia na cierpienie, zabiegów, rehabilitacji -pewnie dlatego.
Ja osobiscie zawsze widze tą zła stronę ludzkiej natury i obawiam,że przedstawiając historie straszne, które dotknęły nasze futerka, posłuża one dewiantom za podpowiedź, jak można skrzywdzić, a ludziom dobrym sprawią przykrość i łzy bezsilnosci,że nie mamy wpływu na kretynów ustanawiajacych, a co gorsza wykonujących zapisy prawne w tym kraju, czego przykładem mogła być prokurator, która tłumaczyło biedne dzieciątko kilkunastoletnie, które zmasakrowało i podpaliło psa, a co więcej , nakręciło z tego film dla dobrej zabawy-takich przykładow jest wiele-nawet organizacje nie moga wywalczyc często kar , człowiek pojedynczy zostaje odrzucony i niemalże wyśmiany przez prokuraturę, pisząc w sprawach zwierząt i karaniu psychopatów. Znam jeden przykład jedynie, gdzie ukarano śmieszna grzywną, 500zł ś@$%%, które postrzelił kota powodując kalectwo i uszkodzenie kręgosłupa, a aa i zabrano mu wiatrówkę- proces leczenia i rehabilitacji kotka wyniósł kilka ładnych tysiecy złotych, oczywiście pomijam aspekty niematerialne tutaj.
Ale odeszłam od tematu , jak to bywa w tym wieku :roll: :wink:
Wyjasniłam, Ewelinko, dlaczego np. ja nie chciałabym opowiadac historii mojego ślepaczka, a jednooczek "zawdzięcza" to posiadanie jednego oczka "dobrym ludziom " z działek.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Majestic-12 [Bot], włóczka i 147 gości