anka1515 pisze:te parametry nie są do odejścia.dużo zależy od kota czy da się obsługiwac i przypisanego losu w gwiazdach.Siwka /z torbielami nerek/ miała fosfor koło 27 przy odejściu.alusal wcześniej ładnie obniżył ale ostatnie 2 tyg był problem z jedzeniem
i niestety poleciało.kreatynine też mają dużo wyższą i mocznik.wszystko zależy od kota.teraz mam dwa z torbielami nerek i jeden z ostrą niewydolnością/?/ jony wysoko.
Dlatego mam żal do wetki, ze zakończyła już prowadzenie Łapy. w życiu bym czegos takiego się nie spodziewała. Tak jak już pisałam - rozumiem, ze to śmiertelna choroba, ale nie rozumiem tego, żeby juz nic nie robić. Nawet jeśli sa to jej ostatnie dni to wolę, aby je spędziła jak najmniej cierpiąc. ale chyba nie ma juz co tego rozważac, bo to chyba jest oczywiste.
łapie jest trudno podac coś do pyska - oprocz machania łapskami i drapania pazurami ona po prostu pluje i natychmiast chyba z nerwów się ślini i wyślinia dużo. Ale daję jej i już. Natomiast jak cos można w karmie to tak wolę, bo większa jest szansa, ze to się w kocie znajdzie.