Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 02, 2011 22:09 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

kinga w. pisze:Sprobuj dac mu inna kuwete - cokolwiek moze byc, byle mogl do tego lac.


Zgodnie z radą - wystawiłam mu drugą kuwetę - taką, której używał gdy był małym kociakiem - teraz ledwo się do niej mieści ale ewidentnie ją lubi - nawet potrafi w niej leżeć :)

No i kuwety muszą być sprzątane pa każdym wysikaniu - jeszcze nie wiem jak to ogarnę gdy wrócę do pracy (w czwartek) ale póki co jestem ekipą sprzątającą na żądanie :)

garraretka

 
Posty: 24
Od: Nie sty 03, 2010 21:27
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon maja 02, 2011 22:37 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

Jak dla mnie, leczenie kota w ciemno, bez badań, zawsze będzie szarlatanerią, która prędzej czy później będzie miała dla futrzaka nie najlepszy finał.

Niedrożność dróg moczowych mogą powodować kamienie w układzie moczowym. Kryształy w osadzie raczej nie. Związek miedzy kamicą, a kryształami w osadzie jest bardzo luźny.

Problemy neurologiczne (skurcze mięśni) mogą wynikać z zaburzenia równowagi wodno-elektrolitowej.

Obecnośc erytrocytów w moczu, to raczej przesłanka do wnioskowania o kamicy. Kamica jest wskazaniem do wykonania USG. Nijak krew w moczu nie świadczy o stanie zapalnym. Ponadto stan zapalny, szczególnie w UKM, ma tę przykrą właściwość, że nie chce "znikać". Natomiast przesłanki do podejrzewania stanu zapalnego, są zgoła inne i znów potrzebne są do tego badania.

Jeśli stan zapalny istnieje i wynika z infekcji bakteryjnej, (co może być powiązane z kamicą) zastosowane leczenie nie przyniesie długofalowych skutków - nastąpi nawrót problemu.

Podawanie narkozy kotu, bez uprzedniego oznaczenia poziomu kreatyniny i mocznika, przy równoczesnych, a nieokreślonych, kłopotach z układem moczowym, jest obarczone wysokim ryzykiem błyskawicznego wykończenia zwierzaka.

Wetu leczącemu mojego zwierzaka w taki sposób, osobiście zresetował bym mózg za pomocą najbliższego dostępnego narzędzia.

Kotu należy zrobić badania.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 03, 2011 7:49 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

garraretka pisze:
kinga w. pisze:Sprobuj dac mu inna kuwete - cokolwiek moze byc, byle mogl do tego lac.


Zgodnie z radą - wystawiłam mu drugą kuwetę - taką, której używał gdy był małym kociakiem - teraz ledwo się do niej mieści ale ewidentnie ją lubi - nawet potrafi w niej leżeć :)

No i kuwety muszą być sprzątane pa każdym wysikaniu - jeszcze nie wiem jak to ogarnę gdy wrócę do pracy (w czwartek) ale póki co jestem ekipą sprzątającą na żądanie :)

Pikus czy lezy - wazne czy leje do niej! :?: Klaczek w te swoja dziecinna tez sie nie miescil, wsadzal do niej tylek, a przednie lapy zostawaly na podlodze przed kuwetka i tak lal pod gorke. Do krytej tez tak wchodzi z reszta - leje "na slimaczka".
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 03, 2011 10:56 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

kinga w. pisze:Pikus czy lezy - wazne czy leje do niej! :?: Klaczek w te swoja dziecinna tez sie nie miescil, wsadzal do niej tylek, a przednie lapy zostawaly na podlodze przed kuwetka i tak lal pod gorke. Do krytej tez tak wchodzi z reszta - leje "na slimaczka".


Leje, leje - na zmianę do jednej i drugiej :)

garraretka

 
Posty: 24
Od: Nie sty 03, 2010 21:27
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto maja 03, 2011 11:03 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

PcimOlki pisze:Jak dla mnie, leczenie kota w ciemno, bez badań, zawsze będzie szarlatanerią, która prędzej czy później będzie miała dla futrzaka nie najlepszy finał.

Kotu należy zrobić badania.


PcimOlki,

dziękuję za komentarz. Chociaż wyczuwam w nim lekki atak. Trochę niesłusznie. Nie znam się kompletnie na leczeniu, chorobach, badaniach. Ufam więc osobom, które z założenia powinny wiedzieć co robią. Gdy popsuje mi się samochód, nie mówię mechanikowi co ma naprawić i jak ma to zrobić. Dlatego też, analogicznie z Ogonem, oddałam sprawy w ręce profesjonalistów.

Ogon był pod opieką czterech lekarzy. Spędził w lecznicy prawie pięć dób. Teraz widzę poprawę - mało poprawę - dawny Ogon wrócił. Problemy z oddawaniem moczu praktycznie nie istnieją.

Jednak jeśli jest coś więcej, co mogę dla niego zrobić - to proszę napisz szczegółowo jakie badania powinny być zrobione.

garraretka

 
Posty: 24
Od: Nie sty 03, 2010 21:27
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto maja 03, 2011 14:52 Re: Klopoty z zatkaniem. Wet sugeruje eutanazje

1. CBC - complete blood count.

2. Biochemistry (serum concentration):
- BUN - blood urea nitrogen
- Creatinine
- Na, K, Ca, P, Cl.

3. USG (upper & lower urinary tract)

Przy czym do pobierania krwi nie nalezy kota usypiać.
Pierwsze dwa przybliżą ogólny stan kota i istnienie (lub nie) stanu zapalnego tudzież infekcji. Wykażą też funkcjonowanie nerek.
USG celem ustalenia obecności kamieni w pęcherzu/nerkach.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Abariel, Goldberg, Jamessmext, kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 445 gości