


Miszka to duża, bura koteczka, oceniana na 3-4 lata... Pod koniec lutego trafiła na Paluch. Od początku jest z nią źle, bo psychicznie nie wytrzymuje pobytu w schronisku. Od początku siedzi w klatce w szafie, ma niewielkiego gluta. Niby fizycznie nie jest w tragicznym stanie, widać, że w poprzednim domu raczej o nią dbano, ale...
...bardzo kiepsko je sama, jest bardzo, bardzo smutna, trzęsie się ze strachu, jak kogoś nie zna. Jest miła, miziasta, spragniona głaskania, ale bardzo wystraszona. Dzisiaj (15.03) wcale nie chciała jeść sama

W schronisku raczej nie pociągnie długo
