wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2011 17:35 wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Dziwnie się czasem w życiu plecie, ze względu na zamiłowanie do podróży mieliśmy nie mieć zwierząt, a mamy w sumie 15 kotów i niechęć do podróży.
Przypadek sprawił, że w pażdzierniku zeszłego roku zajrzałam na forum i od tamtego czasu zamieszkały z nami 4 forumowe futrzaki. Każdy z nich ma swój wątek, ale ich losy splotły się ze sobą tak nierozerwalnie, że postanowiłam założyć wszystkim wspólny wątek.

Zanim je przedstawię, chcę najpierw podziękować wszystkim, którzy je uratowali, leczyli i przywieźli :1luvu: :1luvu: :1luvu: oraz tym, którzy ich nie chcieli i dzięki temu trafiły do naszej rodzinki :ok:

W kolejności przybycia trafili do nas:

Obrazek
Amelka - Calineczka - wulkan energii od czubków uszu po koniuszek ogona
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117931&start=0

Obrazek
Omisia - Chomisia - specjalistka od przytulania i pilingu twarzy
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=120972&start=0

Obrazek
Misiek - Rudzielec - małomówny facecik (na razie) uwielbiający mizianie po brzuszku
jego wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122095&start=0

Obrazek
Niusia - Żabula - przyszła mistrzyni w biegach z przeszkodami
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122923


Pomoce dla Omisi i innych biedaków z problemami moczowymi:
- do pielęgnacji kosmetyki dla ludzi cierpiących na inkontynencję http://www.diamedyczny.pl/pielegnacja.html - kremy do mycia i pielęgnacji seni sinodor
- Octenisept, ludzki preparat do przemywania ran chirurgicznych
- psie majtki na cieczkę roz. xs z wkładką urologiczną w środku
- Shi Lin Tong Forte, preparat na piasek w nerkach i pęcherzu, dopyszczny
- żurawina - na struwity i ph (tabletki i saszetki weterynaryjne)
- Kalm Aid - syrop uspokajający dla kotów i psów
- Sedalin Mite - lek uspokajający dla psów i kotów (tylko od weterynarza)
- Cat's Clow (Vilcacora) - na nawracające infekcje pęcherza i piasek w nerkach
- autoszczepionka
- pampersy rossmanowe 4 nocne
- convenia - na zapalenie pęcherza
- sudokremem - do pielęgnacji, na zagojoną skórę
- oxycord
- olejek z dziurawca na rany i odparzenia
- Curiosin - żel na rany
- do sprawdzenia http://www.stomia.info.pl/sprzet.html
- nadmanganian potasu do kąpieli i przemywania
- żel Chitopan - bardzo dobry !!! http://www.lekowet.pl/?option=products_details&id=6468
- Balsam Szostakowskiego - już w aptekach
- dieta BARF http://chatul.pl/viewforum.php?f=50
Ostatnio edytowano Pon kwi 11, 2011 18:27 przez kamari, łącznie edytowano 7 razy

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 17:40 Re: wspólne życie

Wspaniałe kociarstwo :lol:

Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy :piwa:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sty 23, 2011 17:41 Re: wspólne życie

I ja tu sobie przycupnę pod drapakiem. ALE Z AMELKI CUD DZIEWUCHA :1luvu: :1luvu: :1luvu: a takie malutkie kurczątko było

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie sty 23, 2011 17:46 Re: wspólne życie

Przycupnę sobie. Rzadko zdarzają się watki tak optymistyczne, mimo tragicznych historii bohaterów. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 17:53 Re: wspólne życie

Witajcie cioteczki :1luvu:

Chciała wczoraj napisać, jak to cudnie bawiły się Amelka z Niusią i stwierdziłam, że właściwie nie wiem, na którym wątku :roll: Dlatego postanowiłam uruchomić wspólny :mrgreen:

A więc zacznę od tej historyjki.
Wieczorem Amelka i Niusia leżały (rozwaliły się ) obok siebie na łóżku. Niusia czuje się świetnie i jak każdy kociak chce się bawić. Dosłownie roznosi ją energia :D
A czy jest coś lepszego od łapania merdającego ogonka ciotki ? Amelka leżała i merdała ogonkiem - czy to nie pięknie brzmi ?

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 17:56 Re: wspólne życie

jej, to Amelka tak wyrosła?
toż to już Amelia jest...
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 23, 2011 18:00 Re: wspólne życie

Też jestem :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 23, 2011 18:01 Re: wspólne życie

Z ogromną przyjemnością będę zaglądać do Ciebie i Twojego towarzystwa :1luvu:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 23, 2011 18:01 Re: wspólne życie

passa pisze:jej, to Amelka tak wyrosła?
toż to już Amelia jest...


Amelka wyrosła i chyba trochę urosła :D

Przede wszystkim jest całkowicie zdrowa :ok: coraz lepiej rusza ogonkiem :ryk: Jedyne co trzeba zrobić, to dwa razy dziennie przelecieć się ze szmatką, chociaż coraz częściej wszystko zostaje w kuwecie :D

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 18:02 Re: wspólne życie

magdaradek pisze:Też jestem :mrgreen:

Bianka 4 pisze:Z ogromną przyjemnością będę zaglądać do Ciebie i Twojego towarzystwa :1luvu:


witajcie cioteczki :1luvu:

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 18:03 Re: wspólne życie

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Anna Kubica
 

Post » Nie sty 23, 2011 18:04 Re: wspólne życie

Przepraszam Cię, kamari, ale ta fotka absolutnie nie oddaje urody Amelki. :evil:
Widziałam Amelkę w lecznicy, więc wiem!!!

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sty 23, 2011 18:06 Re: wspólne życie

vega013 pisze:Przepraszam Cię, kamari, ale ta fotka absolutnie nie oddaje urody Amelki. :evil:
Widziałam Amelkę w lecznicy, więc wiem!!!


:mrgreen: jeszcze nie udało mi się zrobić zdjęcia, które by pokazało, jaka Amelka jest piękna i słodka :roll: pewnie aparat nie ten :mrgreen:

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 18:11 Re: wspólne życie

kamari pisze:
... zacznę od tej historyjki.
Wieczorem Amelka i Niusia leżały (rozwaliły się ) obok siebie na łóżku.
Niusia czuje się świetnie i jak każdy kociak chce się bawić. Dosłownie roznosi ją energia :D
A czy jest coś lepszego od łapania merdającego ogonka ciotki ?

Amelka leżała i merdała ogonkiem - czy to nie pięknie brzmi ?




Mario, brzmi cudownie, ale to nic dziwnego... :spin2:

Od początku mówiłam, ze jesteś Czarodziejką (mimo 40+ :wink: )

Uratowałaś Amelce ogonek. To, ze nim rusza, a przecież był już termin amputacji...
Sama wiesz.... U Ciebie dzieją się cuda najprawdziwsze :1luvu:

Świetny pomysł, że założyłaś kociakom wspólny wątek.
Łatwiej mi dzięki temu śledzić na bieżąco dochodzenie do zdrowia Niusi, Amelki i Misiaczka,
którym kibicowałam od pierwszej chwili. No i oczywiście pozostałym kociakom.

Jesteś Aniołem :aniolek: Cudownie, że są tacy Ludzie, jak Ty :1luvu:

Nieustannie trzymam kciuki za całą Kocią Rodzinkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Nie sty 23, 2011 18:18 przez KasiaF, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Nie sty 23, 2011 18:14 Re: wspólne życie

Zapisuję się na wątek - piękne kociejstwo :)

Wyrazy uznania dla Dużej :ok:

milu

 
Posty: 4054
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Martini1989 i 10 gości