Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magaaaa pisze:FB to dla mnie terra incognita...
Moze ktoś pomoze?
magaaaa pisze:Grzanko, kk spokojnie i dośc latwo sie leczy w warunkach domowych.
Trzeba jednak chodzic koło kota, chuchac, podawać leki...
W schronisku nie bardzo jest czas żeby się tym odpowiednio zając i dlatego Krążek nie może się wychorować.Z reguły koty brane ze schronisk do domow szybko zdrowieją - dom leczy sam z siebie
Kiedy bierze sie nowego kota do do domu trzeba go odizolować na jakieś pare dni - w tym czasie sie wyleczy.
Jesli Twoi rezydenci są szczepieni wszystko powinno byc w porządku.
grzanka.ch pisze:magaaaa pisze:Grzanko, kk spokojnie i dośc latwo sie leczy w warunkach domowych.
Trzeba jednak chodzic koło kota, chuchac, podawać leki...
W schronisku nie bardzo jest czas żeby się tym odpowiednio zając i dlatego Krążek nie może się wychorować.Z reguły koty brane ze schronisk do domow szybko zdrowieją - dom leczy sam z siebie
Kiedy bierze sie nowego kota do do domu trzeba go odizolować na jakieś pare dni - w tym czasie sie wyleczy.
Jesli Twoi rezydenci są szczepieni wszystko powinno byc w porządku.
Rezydenci szczepieni W takim razie jestem wstępnie zainteresowana Ale na 100% się określę w ciągu kilku najbliższych dni
grzanka.ch pisze:Rezydenci szczepieni W takim razie jestem wstępnie zainteresowana Ale na 100% się określę w ciągu kilku najbliższych dni
Użytkownicy przeglądający ten dział: magic99, magnificent tree i 518 gości