Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 23, 2011 21:21 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Witam
Szew wypadł Pinki tydzień temu, w dzień zaplanowanej wizyty u weterynarza, tuż przed. Ale i tak musieliśmy z nią pojechać, bo zaczęła się coraz częściej drapać w uszy. Jak tylko u nas zamieszkała to zauważyliśmy, że jej uszka nie wyglądają za ciekawie, ale że Pinki była wiele razy u weterynarza, postanowiliśmy się jej trochę poprzyglądać, nie sądziliśmy, że nikt wcześniej tego nie zauważył. Zawieźliśmy ją do weterynarza przy tesco, okazało się że to świerzb. Pinki była bardzo zestresowana tą wizytą, ale już doszła do siebie. Dostała maść, codziennie smarujemy jej uszka, a w sobotę idziemy na kontrolę. Pinki zrobiła się straszną rozrabiarą, budzi nas codziennie o 6, biega po nas, miauczy, gniecie i zachęca do głaskania. Już zapomniała o wstążce, teraz codziennie godzinami poluje na mysz przyczepioną sznurkiem do patyka, nagimnastykuje się przy tym, a jej salta w powietrzu są nieziemskie. Kupiliśmy jej drapak, ale narazie służy jej jako poduszka ;) A co do Stefana... czasami się nim zainteresuje, ale chyba tylko dlatego, żebyśmy na nią zwrócili uwagę ;). Przymierzamy się do zabezpieczenia balkonu, planujemy się za to zabrać w przyszłym tygodniu, już przejrzeliśmy możliwości i oferty, teraz tylko musimy się tylko na coś zdecydować i zabrać za montowanie. W załączniku dwa nasze ulubione zdjęcia Pinki :)


Kurcze, głupio mi, że ja nie zauważyłam, że coś z uszami nie tak, jak u mnie była :/
I mój Borubar też ma świerzba w uszkach. Dziwi mnie tylko to, że z Pinki byłam dość często u weta (nóżka, szczepienia, sterylka itd) i miała robiony 'przegląd ogólny' i wszystko było ok. Zła jestem na siebie :(

i zdjęcia małej:
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 21:35 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Afra, świeżb to nic strasznego, możliwe ze ja Pinki była na sterylce nic się tam jeszcze nie działo, dobrze że ma już leki, szybciutko się z tym uporają :ok:
Fotki śliczne :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 22:33 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

To w takim razie skąd u nich ten świerzb? Bo i Borubar ma i Pinki. Borubar nie miał, Pinki też nie miała, i jedno i drugie było przez wetów oglądane i czysto było...
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 22:40 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Też się zastanawiam :roll: Może siedział głębiej i wylazł :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 22:51 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

To by wyłaził 3 miesiące? Bo tyle u nas mniej więcej była.. I wcześniej nic nie było widać?
No kurczę, no..
A mogła złapać po sterylce? Jest taka możliwość? W lecznicy kilka godzin w tej 'lecznicowej' klatce siedziała, może tam po innym kocie coś siedziało?
No bo u mnie w domu no bałagan jakiś tam jest, ale nie brud, żeby świerzb miał się łapać..
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 22:57 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Kurcze Afra nie wiem, nie jestem wetem, też mnie to zastanawia, bo tyle co chodzę z kotami do weta to przy przeglądzie zawsze zaglądają do gardła, w zęby i w uszy. Nie wiem, może obejrzeli na początku, przy pierwszej wizycie, wszystko było OK, a potem już skupiali się na łapce, bo to był jedyny problem Pinki :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 23, 2011 23:10 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Uszy na pewno miała jeszcze sprawdzane jakiś czas po tym jak ją wzięłam. Przy szczepieniach chyba też miała sprawdzane, ale ręki sobie nie dam uciąć. Pamiętam, że przy sterylce prosiłam jeszcze, żeby ją obejrzeć, więc chyba miała 'przegląd'.
No nic, teraz to już i tak się nie dojdzie skąd ten świerzb u nich się wziął.
Niemniej mnie to zastanawia cały czas..
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 8:39 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

ale wspaniałe wieści z Domku Pinki :1luvu:. Zdjęcia nieziemskie! A świerzb szybciutko sobie pójdzie precz :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 10:14 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Bardzo się cieszę że u Pinki wszystko w porządku :)
a świerzb jak już zauważony i leczony to będzie dobrze :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 20:01 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Napisałam z zapytaniem co u Pinki słychać i żeby o zabezpieczenie balkonu zapytać, żeby się na wizytę po adopcyjną umówić.
No i taki mejl i nie wiem co mam odpisać na ten balkon..

Witam
Pinki jest już zdrowa, szaleje jak nigdy, prawdziwy wulkan energii.
Niestety ostatnio jestem bardzo obciążony pracą i nie miałem kiedy
porobić zdjęć.
Jeśli chodzi o balkon to sprawa się komplikuje ze względów
finansowych, ponieważ koszt siatki takiej jak w proponowanych na
stronach rozwiązaniach jest zbyt wysoki jak na nasze możliwości (ok
200 PLN). I najprawdopodobniej ograniczymy się tylko do zabezpieczenia
okien tak, żeby kotka nie mogła wyjść.
A spotkanie na początku maja jak najbardziej, ale proponuje umówić się
dokładniej bliżej weekendu majowego (może wstępnie na 7-8 maja??)
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 21, 2011 17:30 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

no tak, zabezpieczenie balkonu to tanie nie jest :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 21, 2011 20:56 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

No ale mówiłam, że ma być zabezpieczony no...
Z resztą 200zł to chyba nie jest majątek, jak by odpukać zachorowała to może większa kasa przecież być no.
Dziewczyny, może wiecie, czy da radę to jakoś taniej zrobić?
No, kurczę, no mówiłam, że balkon MUSI być zabezpieczony. I cała wizyta po adopcyjna miała być przede wszystkim po to, żeby ten balkon sprawdzić. Bo to, że małej jest tam dobrze, to ja wiem..
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 21, 2011 21:04 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Afra, może im podpowiedz, żeby poszukali jakichś fantów na bazarek, kurcze, nie wiem jak ten balkon wygląda.
Myślę że dało by radę taniej:

shalom pisze:Ja też chętnie zobaczę to montowanie. Nie wiem sama czy zamawiać siatkę w zooplusie, czy może taniej bedzie samemu gdzieś kupić?


sunshine pisze:My kupiliśmy w castoramie, chyba wyszło wszystko coś ok.50zł.


sunshine pisze:Ja tylko na chwilke. Wstawiam obiecane fotki:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 22, 2011 6:06 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Afra666 pisze:No ale mówiłam, że ma być zabezpieczony no...
Z resztą 200zł to chyba nie jest majątek, jak by odpukać zachorowała to może większa kasa przecież być no.
Dziewczyny, może wiecie, czy da radę to jakoś taniej zrobić?
No, kurczę, no mówiłam, że balkon MUSI być zabezpieczony. I cała wizyta po adopcyjna miała być przede wszystkim po to, żeby ten balkon sprawdzić. Bo to, że małej jest tam dobrze, to ja wiem..


Afra to samo sobie pomyslalam, 200 zl to naprawde nie duzo ( oczywiscie samemu mysle ze spokojnie mozna zejsc do 100 zl)
Bo jak zachoruje to czesto 200 zl placi sie za pierwsza wizyte u weta.
Ja bym zadala to pytanie co by bylo gdyby.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 22, 2011 9:29 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Kurczę no, zdenerwowałam się.
Nic to, napiszę, że balkon MUSI być zabezpieczony i kropka.

Gosiu, mogę wysłać te zdjęcia?
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Marmotka i 279 gości