Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 10, 2014 18:23 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Dziewczyny, które pudełka wybrać?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt sty 10, 2014 19:42 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Prakseda na początku pisze o P4 albo 540.

Kiedyś próbowałam namówić Styromax na pudła pod koty ale nie bardzo potrafiłam sprecyzować zapotrzebowanie.
No a firma to firma, musi się im opłacać.
Bo właściwie to warto byłoby porównać cenę klejonych pudeł do tych gotowych. No i może warto byłoby powalczyć o produkcję.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 12, 2014 21:25 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Prakseda pisze:
marivel pisze:Poszłam dzisiaj sprawdzić czy domek przetrwał wiatry, czy są jakieś ślady zamieszkania. Domku nie było - zostały tylko cegły, które przytrzymywały folie na dachu i wywalony polar. Ktoś ukradł domek i pewnie sprzedał za flaszkę. Myślałam, że tam będzie bezpieczny, zasłonięty przed dobrymi ludźmi, na terenie o ograniczonym dostępie. KoOt przychodzi, dostaje jeść ale domu nie będzie miał, nienawidzę ludzi


Jest w tym nieszczęściu minimalna pociecha, że jakiś inny kot skorzysta.
Ja jestem zdołowana, jak domki są celowo niszczone. Np. ostatnio. Na terenie pewnej adm stał domek dwa lata. Za wiedzą administratorki zresztą. W tym roku wymieniłam na nowy i postawiłam w mniej widoczne miejsce. I właśnie nalazłam jego szczątki w kontenerze. Podobno jest tam nowy cieć. Pewnie on to zrobił. :twisted:


Tak, to jeszcze wiele gorzej, bezinteresowna podłość. A administratorka nie pomoże ustawić ciecia? Ale i tak byłby niebezpieczny dla kotów.
A co do mojego domku - nie był podpisany, nie sądziłam ,że ktoś go może ukraść. do tych śmietników podchodzi wielu szperaczy, ale nie sądziłam, że włażą też za garaże i za zamknięte ogrodzenie.
Styropianowy domek też nie będzie bezpieczny. A ja wyrzuciłam tylko sporo pieniędzy.

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Pon sty 13, 2014 10:22 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Lidka pisze:Prakseda na początku pisze o P4 albo 540.

Kiedyś próbowałam namówić Styromax na pudła pod koty ale nie bardzo potrafiłam sprecyzować zapotrzebowanie.
No a firma to firma, musi się im opłacać.
Bo właściwie to warto byłoby porównać cenę klejonych pudeł do tych gotowych. No i może warto byłoby powalczyć o produkcję.


Ja już negocjowałam z firmą aby pudełko p4, które jest idealne wymiarowo na jednego kota pogrubić. (W obecnie formie musze je docieplać z zewnątrz.) Niestety producent odpisał, że aby była opłacalna zmiana formy i przestawienia maszyn musiałby mieć zamówienie na 50 tys. sztuk.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 13, 2014 10:24 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

marivel pisze:
Prakseda pisze:
marivel pisze:Poszłam dzisiaj sprawdzić czy domek przetrwał wiatry, czy są jakieś ślady zamieszkania. Domku nie było - zostały tylko cegły, które przytrzymywały folie na dachu i wywalony polar. Ktoś ukradł domek i pewnie sprzedał za flaszkę. Myślałam, że tam będzie bezpieczny, zasłonięty przed dobrymi ludźmi, na terenie o ograniczonym dostępie. KoOt przychodzi, dostaje jeść ale domu nie będzie miał, nienawidzę ludzi


Jest w tym nieszczęściu minimalna pociecha, że jakiś inny kot skorzysta.
Ja jestem zdołowana, jak domki są celowo niszczone. Np. ostatnio. Na terenie pewnej adm stał domek dwa lata. Za wiedzą administratorki zresztą. W tym roku wymieniłam na nowy i postawiłam w mniej widoczne miejsce. I właśnie nalazłam jego szczątki w kontenerze. Podobno jest tam nowy cieć. Pewnie on to zrobił. :twisted:


Tak, to jeszcze wiele gorzej, bezinteresowna podłość. A administratorka nie pomoże ustawić ciecia? Ale i tak byłby niebezpieczny dla kotów.
A co do mojego domku - nie był podpisany, nie sądziłam ,że ktoś go może ukraść. do tych śmietników podchodzi wielu szperaczy, ale nie sądziłam, że włażą też za garaże i za zamknięte ogrodzenie.
Styropianowy domek też nie będzie bezpieczny. A ja wyrzuciłam tylko sporo pieniędzy.


Marivel nie rezygnuj, szkoda kota.
Postaw na razie jakąś prowizorkę, zobaczysz czy tym razem postoi dlużej czy nie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sty 19, 2014 17:52 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Animus pisze:Kochani, gdzie dostanę na cito pudełka styropianowe?
Chcę zorganizować wydarzenie na FB, żeby wesprzeć lokalnych karmicieli,
to by mi ułatwiło, ma ktoś sprawdzone źródło i może podać namiary?

Jak się samemu zrobi, to chyba taniej wychodzi
Ja dzisiaj zrobiłam taka budkę:
Budka w stanie "surowym" :D

Obrazek

wkręty łączące sklejony styropian:

Obrazek

Dokładne zaklejenie zagięć folii:

Obrazek

Zabezpieczone narozniki na dole:

Obrazek

Te narozniki znalazłam w piwnicy-zostały po jakimś meblu, czy sprzęcie-są z grubego plastiku-szkodza,że więcej takich nie mam

Budka jeszcze w piwnicy:

Obrazek

Budka w miejscu docelowym-będzie jeszcze ścianka z przodu, z otworem do wchodzenia, ale musze pomyśleć skąd wziąć taką płytę-połączę ją z płytą na dachach, za pomocą kątowych łączników metalowych i przedsionek-jadalnia będzie jak ta lala! :lol:
Jednocześnie kotom do budek nie będzie wiało i śnieg nie będzie do misek padał.
Od tyłu wpasowałam styropian, na ziemi też, więc w łapki tez nie będzie zimno.

[Obrazek

Obrazek

3 płyty styropianowe-koszt ok 13 zł, folia budowlana-za 20 m2 -9 zł(starczy na duuużo budek), wkręty do drewna-7 zł i klej-ok 5 zł
Czas robienia-wczoraj godzina, dzisiaj dwie godziny.
Musiałam odczekać,żeby klej związał i wywietrzał, dlatego kończyłam dzisiaj.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sty 21, 2014 18:39 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

To one są takie drogie, że trzeba wchodzić w spółkę. W sumie to ciekawe jakie jest zainteresowanie. W sumie to prosta konstrukcja i może kolejny towar eksportowy. Nie no oglądałem że polacy w wynalazkach są ostatnio coraz bardziej doceniani.

kolekw

 
Posty: 4
Od: Wto sty 21, 2014 18:22

Post » Czw sty 23, 2014 21:09 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Dzień dobry.
Forum czytam od jakiegoś czasu, ale dopiero dziś się zarejestrowałam i piszę pierwszy post, w nadziei, że oświecicie laika i pomożecie mi rostrzygnąc moje dylematy.
Ale od początku: mam w domu dwa koty, które strasznie marudzą z jedzeniem, przez co sporo mi tego niedojedzonego jedzenia zostaje (wiem, że jestem w tej kwestii zbyt uległa i koty mną rządzą-ale to temat na inny post), najpierw to jedzenie wyrzucałam, ale kilka miesięcy temu zauważyłam, że ktoś zostawia jedzenie (takie obiadowe) koło śmietnika przy moim bloku. Od tamtego czasu codziennie idąc do pracy rano wynosiłam te resztki od moich kotów i też zostawiałam w pojemniku koło śmietnika, a wracając wieczorem sprawdzałam czy jest zjedzone, i tak było. Dopiero po kilku tygodniach zauważyłam kota który rano czekał na moje jedzenie (taki burasek, raczej starszy). Jeszcze później zorientowałam się, że tych kotów co je dokarmiam jest co najmniej dwa lub trzy. Ten drugi (o ile nie jest ich 2) jest czarny. Jak zaobserwowałam, koty nigdy nie przychodzą razem, w ogóle poza jedzeniem nie pokazują się koło mojego bloku i o ile podejrzewam, że ten czarny jest kotem z któregoś domu prywatnego w okolicy mojego osiedla, to buraska często widuję jak siedzi pod jednym balkonem kilka bloków dalej (tam też mu chyba ktoś daje jedzenie bo stoi tam miseczka).
I teraz: nie mam pojęcia czy te koty są bezdomne, czy mają domy ale są wychodzące, a jeśli są faktycznie bezdomne to nie mam pojęcia gdzie podziewają się wtedy gdy ich nie ma na "stałych" miejscach. Niestety pracuję w innym mieście i dojazdy zajmują mi masę czasu, więc nie mam kiedy ich ewentualnie wyśledzic, czy mają np. jakieś lokum w piwnicy czy nie. Nie dadzą do siebie podejśc bliżej niż na 5-6 metrów, a że wychodzę do pracy jak jest ciemno i wracam jak jest ciemno to nie mogłam stwierdzic czy któryś ma np.obroże.
I teraz do sedna: jest zima, kotom wynoszę teraz też karmę suchą, wprawdzie od kilku dni żadnego nie widziałam, ale jedzenie jest wyjedzone więc przychodzą. I teraz mam teraz dylemat, czy nie zrobic przynajmniej temu buraskowi jakiegoś domku styropianowego. Materiał mam, mogę go zrobic nawet dziś wieczorem, ale mam kilka dylematów i liczę ze Wasze doświadczenie mi pomoże.
po 1: kilka razy czytałam tutaj o jakiejś zgodzie ze spółdzielni o którą ktoś się starał, czy to jest niezbędne do postawienia takiego domku nawet jeśli jest ze styropianu? Co poza wyrzuceniem takiego domku może zrobic spółdzielnia? (Nie mam kiedy ubiegac się o coś takiego, czy może załawiał ktoś to telefonicznie? Czy w administracji czy w jakimś innym dziale?)
po 2: czytałam, że żeby kot zaakceptował domek to można pokropic kroplami walerianowymi, i teraz jeśli np. burasek ma miejsce w jakiejś piwnicy, czy niepotrzebnie nie będę go od tego miejsca odciągac?
po 3: jak ewentualnie zrobię ten domek, to czy lepiej go postawic koło śmietnika, tam gdzie jedzą, czy lepiej w pobliżu tego balkonu gdzie go widuję?
A może ja trochę za bardzo się angażuję, i może lepiej zostawic jak jest? Bo przecież do tej pory koty dawały sobie radę, jak myślicie? (takie rady dostaję od znajomych).
Wiem że się strasznie rozpisałam, ale na prawdę nie wiem co robic, bardzo proszę o Wasze opinie.

ps. jeśli to zły watek do tego tematu, to przepraszam...

lazzy

 
Posty: 154
Od: Czw sty 23, 2014 11:06

Post » Czw sty 23, 2014 22:43 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Najpierw pogadałabym z sąsiadami, jesli oni nie mają nic przeciwko, to nie pytaj w spóldzielni-to nie jest jakas trwała budowla, nie ingerujesz w budynek. Zawsze możesz powiedzieć,że to tylko na zimę, a jak będzie cieplej, wyniesiesz budkę do piwnicy.
Ja bym przy smietniku nie stawiała, bo słuzby wywiozą na wysypisko, ktoś zniszczy specjalnie-ustaw tam, gdzie kot przychodzi i tam tez stawiaj jedzonko, czyli jak piszesz-pod balkonem-ja tak ustawiłam.
I nie słuchaj rad znajomych-skąd wiedzą,że kot sobie poradzi?-i jak sobie poradzi przy takich mrozach, skoro wszystkie piwnice są zamykane na głucho?
Taka budka to nie aż taki wielki koszt-rób i stawiaj,uratujesz kocie życie-działaj dziewczyno! :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sty 24, 2014 0:23 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Dokładnie tak. Wśród sąsiadów przynajmniej niektórych trzeba mieć za sobą.
Ja właśnie dziś postawiłam domek za garażem jednego pana, który powiedział, że mu to w sumie obojetne. Między dwoma rzędami garaży jest przestrzeń około metrowa i tam udało się wcisnąć domek.
Jeśli pod balkonami są jakieś miseczki to pewnie to byłoby fajne miejsce, bo pewnie tam mieszka ktoś z sercem albo chociaż obojętny, który pozwala. Drugi powód, to to, że wiadomo, że tam nie będziesz sama. To jest super ważne bo inaczej człowiek jest bardzo uwiązany. Znam to z własnego doświadczenia.
Tylko warto zadbać o to, żeby domek był mało widoczny. W myśl zasady czego oczy nie widzą....
No i żeby wytrącić argumenty przeciwników trzeba utrzymywać porządek.
A poza tym wszystko już wiesz:)

Przeciwnikom warto tłumaczyć, ze jak nie będzie kotów to przyjdą szczury i myszy, bo pustki w tym miejscu nie może być.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 24, 2014 15:10 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Dziękuję za odpowiedzi i rozwianie moich wątpliwości :).

Domek już niemal gotowy, dziś muszę go jeszcze obkleić folią i poszukać jakiegoś polara do środka.
Jedzenie raczej będę zostawiać w dotychczasowym miejscu, ze względu na drugiego kota.
Po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku, że nie postawię tego domku pod balkonem, bo jest to dość "odkryte" miejsce, natomiast 6-8 metrów dalej jest kilka choinek pod którymi mogę postawić pudełko, nie będzie bezpośrednio pod blokami,więc może ludzie nie będą sprawiać problemów, będzie częściowo zakryty a w związku z tym, że u mnie często wieja silne Halne, będę mogła ten domek do pnia choinki przywiązać lub przykleić, bo przy silnym wietrze nawet z cegłami na górze takie pudełko mogło by odlecieć z kotkiem w środku. Tylko nie wiem czy te krople walerianowe mogły by z takiej odległości kotka zainteresować żeby podszedł do tych choinek.

lazzy

 
Posty: 154
Od: Czw sty 23, 2014 11:06

Post » Pt sty 24, 2014 17:06 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Miski z jedzeniem powinny być w poblizu budki, wtedy kot z ciekawości do budki wejdzie, zwłaszcza jak będzie mu miło pachniała.
Miejsce pod choinkami jak najbardziej OK! :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sty 24, 2014 17:49 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Kasiu alez ty zdolna jestes....budka z werandą, no piekna
a to vis a vis to tez budka?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Sob sty 25, 2014 18:26 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

Tak Monia-to dwie budki połączone jadalnią :D -ta czarna jest z zeszłego roku.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob sty 25, 2014 20:34 Re: Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

kropkaXL pisze:Tak Monia-to dwie budki połączone jadalnią :D -ta czarna jest z zeszłego roku.

Super robota!

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Abariel, Goldberg, kasiek1510 i 445 gości