mial zaledwie 7 miesiecy..
odszedl w domu, bylam z nim do konca, tulilam, calowalam, nucilam cos - by czul sie bezpiecznie, by wiedzial jak bardzo go kocham
do konca wierzylam ze jakos to pokonamy
spij Malenki

********************************************************************
Watek zakladam majac jeszcze cien nadziei ze mozna mu pomoc...
chce tez zebrac wszystkie informacje o jego chorobie i leczeniu w jednym miejscu.
Maurycy, koteczek urodzony 11 kwietnia 2010
kotki urodzily sie 3, trzy kocurki, jeden znaleziony byl poza legowiskiem, nie wiadomo jak dlugo tam lezal i czy wyrzucila go kotka czy wypadl sam, udalo sie go dolozyc do mamy
kotek ten zmarl w 4 dobie
pozostale dwa maluszki, Maurycy i Manuel rozwijaly sie dobrze
Maurycy zawsze wiekszy, grubszy, Mauel - drobniejszy
czasami pojawiala sie papkowata kupa, i to bylo wszystko co odbiegalo od normy
Maurycy



Manuel



czas choroby Maurycego
3 pazdziernika, niedziela rano
zauwazylam obok kuwety podbarwiony krwia mocz
podejrzenie padlo na Maurycego, chodzil do kuwety co chwile, kropelkowal
dostal od razu antybiotyk - betamox w tabletce i nospe rozkurczowo,
4 pazdziernika, poniedzialek
pojechalam z nim do weta - dostal betamox w zastrzyku i nospe w tabl
5-7 pazdziernika
Maurycy nadal mial problemy z sikaniem, zawiozlam go wiec na diagnostyke do lecznicy nr1, pobrano mu mocz do badania
w lecznicy przebywal 2 doby
w moczu zauwazono oxalaty
wyniki ponizej

zmieniono antybiotyk na synulox, mialam podawac przez 12dni 2x dziennie po 0,5tabl
9 pazdziernika, sobota
kotek nadal kropelkowal, mniej jadl i prawie nie pil
pojechalam z nim do lecznicy
dolozono enrobioflox, mial wiec dwa antybiotyki ktore podawano mu przez 4dni jako dwa
i pozniej juz sam enrobioflox az do 22 pazdziernika
dostawal tez buscopan i kroplowke







ale Maurycy marnial, apetyt byl coraz gorszy....
waga 2,20kg

22 pazdziernika, piatek
zawiozlam go na badania (lecznica nr 2)
pobrano krew
w wynikach wysoka bilirubina
wlaczono esentiale forte 0,5tabl dziennie




25 pazdziernika, poniedzialek
wyniki badan krwi ponizej
30 tys leukocytow, wysoka bilirubina, aspat i alat
zrobiono test fiv/felv - wynik negatywny
wyniki:
morfologia

biochemia

podano kroplowke i cefaleksyne, wit B
i juz w innej lecznicy (nr 3) zrobino usg (zdjecia ponizej)
nerka lewa

nerka prawa

pecherz


powtorze co pamietam z tego co mowila lekarka: obrazie powiekszona jedna nerka, watroba i cos co sugeruje kamien w pecherzu
Maurycy jest wnetrem
26 pazdziernika - 3 listopada
zalozono wenflon
kontynuowane nawadnianie i podawanie esentiale forte
od 30.10 antybiotyku juz nie dostaje
ale Maurycy marnieje, jest zolty, coraz wiekszy problem z jedzeniem, wlasciwie nie pije
duzo spi, wibrysy bardzo sie lamia





2 listopada, wtorek
badania krwi - poziom bilirubuny coraz wyzszy
spadla morfologia, nie ma juz 30tys leukocytow, jest 10tys
bilirubina 2,94
(wyniki sa w lecznicy, wkleje ich foto jak je odbiore)
kotek jest nawadniany
3 listopada odbieram go z lecznicy, do ktorej pojechalam z jego bratem Manuelem, ktory ma papkowate qpy
w wynikach podwyzszony aspat (36,27 U/l) i alat (103 U/l), 26tys leukocytow
Manuel nie wzbudza moich podejrzen, jest zywiolowy, ladnie je, gdyby nie te qpy to nie mialabym sie do czego doczepic
5/6 listopada, piatek/sobota
ok godz. 18 maurycy ma podana kroplowke - czysta glukoze 250ml (ponoc w trakcie pobytu w lecznicy dostawal tak duze ilosci)
od wieczora stan Maurycego sie pogarsza, wlasciwie juz w aucie zachowuje sie inaczej
w nocy kot ma goraczke, lezy plackiem, oczka malenkie, krotki szybki oddech
kroplowka podana podskornie wydaje sie byc w takiej samej ilosci po skora, jakby sie nie wchlaniala
konsultowalam to z jego lekarka prowadzaca, mowi ze podanie glukozy nie mialo zwiazku, ze mu przejdzie
czuwalam przy nim - o 3 rano zwymiotowal, po tym stopniowo nastepuje poprawa
o 5:40 pierwsze siki (prawie 12 godz po podaniu kroplowki!)
7 listopada, niedziela
poprosilam o badanie bilirubiny, bialek i cukru
wyniki
albuminy 2,5 g/dl
globuliny 0,81 d/l (trzeba przeliczyc na g/dl)
bialko calkowite 6,89 g/dl
bilirubina 3,44 ?
bilirubina ciagle rosnie
stosunek bialek moze sugerowac fip
przy czym ilosc bialka calkowitego jest w normie: norma u kota 5,7 - 9,4 g/dl a przy fipie rosnie
jednoczesnie poziom albumin maleje (norma 2,6-5,6 g/dl)
8 listopada, poniedzialek zawiozlam Maurycego do kolejnej lecznicy (nr 4) na dalsze badania i na kroplowke
powiedziano mi ze hospitalizacja jest konieczna, ze tu wolne, dozylne nawadnianie jest wskazane
zrobiono mu usg, z przekazu telefonicznego wiem ze nerki sa powiekszone, maja nieregularny ksztalt, watroba podobnie, w pecherzu widoczna jakas "forma" ktora nie daje jednak echa jak kamien - wiec moze to skrzep
zlecone badanie krwi w tym elektroforeza bialek
wyniki morfologii 8.11
WBC 17,3 tys/ul norma 5,4-19
LYM 3,40 tys/ul norma 1,1-3,00
MON 1,30 tys/ul norma 0,10-1,00
GRA 12,6 tys/ul norma 5,4-7,7
LYM% 19,7 % norma 12,0-30,0
MON% 7,8 % norma 2,0-10,00
GRA% 72,5 % norma 60,0-77,00
RBC 3,46 mln/ul norma 5,6-10,0
HGB 5,4 g/dl norma 8,0-15,0
HCT 17,3 % norma 24,0-54,0
MCV 50 fl norma 39-51
MCH 15,6 pg norma 13,0-17,0
MCHC 31,3 g/dl norma 30-36,0
RDW 15,9 % norma 10-15,00
PLT 172 tys/ul norma 100-400
MPV 8,5 fl norma 6,0-10,00
12 listopada, piatek
odwiedzialam dzisiaj Maurycego dwa razy, rano i wieczorem
wstal sie powitac, mruczal, barankowal i jednoczesnie bardzo sie skarzyl
zawiozlam interferon, dzisiaj mial dostac pierwsza dawke
dzisiaj tez przyszly wyniki elektroforezy bialek
lekarz utrzymuje pierwotna diagnoze ze to fip

mial tez kontrolne badanie krwi
wyniki tez juz sa, morfologia leci w dol

oto wyniki
elektroforeza bialek
Bialko calkowite 66 g/l norma 57-94
stosunek albuminy/globuliny 0,7
Albuminy 41,50 % norma 45-60
alpha-1 globulin 4,7 % norma 4-14
alpha-2 globulin 11,4 % norma 7-12
beta globulin 12,2 % norma 16-31
gamma-globulin 30,2 % norma 10-28
morfologia z biochemia
WBC 5,9 tys/ul norma 5,4-19,0
LYM 1,00 tys/ul norma 1,1-3,00
MON 0,30 tys/ul norma 0,10-1,00
GRA 4,6 tys/ul norma 5,4-7,7
LYM% 17,7 % norma 12,0-30,0
MON% 5,8 % norma 2,0-10,00
GRA% 76,5 % norma 60,0-77,00
RBC 3,31 mln/ul norma 5,6-10,0
HGB 5,4 g/dl norma 8,0-15,0
HCT 16,0 % norma 24,0-54,0
MCV 48 fl norma 39-51
MCH 16,4 pg norma 13,0-17,0
MCHC 33,9 g/dl norma 30-36,0
RDW 15,0 % norma 10-15,00
PLT 89 tys/ul norma 100-400
MPV 7,1 fl norma 6,0-10,00
Mocznik 30 mg/dl
Alat 185 U/L
Bilirubina 3,80 mg/dl
****************************************************************************
wiec....
lekarz sklania sie do diagnozy ze to fip w formie bezwysiekowej
serce mi peka z zalu
przez kilka tygodni bylam z nim w 4 lecznicach, gdy tylko widzialam ze zaczynam byc traktowana rutynowo, ze slysze, czekac... jechalam dalej, w kazdej kolejnej dowiadywalam sie czegos nowego, zlecano cos czego nie mial wczesniej
spedzalam z nim ostatnio cale dnie, przerywane tylko pobytami w lecznicy
spal ze mna, gadal ze mna, chodzil za mna jak piesek
zeby nie zostawiac go w lecznicy, w ktorej sie stersuje, dojezdzalam codziennie kilkadziesiat km na kroplowki i leki
nie wiem czy mozna bylo cos wiecej zrobic
czy gdzies popelniono blad
nie wiem
to kochany, pokorny kotek, chce go ratowac, fip to tylko podejrzenie
wiec jesli tylko to jest mozliwe doloze wszelkich staran by mial co potrzeba, by go ratowac
jesli ktos ma jakis pomysl, prosze o taka informacje
i trzymajcie kciuki za Maurycego