Kotka w strasznym stanie [']- oby ten wątek był przestrogą!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 19, 2010 14:20 Re: Kotka w strasznym stanie [']- oby ten wątek był przestrogą!

no to czekamy na całą dokumentację tak jak obiecałaś... Od tego drugiego weta, który potwierdził, również...
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 14:24 Re: Kotka w strasznym stanie [']- oby ten wątek był przestrogą!

dota&koka pisze:na koiowanie i upublicznianie moich danych powinnaś uzyskać moją zgodę.ja takiej nie wyrażałam.złamałaś prawo.
gratuluję
jak daleko jeszcze zabrniecie?
nie prościej pozostawić decyzję sądowi?
Proponuję zapoznać się z obowiązującym w Polsce prawem. Sama upubliczniłaś swoje nazwisko, dokonując publikacji w środkach masowego przekazu. Każdy post, każdy wpis na stronie internetowej, wszystkie dane wpisane do publicznej wiadomości na portalach społecznościowych etc. - są w rozumieniu prawa publikacją, a każdy opublikowany materiał można cytować bez zgody autora.

Warunkiem jest zachowanie określonych zasad: rozpoznawalności, wyraźnego oznaczenia (obu tych zasad dochowałam, wyróżniając nazwisko z tekstu oraz informując, że podałaś je sama), uzasadnienia celem (zrobione) oraz stanowienia funkcji pomocniczej, a nie podstawowej - czyli publikacja z wykorzystaniem cytatu musi być autorska. Trzeba też podać autora cytowanego fragmentu, by nie naruszyć autorskich praw osobistych. Czego również dopełniłam.

Napisane i opublikowane przeze mnie artykuły też można cytować bez mojej zgody, pod warunkiem podania źródła oraz zachowania wyżej wymienionych reguł. Oddając tekst do wydawcy, zdaję sobie z tego sprawę. Na przyszłość radzę ostrożniej udzielać się w mediach, choć w tym przypadku rzecz już się dokonała. Nazwisko jest w obiegu, ponieważ sama mu ten obieg nadałaś. Ja nie miałam prawa upubliczniać danych osobowych, ale cytować za profilem na "Naszej-klasie" mogę.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pt lis 19, 2010 14:38 Re: Kotka w strasznym stanie [']- oby ten wątek był przestrogą!

dota&koka pisze:
Ale skoro już bierzesz, istnieje etyczny oraz prawny obowiązek zapewnienia prawidłowej opieki, także medycznej.


najpierw udowodnij w sądzie,że prawidłowa opieka nie miała miejsca.potem ogłaszaj wyroki.
swoim chamstwem odpowiadam na wasze chamstwo.które razi na tym wątku od kilku dni.
a moje nazwisko jest moją własnością i bez mojej zgody nie wolno nikomu go kopiować,tym bardziej upubliczniać.
Nie ogłaszam żadnych wyroków. Cytuję wypowiedzi, wnioski pozostawiam czytającym.

Jeszcze raz: nie interesuje mnie, czym się kierujesz w chamskich wypowiedziach (tak samo jak nie interesuje mnie, dlaczego nie piszesz po ludzku). Wszystko, co robisz i piszesz, daje konkretne pojęcie o tym, jakim człowiekiem jesteś. Ja mam wystarczające dane do opinii na ten temat :roll:

Nazwisko osoby publicznej przestaje być wyłącznie jej własnością. Oczywiście nadal nie wolno naruszać dobrego imienia tej osoby, ale samo nazwisko podawać można. Było się nie upubliczniać, a nie teraz narzekać, że się prawa nie zna.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pt lis 19, 2010 14:40 Re: Kotka w strasznym stanie [']- oby ten wątek był przestrogą!

Ponieważ wątek nie służy już wyjaśnieniu niczego- zamykam.
Jeśli dota&koka zechce wstawić tu skany dokumentów, o których mówiła- proszę o informację na pw.
Otworzę wtedy watek na chwilę potrzebną do zamieszczenia dokumentacji.

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39233
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 231 gości