Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 30, 2010 14:14 Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Kot 10-latek, który przyznam szczerze nigdy w zyciu nie byłu weterynarza, pochorował się.
Brzuszek i tylne łapki - wyłysiałe. Kot chudnie, do tego wciąż "posikuje" tu i ówdzie, chociaż wcześniej zdarzało mu się to raz na sto lat (nie jest wykastrowany). Poszperałam po necie, przestraszyłam się trochę i poszłam do weta.
Zaskoczyło mnie "leczenie" doktora. Hydroxyzinum 10mg 2 razy dziennie po 1 tabletce... obserwować, zgłosić się za tydzień. Do tego kot dostał zastrzyk "na poprawę apetytu". Jaki? nie mam pojęcia, bo nawet nie założył kotu książeczki. Nie zaproponował badań, tak naprawdę nawet nie pooglądał kociaka. Czuję się zdziwiona, bo ten sam wet opiekował się kiedyś moim psem bardzo sumiennie... czepiam się? czy faktycznie, dawać kotu te leki i zobaczyć co z tego wyniknie?

Ps.objawy pasują do zdjęć w artykule o łysieniu - tutaj - (przedostatni artykuł na stronie) http://koty-i-inne-zwierzeta.blog.onet. ... 87377506,n
tylko u mojego kota niestety obszar jest już naprawdę duży (wychodzący nawet na zewnętrzną stronę tylnych łap i większą częśc brzuszka)
Ostatnio edytowano Sob paź 30, 2010 22:41 przez Aleba, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączyłam 2 wątki dotyczące tego samego kota

hexe_anna

 
Posty: 12
Od: Sob paź 30, 2010 1:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 30, 2010 14:20 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Matko moja 8O Nie kazał zbadać siku, ani krwi?! :cry: Nic nie mówił o tych wyłysieniach?
Skąd jesteś!?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 14:27 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

na apetyt to najprawdopodobniej steryd podał...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob paź 30, 2010 14:32 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Pewnie tak, ale co z reszta?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 14:33 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Ja bym zmieniła weta...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob paź 30, 2010 14:39 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Myślę, że wet podejrzewa, że kot wylizuje się z nerwów, dlatego dał hydroksyzynę.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob paź 30, 2010 14:57 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Jestem z Krakowa. Wet u którego byłam uchodzi z tego co mi wiadomo za jednego z lepszych w tym mieście (Paweł Krok).
Bywałam u niego z chorującym psem, inni weci chcieli go uspić - on postawił zwierza na nogi w kilka godzin.
Miałam do niego zaufanie, ale ta wizyta z kotem jakoś mi się nie spodobała. Lekarz podejrzewa tło nerwowe, ale z drugiej strony dziwi mnie brak podania jakiejkolwiek innej opcji. Bo właściwie niby dlaczego kot, który w swoim zyciu przeszedł masę przeprowadzek, zmian warunków, przyjście psa do domu itp. nagle ma takie objawy? Od dwóch lat jego otoczenie jest niezmienne, moje podejście do niego, spędzany w domu czas, dieta itp również. Więc gdy miał prawo do "nerwic" nic sie nie działo a jak ma święty spokó to nagle choruje?? cos mi tu nie gra.

hexe_anna

 
Posty: 12
Od: Sob paź 30, 2010 1:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 30, 2010 14:58 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Koniecznie zrób kotu badania krwi.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob paź 30, 2010 15:00 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Jana pisze:Myślę, że wet podejrzewa, że kot wylizuje się z nerwów, dlatego dał hydroksyzynę.




Też tak myślę, ale co z posikiwaniem? Ten kot ma 10 lat. Wypadało by chociaz przebadać krew i siku!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 15:06 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

I jeszcze jedno, kot jest chudy. Duży i chudy. Nigdy nie był łakomczuchem, ale wyglądał w miarę przyzwoicie. W okresie jesienno-zimowym zawsze przybierał ciałka. A teraz - skóra i kości. Mimo zastrzyku "na apetyt" jak juz wspominałam - od wczoraj zjadł może ze 40g RC weterynaryjnej dla kociąt (danej przez lekarza jako najbardziej kaloryczna)

hexe_anna

 
Posty: 12
Od: Sob paź 30, 2010 1:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 30, 2010 15:08 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Posikiwanie jest jakby "złosliwe". To nie jest nietrzymanie moczu, tylko np. ściągnięcie bluzki z krzeszła i malutkie nasiuranie na nią :evil:

hexe_anna

 
Posty: 12
Od: Sob paź 30, 2010 1:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 30, 2010 15:09 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Piszesz, że nie jest wykastrowany-może po prostu znaczy teren albo to podłoże zdrowotne.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob paź 30, 2010 15:10 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

hexe_anna, ze strony głównej wejdz w wątek WECI POLECANI. Poszukaj Krakowa i zobacz do którego polecanego i sprawdzonego weta masz blisko.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 15:19 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

10 lat nie znaczył i nagle postanowił nadrobić stracony czas? jakoś mi to nie leży.
wetów polecanych przegladałam juz wczoraj i niestety - albo szędzie daleko - a ja niestety chwilowo niezmotoryzowana, albo sa to weci na których baaardzo sie przejechałam leczac u nich psa, gdy rozkładali ręce i chcieli szczeniora uspić. Krok poradził sobie błyskawicznie, więc powoduje to moja totalna konsternację. Dla psa - bomba a kotem zająć sie nie potrafi??
w piatek mam iśc do niego na kolejną wizytę. kazał obserwować czy kot sie wylizuje (tylko gdzie kończy się mycie a zaczyna nadmierne wylizywanie?)
dodam, że mój kot NIGDY nie wymiotował kłaczkami, nadal tego nie robi - a wydaje mi się, że przy takim wyskubywaniu byłoby to naturalne, chociaż może się mylę.
czego dokładnie mam zażądać na następnej wizycie? jakich badań? bo jestem zielona w tym temacie

hexe_anna

 
Posty: 12
Od: Sob paź 30, 2010 1:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 30, 2010 15:22 Re: Dziwne leczenie kota? proszę o pomoc i opinie

Ja jednak była bym podejrzliwa. Bo przez 10 lat nie znaczył, a teraz zaczął (pojawiła si w domu rujkująca kotka?)? No i "znaczenia" śmierdzą tak intensywnie, że chyba nie da rady pomylić tego z sikaniem :oops:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 385 gości