Poznań-pilnie dt dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 27, 2010 20:12 Poznań-pilnie dt dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Zacytuję samą siebie z innego wątku:
KMagda pisze:Dziś wracając od weta spotkałam Panią, która mieszka niedaleko ode mnie. Byłam z kotem, więc wdała się ze mną w pogawędkę. I w pogawędce wyszło, że Pani opiekuje się stadem kotów. Kotów niesterylizowanych oczywiście, bo na razie radzi sobie z nimi :( Radzi sobie tak, że koty nigdy nie trafiają do weta, bo jej nie stać, dostają karmę z biedronki i mleko prosto od krowy. Koty nie mają żadnego schronienia, jak był w zimie mróz to pozwalała im spać nieraz w jakimś przedsionku :( Latem bodajże odszedł cały miot. Jakiś czas temu jedna z kotek urodziła 9 kociąt, tylko jedno przeżyło :( Koty są rozjeżdżane samochodami, zaraz obok jest bardzo ruchliwa droga. Ja nie mam pojęcia jak tę sprawę ugryźć.
Pani w chwili obecnej nie ma żadnych kociaków, ale ma 2 dwuletnie kotki, które chciałaby oddać - trikolorkę i czarną, niestety czarna nie widzi. Obie niewysterylizowane. Boję się zwłaszcza o tę ślepkę, wydaje mi się, że najlepiej byłoby jak najszybciej zabrać obie na DT i szukać im domów. Tylko skąd wziąć to DT? wieczorem założę osobny wątek, jutro spróbuję tam pójść i zrobić kilka fotek. Bardzo proszę o pomoc dla tych kociaków! :(
Ostatnio edytowano Śro lis 10, 2010 17:21 przez KMagda, łącznie edytowano 1 raz
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 7:57 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

A gdzie one są?
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 8:12 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Magda czy koty są u tej Pani czy na dworze?
Czy wiadomo jak dogadują się z innymi kotami?
Spróbuj zebrać jak najwięcej info - to bardzo ważne w poszukiwaniu DT!!!
Czekamy na wieści.


Magda - jesteś wspaniałym Człowiekiem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw paź 28, 2010 8:17 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Okolice Młyńskiego Koła na Antoninku. Dzisiaj spróbuję tam podejść i zrobić kilka zdjęć. Zupełnie nie wiem jak się zabrać do tego tematu. DT dla tych dwóch kotek oczywiście jest potrzebne. Ale tak naprawdę to najważniejsze byłoby przekonanie tej Pani do sterylek, do zabierania kotów do weterynarza (może gdyby jakaś fundacja objęła opieką weterynaryjną te koty - bo rzeczywiście może brakować na to pieniędzy), no i do zmiany kociej diety. Bo tak w ogóle to ta Pani bardzo ciepło mówiła o kotach. No i może gdyby tym kotom wystawić tam jakiś koci domek? Z drugiej strony tam rzeczywiście jest blisko ulica, ale wątpię czy byłby sens przenosić stamtąd dorosłe dzikawe koty..
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 8:25 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

A ta pani w ogóle rokuje jakoś w kwestii przekonywania i uświadamiania?
Rozmawiałaś z nią?
Jedno jest pewne - kotka niewidoma nie może mieszkać na ulicy :(
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 28, 2010 8:34 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Koty są na dworze, przy największych mrozach było kilka z nich wpuszczane do jakiegoś przedsionka, ale i tak ta ślepa kotka podobno o mało co nie zamarzła, w ostatniej chwili ją znaleźli :( Pani leczyła ją jakąś mieszanką własnej roboty na alkoholu i ludzkimi maściami rozgrzewającymi - na 2 dni wzięła ją wtedy do domu - więc stara się dbać o te koty, tylko brakuje jej i pieniędzy i wiedzy na ich temat :(

jerzykowka pisze:Magda czy koty są u tej Pani czy na dworze?
Magda - jesteś wspaniałym Człowiekiem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:oops: ja tylko próbuję nieudolnie brać z Was, forumowiczek, przykład :oops: :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 8:40 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Avian pisze:A ta pani w ogóle rokuje jakoś w kwestii przekonywania i uświadamiania?
Rozmawiałaś z nią?
Jedno jest pewne - kotka niewidoma nie może mieszkać na ulicy :(

Pani jest bardzo rozmowna ogólnie, ale jest też bardzo dumna ze swoich kotów, i z tego, że już siódme pokolenie "odchowuje" :cry: Mnie traktowała trochę z góry, na zasadzie, że jak będziesz w moim wieku (pani ma myślę ok. 50 lat) i tyle lat będziesz się zajmowała kotami, to wtedy porozmawiamy :roll: Ale z drugiej strony nie ma nic przeciwko zabraniu tych 2 kotek, wręcz sama o to zabiega. Gdyby miała pieniądze to myślę, że zabierałaby koty do leczenia. Może gdyby ktoś z większym doświadczeniem ode mnie, i np. poparty autorytetem jakiejś fundacji z nią porozmawiał to może udałoby się ją namówić na sterylki?
A co do tej kotki, to pójdę tam dziś i zobaczę na ile to koty są oswojone, bo jeśli są dzikawe to problemy będą się piętrzyć :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 8:52 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Jeżeli pani się zgodzi na sterylizacje, to je Agapeanimali sfinansuje.
Gdyby pani była oporna, to daj znać, pójdę z Tobą.
Na wszelki wypadek mogę wziąć moją kochaną Teściową w wieku 50+ , co by wytrącić pani z ręki argument dotyczący wieku.
Na dzień dziesiejszy nie mam niestety DT :(

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 9:06 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Wielkie dzięki :)
Ja tak sobie myślę, że niezależnie od szukania DT dla tych dwóch kotek, to trzeba by je było pilnie wysterylizować - od wczoraj mam kotkę po sterylce, ale za jakieś 10 dni jak będzie zdrowa to dołączę ją do reszty i wtedy mogłabym przetrzymać posterylkowo tamte kotki, jeśli oczywiście ta Pani się zgodzi. Chyba, że kotki o tej porze roku już nie rujkują? wybaczcie głupie pytanie :oops: ale po prostu nie wiem :oops:
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 9:13 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

No tak, te "50-latki" :roll:
Właśnie walczę z taką w tej samej sprawie ...

Mam jeszcze jeden talon na sterylkę jakby co.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 28, 2010 9:19 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Dzisiaj tylko się tam porozglądam, muszę się do tej rozmowy porządnie przygotować, żeby Pani mnie nie zbyła byle czym, chyba sobie jakieś materiały wydrukuję :roll:
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 9:39 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Lepiej nie pokazuj jej żadnych wydrukowanych materiałów - uzna to za pouczanie i nie będzie chciała gadać. Lepiej luźno rozmawiać, przy okazji wpleść parę opowieści, podsunąć pomysły (a najlepiej naprowadzić, żeby myślała, że pomysły od niej wyszły ;) )

Niestety, starzy dokarmiacze bardzo nie lubią ingerencji w ustalone przez nich przez lata reguły ... (ja też nie lubię ;) )
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 28, 2010 18:00 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Avian pisze:Lepiej nie pokazuj jej żadnych wydrukowanych materiałów - uzna to za pouczanie i nie będzie chciała gadać. Lepiej luźno rozmawiać, przy okazji wpleść parę opowieści, podsunąć pomysły (a najlepiej naprowadzić, żeby myślała, że pomysły od niej wyszły ;) )

Niestety, starzy dokarmiacze bardzo nie lubią ingerencji w ustalone przez nich przez lata reguły ... (ja też nie lubię ;) )


No to łatwizna ;)
Byłam tam dzisiaj ale nie mam żadnych zdjęć. Może pora była nie ta, w każdym razie widziałam tylko z daleka trzy czarne koty. Podejdę tam jeszcze jutro i w weekend, a niezależnie od tego spróbuję się z tą Panią jakoś konkretnie na oglądanie umówić, mam jej telefon.
Obeszłam przy okazji cały ten teren bo do tej pory to w sumie tylko autobusem tamtędy przejeżdżałam.
Przy samej ulicy Browarnej (niestety samochody tam jeżdżą bardzo szybko) są zabudowania - właściwie nie wiem jak to nazwać, jakaś dawna kamienica? taki budynek wielorodzinny - sąsiadują z jednej strony z terenem nieczynnej cegielni? browaru? z drugiej strony z ogródkami działkowymi (tam też podobno jest kilka?kotów, które dokarmia jakaś starsza Pani dojeżdżająca z Rusa z gotowanym przez siebie jedzeniem). A wszystko to razem graniczy z terenami leśnymi okalającymi Nowe Zoo. Zasadniczo, gdyby nie Browarna to wygląda to całkiem nieźle. Tam wszędzie są jakieś szopy, daszki, może te koty faktycznie mają się gdzie chować, aczkolwiek jak znowu będzie taka zima jak ostatnio, to kilka desek na krzyż jest marnym schronieniem. Pewnie przydałaby się jakaś porządna ocieplana budka. Czyli gdyby udało się tam wysterylizować kotki, jakoś załatwić ewentualną opiekę weterynaryjną, no i choć trochę lepszą karmę, to może nie byłoby to najgorsze miejsce dla dorosłych kotów.
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 28, 2010 18:02 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

KMagda pisze:Czyli gdyby udało się tam wysterylizować kotki, jakoś załatwić ewentualną opiekę weterynaryjną, no i choć trochę lepszą karmę, to może nie byłoby to najgorsze miejsce dla dorosłych kotów.

Oczywiście o ile są to dziczki, bo dla ewentualnych miziaków to są to fatalne warunki :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 06, 2010 23:27 Re: Poznań-pilnie DT dla tricolorki i czarnej ślepki :(

Przepraszam, za chwilowe milczenie, sprawa kotów, niestety, na razie wciąż nie wyjaśniona. Byłam tam jeszcze kilka razy, widziałam różne koty, niestety, głównie ze sporej odległości, także nawet nie było sensu robić zdjęć. Na tę panią nie trafiłam jeszcze, i jakoś nie mogę się z nią skontaktować telefonicznie.
Ale na pewno będę próbować do skutku, tylko nałożyły mi się oprócz tego własne kłopoty - nie mogę złapać malucha podblokowego, posypały się zdrowotnie moje koty i kilka innych spraw i po prostu brakuje mi czasu :oops: Ale jak tylko będą jakieś konkrety to na pewno napiszę :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MB&Ofelia i 123 gości