MiauKot 2(58+1)-mamy dotację z UM na sterylki-licznik leci:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 19:43 Re: MiauKot 2(66+2): mamy lokal na Ciach!centrum! :D

Largo przez weekend poczuł się źle. Wczoraj trafił do weterynarza. Weterynarz natychmiast wykonał badania krwi i test na białaczkę.
Jest źle.
Jest białaczka, ostra niewydolność nerek, wątroby, duża infekcja i anemia. To bardzo źle rokuje. Żeby nie powiedzieć, że fatalnie. Wspomniano również o eutanazji.
Po dzisiejszej konsultacji wiemy, że jest bardzo, bardzo źle, ale weterynarz postanowił dać Largo szansę.
Largo dostał leki, kroplówki i zapas do domu. Dostał czas. Niewiele, bo tylko 2-3 dni. Jeśli poczuje się lepiej po lekach, to da nam możliwość podjęcia próby walki o czas dla niego. Jeśli nie....
Ale na eutanazję zawsze jest czas. Warto spróbować, mimo, iż szanse są prawie żadne. To jednak jakaś tam jest.

Wczorajsza wizyta, badania i testy wyniosły 122 złote. Kosztów dzisiejszej jeszcze nie znam - jak tylko poznam, natychmiast wpiszę.
Largo potrzebuje pomocy i wsparcia - forumowego i finansowego.
To wspaniały kot i zasługuje na pomoc. Dlatego bardzo o nią proszę.

:(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto paź 12, 2010 20:38 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Strasznie wczoraj sie zmartwiłam stanem kocurka i tym, że wet już go skreślił :( Dlatego bardzo sie ciesze, że tą szanse dostał i mocno wierze, że dobrze ją wykorzysta :ok: :ok: :ok:

Largusiu walcz :!: :!: :!:

Bardzo prosimy o kciuki dla kocurka :ok:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Wto paź 12, 2010 21:01 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Smutna wiadomość :( Largonio to taki kochany kotek. Trzymaj się i walcz!

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8284
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 13, 2010 9:44 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Largo, chłopie, nie poddawaj się :(



Saba odwiedziła wczoraj weta, notuję, żeby nie umknęło. Wskazane byłoby czyszczenie jej ząbków - to nie na już-już. A do weta zagnała mnie obserwacja sabowego odwłoka: po lewej stronie kupra - patrząc od tyłu - miała od jakiegoś czasu mokre i takie trochę posklejane futerko. Nic więcej się nie działo. Wiem ,ze kiedyś tam miała przetokę tego lewego gruczołu.

Gruczoł OK - nic sie z nim nie dzieje, za to skóra w okolicy tej "wilgotnej" jest zaczerwieniona. Mam pryskać oxycortem. Tyle ,że Saba tam nie gmera - podrażnienie na pewno nie jest spowodowane jej ingerencją. Nie wylizuje już też łapek - miedzy paluszkami też miała podrażnienia, ale z tym sobie poradziliśmy jeszcze w czasie wakacji. Bardzo przepełniony był prawy gruczoł dla odmiany: ile wyszło tej mazi, to normalnie 8O A jaki zapaszek! :strach:

Saba była przykładem absolutnie cudnego psa: zero szczekania, wiercenia, przywitała się ładnie z innymi sierściami, nie wyrywała nigdzie. No psi ideał! :1luvu: W gabinecie z uwagą przyglądała się temu, co to się wyczynia z moimi kotami (Tosia - zapalenie gruczołów, Klunia - zapalenie pęcherza :( )
W samochodzie też cudo: jako ze jamnik rodziców zajął tylne siedzenie (chciał mieć na oku transporter), Saba przeszła na miejsce pierwszego pasażera i tam ładnie siedziała, obserwując drogę.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro paź 13, 2010 10:43 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Bo Saba jest stworzona do jeżdżenia autem, ja to już dawno zauważyłam. :lol:
Kciuki za sierście! :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro paź 13, 2010 14:43 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Jak sie Largo czuje? Wiadomo już coś?
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro paź 13, 2010 16:11 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Ja trochę z uporem maniaka powracam ciągle do tematu karmy :roll: , ale zbliża się moment zamawiania. Czyli zamówić 4 worki, tak ? To razem 316zł (4x79zł) - dacie radę mi przesłać te pieniądze w miarę szybko ? :roll: Najlepiej po odebraniu tych worków przez Kraków lub Śląsk (zależnie, co uda się szybciej załatwić).
Basiu, potrzebujesz cennik celem potwierdzenia ? Podaj maila, wyślę Ci :)

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Śro paź 13, 2010 17:12 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Co za smutne wieści :( Myślami jestem z Largo i Wami, oby kotek się nie poddawał.
Obrazek

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Śro paź 13, 2010 21:25 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Manu pisze:Ja trochę z uporem maniaka powracam ciągle do tematu karmy :roll: , ale zbliża się moment zamawiania. Czyli zamówić 4 worki, tak ? To razem 316zł (4x79zł) - dacie radę mi przesłać te pieniądze w miarę szybko ? :roll: Najlepiej po odebraniu tych worków przez Kraków lub Śląsk (zależnie, co uda się szybciej załatwić).
Basiu, potrzebujesz cennik celem potwierdzenia ? Podaj maila, wyślę Ci :)


masz PW :)

Dzisiaj byłam z Elwisem na kontroli. Wet potwierdził to co pisałam już wcześniej...wszystko ładnie sie goi. Nie wyczuł żadnych guzków, zgrubień oprócz strupka, który zamknął rane. Dzisiaj już odstawiliśmy wszystkie leki i mamy obserwować. Troche wezły podkolanowe ma powiekszone, ale to jeszcze o niczym nie świadczy.

Niestety za wcześnie, aby cokolwiek rokować o stanie Largo :( Jest płukany, dostaje leki...i czekamy. Mam nadzieje, że jutro bedzie ku lepszemu. Myszka.xww napisze jak tylko pozna jakieś konkrety.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw paź 14, 2010 18:29 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Jeszcze się nie poddajemy, jeszcze walczymy. Largo dzisiaj był u weterynarza. Dostał kroplówkę, leki i czekamy do soboty. Rokowania nadal bardzo kiepskie.
Wizyta wtorkowa i dzisiejsza to razem 130 złotych.
Bardzo, bardzo potrzebne są kciuki i wsparcie. :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw paź 14, 2010 19:59 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

:ok: Trzymam kciuki ! :ok:

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Pt paź 15, 2010 9:18 Re: MiauKot 2(66+2): mamy lokal na Ciach!centrum! :D

Hipcia pisze:A już myślałam że bedziemy oblewać awans :?

Jadąc wczoraj na konsultacje do kliniki, czekalam sobie na przystanku i z nudów patrzyłam w Twoje okna wróząc sobie tak : jak zobaczę jakiegoś kota to wszystko pójdzie dobrze. 8)
A tu nic. :evil:
Dżungla jakas na parapecie a zwierza ni widu.
Myślę - niedobrze. :evil:
A to sobie wymyślilam, ale byłam pewna, że przy takiej ilości futra będzie pewniak. :oops:
W końcu patrzę....jeeeeeest !!!!!! :dance:
Na oknie balkonowy siedzi jakaś krówka. 8)
Teraz sobie popatrzyłam na zdjęcia i najbardziej przypominała Lenkę. :D


Hipciu, mam nadzieję, że konsultacje poszły dobrze :ok: Lenka jest tak żywiołową kotką, że mogła by być siła przewodnią w Twoich zmaganiach :wink:

Nie mam teraz w ogóle czasu. W pracy zajob, bo muszę pozamykać wszystko co do tej pory robiłam. Przez to zabieganie moje koty ostatnio zostały bez żwirku, bo zapomniałam zamówić. Wczoraj na szczęście sytuacja została opanowana :wink:
Miałam też ostatnio straszny dylemat, bo zaproponowano mi kandydowanie na radną. Z jednej strony wiem, że bardzo nam by to pomogło, a z drugiej z powodu mojej pracy nie jestem w stanie tego zrobić :( Wczoraj spotkałam się z byłym i mam nadzieję przyszłym Prezydentem Bytomia i w sumie razem doszliśmy do wniosku, że to dla mnie za duże ryzyko. Bardzo kiepsko się z tym czuję, ale mam cicha nadzieję, że przynajmniej on przejdzie. Dla bytomskich kotów to było by światełko w tunelu.

Mysza, jak się dziś czuje Largo ? Trzymam kciuki za kotecka.Co słychać u pozostałych krakowiaków ?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt paź 15, 2010 10:43 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Wow, Basia u progu kariery politycznej ;) Gratuluję, bo już sam fakt, że widziano by Cię w tej roli, znaczy bardzo dużo :ok: Za obecnie pełniącego urząd prezydenta trzymam kciuki, choć nie mieszkam w Bytomiu ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt paź 15, 2010 11:19 Re: MiauKot 2(66+2): Largo bardzo chory :( - s.3.

Na stronie fundacji zamieściliśmy notkę informującą o czymś bardzo, bardzo ważnym dla nas i dla naszych podopiecznych. Nam dodało to skrzydeł, a naszym podopiecznym zagwarantowało środki finansowe, które pokryją część wydatków związanych z ich utrzymaniem. Część, ponieważ potrzeby są wciąż duże :(

Treść notki:

Znamy już kwotę, która wpłynęła na nasze konto i – biorąc pod uwagę, jak mało było czasu oraz to, że nie wszyscy podatnicy rozliczający się z fiskusem, a pamiętający o naszych podopiecznych, wiedzieli o zmianach organizacyjnych, jakie zaszły od stycznia 2010 r., jesteśmy bardzo mile zaskoczeni!
1% nabrał realnej wartości 6789,10 zł!

Całość zostanie przeznaczona wyłącznie na cele statutowe fundacji, czyli profilaktykę, leczenie, sterylizację oraz pokrycie kosztów bieżącego utrzymania zwierząt.
W obecnej sytuacji ważna jest dla nas naprawdę każda złotówka: mamy pod opieką sześćdziesiąt sześć kotów i dwa psy, w miarę możliwości staramy się sterylizować bezdomne koty w ramach akcji Ciach!bezdomność, przygotowujemy się też do remontu Ciach!Centrum – to robocza nazwa lokalu, który udało się znaleźć i wynająć dzięki życzliwości władz Bytomia. Będą tam przebywać zwierzęta czekające na kastrację, dochodzące do siebie po zabiegach, chore lub przebywające na kwarantannie. Brak takiego pomieszczenia znacznie utrudniał nam dotychczasową działalność.

Dziękujemy – w imieniu naszych podopiecznych oraz własnym - tym wszystkim, którzy o nas nie zapomnieli oraz Viva! Akcja dla zwierząt, dzięki której zbiórka stała się w ogóle możliwa.

Zapraszamy do śledzenia naszych poczynań w naszym wątku na miau.pl, FB lub KotoTotku.

Zapewniamy, że robimy, co w naszej mocy, by nie zawieść ani miaukotków, ani zaufania naszych Ofiarodawców!


:1luvu: :dance: :1luvu: :dance2: :1luvu:

To co prawda kwota, której się nie spodziewaliśmy, ale i tak będziemy wdzięczni za dalsze wspieranie fundacji: priorytet to zapewnienie pełnych misek, pełnych kuwet i pełnego leczenia kotów, które mamy na stanie oraz uregulowanie należności w lecznicach. Sterylizacja bezdomniaków jest w obecnej sytuacji siłą rzeczy na miejscu trzecim. Nie jesteśmy w stanie połatać wszystkiego naraz: dlatego też bardzo prosimy np. o wsparcie dla Largo :(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

MiauKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 163
Od: Nie lut 14, 2010 15:31
Lokalizacja: Górny Śląsk-Kraków

Post » Pt paź 15, 2010 15:19 Re: MiauKot 2(66+2):1% już u nas - dziękujemy!

Naprawdę super, że taka wysoka ! A za rok będzie jeszcze wyższa ! :ok:

Ale szczerze, choć się nie znam, ale wydaje mi się, że strasznie to długo trwało... 8O Osobom fizycznym zwroty przesyłają do lipca bodajże, a 1% dla fundacji jeszcze w październiku rozliczany ?... Obrazek

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 224 gości