
Ptasia została znaleziona w Warszawie pod balkonem. Jest maleńką staruszką ważącą może kilogram z hakiem. Jest niewidoma, głucha jak pień - średni jest z nią kontakt. Ma takie zaniki mięśni, że ma trudności z poruszaniem się - tylne nóżki podkula pod siebie. Jest prawie łysa, ale raczej z awitaminozy niż z jakieś choroby.
Pierwszy dzień rzuciła się na jedzenie, ale to był moment tylko - trzeba ją karmić w dwie osoby, boi się dotyku, więc nie jest to przyjemne. Zaczęła się przytulać do kotów przynajmniej i to dobre.
"Na oko" weterynarze nic w niej nie widzą - temp. ma prawidłową. Trzeba odwiedzić przede wszystkim okulistę i kardiologa, Ptasia prawdopodobnie ma wielki problem z ciśnieniem. No i trzeba ją "odkuć" co wygląda na ciężkie zadanie... No i znaleźć domek co wygląda na zadanie jeszcze cięższe.
Takiego maila dostałam od Kasi Strzeleckiej z Kociego Świata








Ptasia potrzebuje wsparcia! I, oczywiście, domu!
Fundacja Azylu Koci Świat
Siedziba: ul. Garncarska 37a, 04-886 Warszawa, tel.: 0-603-651-833
Azyl: Kątne 59, 05-190 Nasielsk
Rachunek bankowy:
47 1240 5312 1111 0000 5049 4208