KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ 4 adopcje, nowy kot :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 31, 2004 17:42

Zuzo - Mała mogłaby być?
Aguteks: imię wymyśliła moja mama :lol: Mały nawet dwa imiona: Buba Leniu.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 02, 2004 6:40

Oczywiscie, ze moze byc Mała :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon cze 07, 2004 8:14

rysia, co slychać w Cichym Kącie??? z tego wszystkiego nic sie nie dowiedziałam na spotkaniu :( trzeba będzie nadrobic przy najbliższej okazji...

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Śro cze 09, 2004 21:11

W niedzielę przyszedł (a raczej został przynisiony przez wrażliwego człowieka) bardzo biedny, podwórkowy kocurek - z chorą łapką. Czuje się już lepiej.

Pirat, który od dłuugiego czasu mieszkał u Sabiny, znalazł dom. Nawet nie musi się przeprowadzać - Sabina już go nie odda :lol: :dance:

Tą samą drogą - poprzez zasiedzenie i zamiauczenie u wolontariusza - znalazł dom Klemens. :D :D

Domy znalazły adoptowane wirtualnie przez Amidalę i jej kolegę - MISIA I GOSIA.:D :dance:

Melduję, że wszystkie koty w kociarni są zdrowe :D

Śnieżka mnie martwi. Na samym początku umieściłam ja w klatce wystawowej, razem z dziećmi, żeby się powolutku oswajała. Była bardzo grzeczna, pozwalała się głaskać. Potem zaczęły powolutku zwiedzać pokój - otwierałam jej klatkę. Dwa tygodnie temu wykorzystała moment, kiedy nie było mnie w pokoju i wyniosła dzieci pod tapczan - gdzie praktycznie nie mam dostępu. Dałam jej spokój - w końcu instynkt nakazuje kotce schować maluszki w bezpieczne miejsce.
Jednak Śnieżka zachowuje się coraz dziwniej - stała się agresywna. Broni dzieci, tylko podstępem udaje mi się je brać na ręce. Dwa razy przyszła się łasić do mojej mamy, po czym mocno ją ugryzła, zupełnie niespodziewanie. Nie rozumiem... Zamiast się oswajać - dziczeje. :( Nie chce być z ludźmi i jest nieprzewidywalna.
Maluszki rosną, zaczynają zwiedzać świat. Jeszcze same nie próbują jeść, ale coraz częsciej próbują się bawić, biegać. Są śliczne.
Martwi mnie też jedno z kociątek - założę zaraz wątek, bo potrzebuję rady...

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 09, 2004 21:23

ryśka pisze:W niedzielę przyszedł (a raczej został przynisiony przez wrażliwego człowieka) bardzo biedny, podwórkowy kocurek - z chorą łapką. Czuje się już lepiej.

Pirat, który od dłuugiego czasu mieszkał u Sabiny, znalazł dom. Nawet nie musi się przeprowadzać - Sabina już go nie odda :lol: :dance:

Tą samą drogą - poprzez zasiedzenie i zamiauczenie u wolontariusza - znalazł dom Klemens. :D :D

Domy znalazły adoptowane wirtualnie przez Amidalę i jej kolegę - MISIA I GOSIA.:D :dance:

Melduję, że wszystkie koty w kociarni są zdrowe :D




To cudownie :lol:

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Czw cze 10, 2004 14:12

DZIOBACZEK
Kocurek, przybył do kociarni 06.06.2004 r.
Dłuższy czas błąkał się wokół domów ludzi - dokarmiany przez tych, którzy sami mieli koty i nie potrafili obok niego przejść obojętnie.
Został oddany do schroniska, bo przestał sobie radzić - mocno okulał, nie stawał na łapkę.
Jest bardzo ładny: biały w jednolicie ciemnoszare łaty. Czuje się już bardzo dobrze - łapka szybko wróciła do formy po podaniu antybiotyku. Jest bardzo miłym pieszczochem.

Dziobaczek został adoptowany 10.06.2004 r. przez catsnkit :dance:
Ostatnio edytowano Czw cze 10, 2004 14:28 przez ryśka, łącznie edytowano 1 raz

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 10, 2004 14:26

To ja chętnie zaadoptuje na odległość Dziobaczka. Jak rozumiem - przelew na konto ze str. 1 i "Dziobaczek" w tytule przelewu? Czy tak???
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2004 14:27

Tak tak tak! :D Dziobaczek jest Twój! :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 10, 2004 14:33

ryśka pisze:Tak tak tak! :D Dziobaczek jest Twój! :D

To SUPER, zaraz przeleje pieniążki. czy jest jakaś szansa zobaczyć zdjęcie Dziobaczka w najbliższym czasie?
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2004 14:34

Nawet dziś wieczorem 8) jest szansa :lol:
Ivcia przyjechała dziś do schroniska i zrobiła zdjęcia wszystkim kotom. :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 10, 2004 17:17

I Dziobaczek mnie...dziabnal 8)
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw cze 10, 2004 17:56

Ivcia pisze:I Dziobaczek mnie...dziabnal 8)

Chyba raczej... dziobnął ;) :lol:
Dziękuję Iwono!

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 10, 2004 19:03

ryśka pisze:Nawet dziś wieczorem 8) jest szansa :lol:
Ivcia przyjechała dziś do schroniska i zrobiła zdjęcia wszystkim kotom. :D

Może nawet Kucharek zaplątała się pod obiektyw? Mam nadzieję, że jest już w pełni zdrowia po sterylce...

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 260 gości