Czy nadejdzie lepsze jutro? Tymczasów 7, niewidoma Bisia:(

Modjeska pisze: trzymam kciuki żeby się jednak udało, nasz Przydrożny ponad rok czekał na domek, aż trudno uwierzyć, że mu się przez ten czas nic nie stało w domu wychodzącym. Twoje ślicznoty są dużo ładniejsze od Przydrożnego, musi im się udać.

Tak, tylko zaraz się zacznie sezon z maluszkami i takie dorosłe, nie wiem czy będą jeszcze miały szanse na dom, w dodatku niewidoma Bisia. :cry:

Ja nie wiem, może trzeba ponownie wystawić ogłoszenia?

Podrzucimy koteńki :ok:

Erin pisze:Podrzucimy koteńki

Dzięki Iza :1luvu:

Może ktoś zauważy te pięknoty?

ksb pisze:Może ktoś zauważy te pięknoty?

Tusia jutro będzie miała sterylizację a niewidoma Bisia-Pimpka korekcje oczek, bo ma fatalne i nie chcę aby tak szybko jej zarosły.

Tusia

To jutro mocno trzymam kciuki za zabiegi :ok:

ksb pisze:To jutro mocno trzymam kciuki za zabiegi

Dziękujemy :1luvu:

Ależ one są cudne :love:

Ja również pokciukam :ok:

Dziewczynki są w lecznicy

i teraz czekam na telefon kiedy mogę jechać po nie.

Jestem z Wami :ok:

Oby wszystko było OK :ok:

i szybko doszły do siebie.

Dzięki cioteczki. :1luvu:

Teraz jest generalne sprzątanie u nich w pokoiku bo jak są to nie chcemy ich stresować odkurzaczem.
Okno też uchylone aby się wywietrzyło i było czyste powietrze jak siostrzyczki wrócą.

Będę zaglądać i czekać na dobre wieści - bo takie będą

Dziewczynki już wróciły.
Są jeszcze w stanie wskazującym na użycie narkozy, bo się przewracają przy próbie chodzenia.
Tusia miała sterylizację z cieciem bocznym a Bisia miała przecięte zarastające błony a następnie je wywinięte i zszyte.
Wygląda bardzo biednie i aż żal serce ściska.

mam zakraplać jej oczka gentamycyną 3x1 po kropli i w niedzielę jedziemy do lecznicy na zastrzyk.

Ale najgorsze już chyba za nimi?

Czy nadejdzie lepsze jutro? Tymczasów 7, niewidoma Bisia:(

Kto przegląda forum