Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
grajda pisze:Kiedyś był scoplan. Jest specjalny dozownik , do kupienia u weta , ułatwiający włożenie tabletki głęboko do pyszczka.Przy jego pomocy , żadna kocia spryciula nie ukryje leku , ani nie wypluje.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 492 gości