Strona 1 z 1

Szczepionka tricat

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 13:08
przez inez
Mam malego kotka i bylam z nim u weterynarza, by go zaszczepic. Niby wszystko jest ok, z kotkiem nie ma problemu, ale weterynarz powiedzial mi, ze musze z nim przyjsc za miesiac by powtorzyc te szczepienie. Wydaje mi sie, ze szczepionka tricat szczepi sie tylko raz, tak bylo bynajmniej z kotem mojego znajomego, u tego samego lekarza. Zastanawiam sie czy weterynarz nie chce mnie naciagnac na kolejne 35 zlotych. Pomozcie.

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 13:09
przez Kiara
Hmmm, a czy kot znajomego nie jest aby dorosly? Zdaje sie, ze u malych kociat szczepienie nalezy powtorzyc, potem dopiero szczepi sie co rok.

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 13:12
przez inez
Kot znajomego byl w wieku mojego Falkora, ok. 2 miesiace.

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 13:13
przez Kiara
Nie wiem. Paczus ma w ksiazeczce dwa szczepienia tricatem przed ukonczeniem roku. :roll: Moze zapytaj weterynarza wprost? :?

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 13:58
przez kasia piet
Kiara dobrze pisze :)
male kocieta dwa razy
dorosle koty raz (szczepionka powtarzana co roku)

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 15:51
przez Kazia
Pierwsze szczepienie u kociaka powinno być powtorzone po 2-6 tygodniach.
Niektórzy weci zalecaja malego kociaka szczepić nawet 3-krotnie...ale praktycznie 2 są wystarczające.
Potem doszczepia sie co roku lub w miarę potrzeb.
Bialaczka po ukończeniu 3 miesiecy, rownież 2-krotnie, powtorka miesiac po pierwszym.

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 17:02
przez Sigrid
Słyszałam, że po pierwszym szczepieniu paradoksalnie kotek traci całą wrodzoną odporność. Dopiero drugie szczepienie zapewnia mu ją przywraca. Dlatego jest konieczne. Nie wahaj się. Zaszczep futrzaka. 35 zł to nie aż taki majątek, żeby ryzykować jego życiem.

PostNapisane: Nie gru 28, 2003 17:15
przez Kazia
Niezupelnie traci...
Kociak zyskuje odporność pijac siare.
Potem następuje naturalny spadek odpornośći, ok. 6-9 tygodnia jest ona najniższa. Wtedy podana szczepionka "przelamuje" reszte odporności matczynej i daje kociakowi odporność poszczepienną. Która w ciagu 2-3 tygodni rośnie i potem zaczyna spadać do pewnego poziomu. Doszczepić najlepiej jest na "szczycie" tej pierwszej poszczepiennej odporności.

PostNapisane: Pon gru 29, 2003 14:43
przez buba
Koniecznie zaszczep. Najpierw 2 razy, potem 1 roku (tzw dawka przypominająca) .Choć w przypadku coroczych szczepień to są dwie szkoły - niektórzy hodowcy zalecają szczepienia co pół roku jeśli w domu jest większe skupisko zwierząt.

PostNapisane: Pon gru 29, 2003 14:49
przez Maryla
Ja Fredzia też szczepiłam 2 razy , raz jak go znalazłam (potem żałowałam , bo mu zaczęły dokuczać robale a ja sie bałam że to po szczepionce) i potem po 2 miesiącach.

PostNapisane: Pon gru 29, 2003 17:00
przez vivaldi
Ja się umawiałem z wetem po 20 PLN od głowy, tricatem , w Opalenicy...
Vivaldi

PostNapisane: Wto gru 30, 2003 22:27
przez dora750
vivaldi pisze:Ja się umawiałem z wetem po 20 PLN od głowy, tricatem , w Opalenicy...
Vivaldi



A ja za Tricat płacę 27 zł. Co wet inna cena- co wet inna hurtownia, co hurtownia inny koszt... Stąd rozbieżności w cenie.