Jeszcze tam jest, ale nikt nie wie jak długo.
Może dzień, może miesiąc, a może dwa lata.
Nadal miziasty i pełen nadziei.
Nadzieja przecież nic nie kosztuje.
Lecz na jak dlugo jej wystarczy?
Samą nadzieją nie napełni brzuszka, gdy głodny.
Nadzieja nie pomoże mu wyzdrowieć, gdy zachoruje.
Nadzieja go nie wygłaszcze i nie wymizia.
Taki sobie zwykły kot.
Na dodatek stary.
O zwykłym burym futerku z dredami.
Szuka pilnie domu na resztę życia.
Stare koty potrafią się odwdzięczyć za serce, za kolana i czułe ręce.
Potrzebują tak niewiele, kocyka i pełnej miseczki...
Buranio ma tak mało czasu, jeśli trafi na otwartą kociarnię, to straci szansę na dom...
Liwia_ pisze:Buras jest cudny. To kot z fantastycznym charakterem, bardzo potrzebuje człowieka i tyle już przeszedł. Może mieć i 10 lat - czy dla takiego kota jest w ogóle szansa...?
justyna8585 pisze:Wyjątkowy,starszy kot, ma piękne umaszczenie,jest po operacji ropnia,prawdopodobnie powstał po ugryzieniu.Charakter-super,ideał.
Liwia_ pisze:Buranio ma futerko takie, jak Staruszek z katowickiego schroniska, który dożył swoich dni jako Mufinek, u CoToMy... Tamtemu kotu trafiła się cudowna emerytura... Może i jakimś cudem Buraniowi też się tak poszczęści? Alternatywą jest otwarta kociarnia, z której w każdej chwili może wyjść... i nie wrócić, przepełnione schronisko, gdzie żniwo zbiera koci katar
Mufinek aktualnie przebywa w DT u anity5.
Wpłaty:
40 zł - tufcio
100 zł - alinka6
40 zł - iwona66 (bazarek bakeneko)
70 zł - ksb (bazarek bakeneko)
100 zł - iwona66
Razem: 350 zł
Wydaliśmy na:
70 zł - płyny do wlewów
20 zł - wizyta u weta
79 zł - wizyta w klinice plus badania
53 zł - puszki nerkowe
50 zł - saszetki renal
50 zł - żwirek
28 zł - rękawiczki jednorazowe, zestawy do wlewów
Wrześniowe wpłaty i bazarki:
80 zł - z Puchatkowa
25 zł - babajaga (mój bazarek)
25 zł - babajaga (mój bazarek)
50 zł - agnieszka16 (mój bazarek)
Razem: 180 zł
Wydałam na badania 30 zł, zaś pozostałe 150 zł na karmę suchą i mokrą kattovit i wlewy. Za pomoc bardzo serdecznie dziękuję.