Maszka bez oczka (Radom)-zostaje w dt.-MASZEŃKA UMARŁA

[aga-zgaga]

grupa wiszaca na choince.
to brzmi troche podobnie do grupy trzymajacej wladze, choc kontekst zupelnie inny.

[BOZENAZWISNIEWA]

Dwa miesiące temu napisałam ostatniego posta,a Maszeńka rozkwitła.To wspaniała kocica,mądra, dystyngowana-DAMA.Wie kiedy jak sie zachować.Biega swobodnie po domu podążając za mną oczywiście.Noce spędza na poduszce, a właściwie na mojej głowie(czepca nie trzeba) W ciągu dnia, albo gania z najmłodszą Daisy po domu,albo śpi w salonie.Skrada sie wieczorami na kanape w salonie, gdzie mój maz pracuje i kładzie się bliziutko niego.Jestem zaskoczona.Zdrowa panna, zaokrągliła się,myśle,ze jest u nas szczęśliwa.Obiecuje zrobic kilka zdjęć i malinka1 wstawi

[BOZENAZWISNIEWA]

Maszeńka od 3 dni dziwnie się zachowywała.Normalnie jadła, ale zaczęła ode mnie uciekać. Pojechaliśmy wiec do weta wczoraj.Okazało się,ze kotusia ma zepsuty ząb po tej stronie gdzie została uderzona(nie ma oczka)Ząb zepsuł się od spodu.Dzisiaj rano będzie miała zabieg usunięcia zęba i czyszczenie.Poza tym wszystko dobrze.Kotka wyglada b. ladnie, jest grubiutka i ładna.Prosimy o kciuki ,bo Maszka strasznie się stresowała wczoraj,az zrobiła pod siebie.Dzisiaj odbieramy ją po południu.


g.12.30 Maszka jest już po zabiegu,usunięto jej aż 4 zęby i oczyszczono dziąsła.Jak na razie czuje się dobrze.

[BOZENAZWISNIEWA]

Szukam domku Maszce

[malinka1]

Niestety, Bożena twierdzi, że wracają jej 3 koty z adopcji i musi część wyadoptować. Szukamy znów domku Maszce....

[BOZENAZWISNIEWA]

Maszka pojedzie tylko wtedy ,kiedy ktoś ja pokocha i zapewni jej wspaniały dom.Koty wróciły dwa, trzeci przyjeżdża w sobotę.Jak na razie Maszce nigdzie się "nie spieszy",więc ta decyzja nie jest ostateczna.Byc moze uda mi się wyadoptować koty młodsze i zdrowe,a przede wszystkim te, które wróciły i wróci.

[malinka1]

Co słychać u Maszki?

[BOZENAZWISNIEWA]

Co słychać u Maszki?

Podsumuje:Maszunia-łobuzunia Wszystko dobrze...gania z kotami,teraz juz spi na podusi na łóżku.Kiedy widzi waciki +patyczki znika po kryjomu ,bo wie co sie swieci.Z uszkiem tym co po stronie urazu czasami mamy problemy.Tam sie zbiera brud, trzeba je czyscic ,zakraplac, bo czasami macha tym uszkiem.Ma apetyt, jest grubiutka, ładna...kochana jednym słowem...Meza sie juz nie boi, czesto oglada telewizor z salonowego "łoza'i zyjemy powolutku.Zdjec nie ma nowych...dwa aparaty moje na złomowisko ida...Dzieciaki sie dorwały i po zdjeciach...Moze jak maz wolniejszy bedzie to ze swojego cos cyknie...Maszka ma dwie przyjaciółki-Daisy(ta malutka co z Nocka razem były)-to juz rok ,Teraz otoczyła tez opieka białaczkowa Abbe ze schroniska w Koninie...razem huliganią...

[BOZENAZWISNIEWA]

Jak ten czas leci...kilka dni temu minął rok jak Mazka zamieszkała ze mną

[Near vacco]

Co nowego u was jak Maszka?

[BOZENAZWISNIEWA]

Co nowego u was jak Maszka?

Maszunia dobrze, zdrowa,cóż więcej mogę napisać, je,śpi ,ogląda świat przez okno,lubi patrzec na podwórko...

[Lolcia81]

Co nowego u was jak Maszka?

Maszunia dobrze, zdrowa,cóż więcej mogę napisać, je,śpi ,ogląda świat przez okno,lubi patrzec na podwórko...

Ślepaczki to wyjątkowe koty

[malinka1]

Bożenko, może uda Ci się pokazać nam Maszkę, jak teraz wygląda. Ściskam ją....

[BOZENAZWISNIEWA]

Bożenko, może uda Ci się pokazać nam Maszkę, jak teraz wygląda. Ściskam ją....

Maszka wyglada bez zmian..jak mi sie uda to cos cykne,ale nie mam mojego aparatu,gdyz dorwał sie Benio i po aparacie...Maszka ma się dobrze, słyszac stuk garów predko "przybieza"do kuchni i czeka na smakołyki.Teraz częściej podziwia wiosne patrzac na dwór... Nie jest "nakolankowa",ale zawsze blisko nas...jej stałe miejsce jest w salonie teraz na pufie,albo w sypialni w swoim koszyczku.W ciagu dnia podróżuje na pietro,bo dzieci jej wyraźnie do towarzystwa nie sa potrzebne Na razie zdrowa ,radosna,lubi jeść z ręki,no i jak to Maszka.Jak trzeba wyczyścić uszka to drapie ,ale nie groźnie Ostatnio mam mało czasu,ale obiecuje nadrobić zaległości zdjęciowe,pozdrawiamy

[BOZENAZWISNIEWA]

Bożenko, może uda Ci się pokazać nam Maszkę, jak teraz wygląda. Ściskam ją....

W końcu wysłałam zdjęcia Maszki do wstawienia,powinny sie pojawic dzisiaj i fotki tez z dzisiaj świeżutkie