
Karmicielka właśnie dziś mnie o tym poinformowała. Na pytanie czemu dopiero teraz, odpowiedziała, że nie mogła się do mnie dodzwonić


Dwa z kociaków mają po jednym oczku: czarny i czarno-biały. Jak reszta nie wiem. Może oczko czarnego uda się uratować.
Wiek kociąt: według mnie 2 - 2,5 m-ca, według karmicielki 3 m-ce.
Na dodatek kociaki są na w pół osowjone







Ten Pan Rysiu podobno od dawna miał chrapkę na kociaka, a pracuje obok. Więc chyba tam chodził i przyzwyczaił kociaki do swojej obecności.

To samo zdjęcie powiększone (trzeba kliknąć), wiadać na nim, że czarny ma coś nie tak z jednym oczkiem. O tym, że biało-czarny nie ma oczka wiemy od Pana Rysia.

Ratunku! Ja naprawdę nie mogę wziąć do siebie wszystkich kotów z Ursusa


Wyjeżdżam w sobotę 14.08 wracam 30.08. Podczas mojej nieobecności kociaki i matkę mogą złapać Kaprys2004

