
Wątek ten zakładam żeby pomóc dogomaniaczce grazynie9915. Grażyna jest osobą o wielkim sercu i ogromnej wytrwałości w niesieniu pomocy psom i kotom. Nikomu nie odmawia pomocy, zawsze pochyli się nad cierpiącym zwierzakiem... Jednak często do niesienia pomocy samo serce nie wystarczy, nawet tak pojemne jak Grażyny.
W swoim mieszkaniu Grażyna ma dom tymczasowy - nie dlatego, ze tak sobie zaplanowała ale dlatego że życie i potrzeba chwili tak zdecydowały. W tej chwili w niedużym mieszkaniu jest 6 psów / trzy osobiste Grażyny i trzy tymczasy z przymusu - bo nie było innego wyjścia a psiaki potrzebują pomocy / i 17 kotów. Ile jest pracy przy podstawowej opiece nad tak dużą ilością zwierząt sami możecie sobie wyobrazić / wiadomo: karmienie, sprzątanie kuwet, podstawowe zabiegi pielęgnacyjne /. Część kociaków potrzebuje jednak jeszcze dodatkowej opieki bo chorują a więc dochodzi podawanie leków, wyjazdy do lekarzy.... Nie mam pojęcia jak Grażyna sobie z tym wszystkim sama radzi - mnie jest ciężko sobie nawet to wyobrazić. Jedno wiem na pewno - ona już nie daje rady i jeśli jej nie pomożemy to będzie źle, bardzo źle.... Szczególnie, że Grażyna mieszka w bloku a ta ogromna ilość zwierząt nie jest dobrze przyjmowana przez sąsiadów. Nie każdy rozumie, ze to są zwierzęta na tymczasie - ludzie chcą mieć po pracy spokój i ciszę a tego nie sposób zagwarantować bo zwierzę to tylko zwierzę ....
Trzy psiaki, które są na tymczasie u Grażyny to Chico z wątku:
http://www.dogomania.pl/threads/181431- ... 106482#top
Filip, który wrócił z adopcji pobity i chory:
http://www.dogomania.pl/threads/1899...ny-co-teraz-DT
oraz Florek, psiak, który nie ma wątku na dogo - miała iść na tymczas do behawiorysty - tymczas się wycofał a psiak został na lodzie .
Grażyna potrzebuje naszej pomocy - bardzo jej potrzebuje. Ona sama o pomoc nie poprosi więc robię to za nią........ Nie chodzi tu o pomoc finansową - choć uczciwie przyznam, że jeśli ktoś zechce ofiarować choć złotówkę to na pewno będzie to przyjęte z wdzięcznością bo wszystkie zwierzęta, które są na tymczasie u Grażyny ona utrzymuje i leczy całkiem sama... Nie pytam za co bo aż się boję że odpowie że ona właśnie kolejny miesiąc się odchudza... Chodzi nam jednak głównie o znalezienie nowych domów dla kociaków, które mogą już iść do domu stałego. Czyli są zdrowe, nauczone czystości i gotowe na pokochanie nowego opiekuna. Jednak Grażyna "zakociła" już wszystkich znajomych i całą rodzinę, stara się robić ogłoszenia ale sami wiecie że na to trzeba czasu a akurat tego Grażynie bardzo, bardzo brakuje. Dlatego jeśli ktoś ma choć troszkę wolnego czasu - błagamy o ogłoszenia dla kociaków!!!!!!!! . A jeśli ktoś zechce otworzyć serce i zaadoptować jakiegoś kociaka to nasza radość będzie przeogromna. Kociaki są w Tychach ale myślę, że jak dom się znajdzie w innej miejscowości to z transportem coś poradzimy .
Kontakt w sprawie kociaków to oczywiście Grażyna tel. 601 294 064. E-mail: grazynaadamczyk@vp.pl
Jest to bliżniaczy wątek z dogomani, założony przez AlfaLS:
http://www.dogomania.pl/threads/190018-17-kotów-Grażyny!!!-Dogomaniaczka-zakocona-i-zapsiona-po-uszy!!!-Pomóżmy-jej!!!