Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ASK@ pisze:!)zawiadomić wszystkich sąsiadów, przejrzeć szopy,komórki...moze być gdzieś zamknięty. Nawet jak ci sie wydaje,ze tam go nie ma to sprawdzić raz jeszcze. Dobrze miec latarkę bo czarne wcisniete w kąt nie widać.Chodzić wolno i kiciac uwazne nasłuchujac,czasem kot ledwo piska i wtedy nie słychać.Moze być ranny.
! Wystawiać jedzenie przed próg jego ulubione. I wodę.Szukać ciągle,bo jeśli kot wystraszony może żle zareagować.Nawet an znajomego.
!szukać drąc sie po okolicy jak jest spokojnie.Wiec rano i wieczorem. Pozostałe godziny tez dobre ale moze bać sie wyleźć przy dużym ruchu.
!pytać psiarzy na spacerach, naprawdę są pomocni.Wciskać ulotki.
!obwiesić wszędzie ogłoszenia, zaproponowac ew nagrodę.Powinny dyndać u wetów, sklepach zoo, słupach,przy kosciołach przede wszystkim.Mozna rozesłac mailem do pobliskich klinik i wetów, instytucji ogłoszenie.
!Moze porosić ksiedza o danie apelu o poszukiwaniach kota.Porobić ulotki.Pytać każdego.
!pogadać z (nie wiem co tam jest)wójt, burmistrz o pozwoleniu na wywieszenie ogłoszenia budynku włądzy
!w necie umiescic na portalach ogłoszeniowych treść+foty i zawiadomić schrony,TOZ, azyle...nawet jak sa wiele kilometrów od was.Przesłać im ogłoszenia
!jeśli macie SM im także zgłosić
!poszukac osoby dokarmiającej koty. I nie jest prawdą,ze takich nie ma w domkach. Jesli gdzies polazł to bardzo możliwe,ze tam trafi.
!na stronie ineternetowej Palucha takze można umieścić ogłoszenie.Dużo ludzi tam zagląda. Moze ktos go zapakował w samochód myśląc,ze wyrzucony i zawiózł do najbliższego schronu.
!na Paluchu, innych schronach pobliskich śledzic koty na kwarantannie.
! Na stronach lokalnych w necie powinny być mozliwości dodania ogłoszeń.Spróbowac dać i w gazecie.
!I ostatnie najważniejsze. Nie poddawać sie. Zrobić sobie długofalowy plan i realizowac go.
Tyle pamiętam.Jak coś mi przyjdzie do głowy to dopiszę.
Szukałam kota.Wiem jak sie człowiek czuje.
Powodzenia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 10 gości