Zywienie u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 20, 2012 20:42 Re: Zywienie u kota

Nie doczytałam jeszcze całości, ale rzuciła mi sie do oczu panga, o której już dawno słyszałam, że jest wręcz szkodliwa, ale.. cóż, trzeba sobie poczytać i wybrać.. :?
http://forum.stsport.pl/printview.php?t ... 13ec2e0042
http://kobieta.interia.pl/kuchnia/news- ... nId,409274
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23077
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 23, 2012 6:17 Re: Zywienie u kota

kociarka_r pisze:bardzo cenny post. ja tez na poczatku dawałam tylko karmy z reklamy nieswiadoma niczego. ale lepiej pozno niz wcale zdac sobie sprawe co tak naprawde jest dobre dla kota :)

wiele osob tak ma... niestety wiekszosc w dalszym ciagu :( ja tez kiedys karmilam whiskasem i kk myslac, ze to swietne karmy (co reklama robi z czlowiekiem :roll: ) - a ostatnio od osoby wyksztalconej, na stanowisku, tez uslyszalam, że karmi kota "drogimi karmami hipermarketowymi, bo innych (whiskas/kk) ta rozbestwiona gadzina nie chce jesc".... a w hipermarkecie, to wiadomo jakie są karmy... nic z wyzszej półki - znikoma zawartosc miesa, zboza, cukry....

na szczescie sa tez tacy ludzie, ktorzy poszukuja informacji na temat wlasciwego zywienia, nie daja kotu co popadnie, dlatego mozemy spotkac sie tu na forum i porozmawiac :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto paź 23, 2012 6:36 Re: Zywienie u kota

Azahar pisze:Witam. Z dużym zainteresowaniem śledzę forum, bo od 2 tygodni jestem szczęśliwą współlokatorką 5 letniej koteczki. :)

Mam prośbę o poradę w spr. żywienia.
U poprzednich ludzi kotka przez całe życie jadła gotowe karmy, a konkretnie po pół saszetki Felixa rano i wieczorem i przez cały dzień miała dostęp do suchego - Perfect Fit pro Sterile zamiennie z Purina One.

Wiem, że to nie jest najlepsze jedzenie i chciałabym ją przestawić na coś bardziej wartościowego,

Wg poprzednich właścicieli kotko nigdy nie dostawała innych rzeczy, prócz tego że zajada się trawką bądź papirusem i kocha też sałatę.

Ode mnie dostała jogurt oraz odrobinę masła - i tu, jak na razie sukces: zjadła ze smakiem.
Surowej wołowiny tknąć nie chce: ani przemrożonej, ani po sparzeniu.

Ponieważ nie ma problemu z suchym pomyślałam, ze możeby dawać jej jakieś lepsze suche (myśle o Sanabelle, a potem może spróbować stopniowo przejść na bezzbożowe karmy typu Power of Nature), a zostawić jej te nieszczęsne saszetki, które wcina aż się uszy trzęsą. Co myślicie?

Azahar, bardzo fajnie, ze myslisz, zeby wzbogacic menu koteczki i podawac jej bardziej wartosciowe karmy :)
Power of Nature to swietny suchy pokarm, ja tez sie na niego szykuje :mrgreen: :ok:

Pamiętaj tylko, ze Twoja kocia wspollokatorka od poczatku zycia jadla te okreslone przez jej poprzednich wlascicieli karmy, więc jesli chcesz wprowadzic cos nowego, to wprowadzaj np. jedną rzecz na jakiś czas, powoli podmieniaj - nie rob misz masz, bo taki sam misz masz zrobi sie w kuwecie i bedziecie sie borykać z biegunką.

Nie wiem na czym obecnie najbardziej Ci zalezy, zeby zmienic w diecie kotki... Saszetki jak najbardziej trzeba jej zostawic - to bardzo dobrze, ze je mokre jedzenie, koty za malo piją i wszelkie mokre jest goood ;) Ewentualnie mozesz jej kupic jeszcze jakies inne saszetki, o lepszym składzie niż Felix. Zwroc uwage, czy kicia je te felixy w sosie, czy w galaretce i kup innej lepszej firmy tez w sosie albo w galaretce.

W zooplusie jest duzy wybor roznego rodzaju jedzonka wysokiej jakosci, osobiscie bardzo lubie tam kupowac.
Zwroc uwage na saszetki Schmusy - tunczyk+sardynki
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ish/171459
świetny skład - cena za saszetke - 1,65 zł :) :)

Co do surowej wołowiny, to sprobuj jej dać swiezej - przemrozone i sparzone sa mniej lubiane przez koty, a przesada nie jest wskazana w zadnym wzgledzie. Jak zje sobie troche świezej wolowiny od czasu do czasu to nic jej nie bedzie.

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto paź 23, 2012 9:03 Re: Zywienie u kota

Ja próbowałam dawać świeżą wołowinkę, Kicia pogardziła.. czasem coś skubnie jak jej dam, ale rzadko. Najchętniej to by mi wieprzowinkę spod noża kradła jak kroję na obiad :) a z rzeczy dozwolonych - kurczaczek w każdej ilości :1luvu:

marta-ef

 
Posty: 36
Od: Pon sty 23, 2012 22:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 23, 2012 11:46 Re: Zywienie u kota

Do tillibulek:

Wielkie dzięki za rady i namiary na jakieś alternatywne kocie dania. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie można kotka przestawiać tak "za jednym zamachem". Na razie quuupki są ok i chciałabym, żeby takie zostały. :)
Jutro zaczynam dodawaniem do Puriny karmy Sanabelle. Mam nadzieję, że wypali.
Dziś rano kicia dostała saszetkę Winstona, bo ktoś mi jedną podarował (wiem, że to byle co, ale przynajmniej okazało się, że mała lubi nie tylko galaretki ale i sosy, zatem nie ma tego złego...)
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, chętnie poznam!

Pozdrawiam wszystkich kociarzy! :)

Azahar

 
Posty: 21
Od: Śro paź 10, 2012 18:34

Post » Wto paź 23, 2012 12:18 Re: Zywienie u kota

Winston chyba nie taki najgorszy jeszcze. Nasza Kicia je czasem te paszteciki, strasznie je lubi jeszcze z czasów schroniska. Wybieramy te, na których jest oznaczenie Gut - niemieckie produkty spożywcze (również te dla zwierząt) są dokładnie badane, a jeśli są zbadane, to umieszczana jest informacja na opakowaniu - więc można im raczej ufać. Nie jest to może top quality, ale od czasu do czasu daje radę, zwłaszcza, jeśli kot dostaje dobre suche. Takie jest moje zdanie.

marta-ef

 
Posty: 36
Od: Pon sty 23, 2012 22:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 23, 2012 12:49 Re: Zywienie u kota

witam, też jestem zainteresowana karmą sanabelle i czekam na opinie :D

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Wto paź 23, 2012 16:59 Re: Zywienie u kota

marta-ef pisze:Ja próbowałam dawać świeżą wołowinkę, Kicia pogardziła.. czasem coś skubnie jak jej dam, ale rzadko. Najchętniej to by mi wieprzowinkę spod noża kradła jak kroję na obiad :) a z rzeczy dozwolonych - kurczaczek w każdej ilości :1luvu:

przynajmniej je kurczaczka... :roll: rozbestwione te nasze ogony

jak robilam moim mieszanki a'la barfowe (oparte na easyBARF), to patrzyly na mnie jak na wariatke... niestety wiekszosc miesa musialam wyrzucac - nie wspomne juz tego, ze szkoda bylo moich odciskow na palcach od krojenia, poswieconego czasu, pieniedzy, jezdzenia po mieso, liczenia.... tak, tak, kotecki nami rządzą :roll: :roll: :wink: moje jak widzą zylke w miesie, to maja miny pt. "pancia, chyba sobie zartujesz?!" :evil:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 24, 2012 11:29 Re: Zywienie u kota

Lila84 pisze:witam, też jestem zainteresowana karmą sanabelle i czekam na opinie :D


No więc, mała wczoraj dostała Sanabelle Adult Chicken na poły zmieszane z Puriną One. Zszamała sprawnie i w nocy podjadała. Dziś rano sypnęłam jeszcze więcej Sanabelle i też ruszyła żwawo do miski ;)
Karma ma średniej wielkości chrupki, wyraźny zapach. Jak na razie spełnia oczekiwania mojej koteczki.

Azahar

 
Posty: 21
Od: Śro paź 10, 2012 18:34

Post » Śro paź 24, 2012 12:00 Re: Zywienie u kota

Azahar pisze: w nocy podjadała.


8O u mnie takich rzeczy nie bywa, wszystko znika zanim zdążę z kuchni do pokoju dojść niemalże :D

marta-ef

 
Posty: 36
Od: Pon sty 23, 2012 22:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 25, 2012 6:58 Re: Zywienie u kota

marta-ef pisze:
Azahar pisze: w nocy podjadała.


8O u mnie takich rzeczy nie bywa, wszystko znika zanim zdążę z kuchni do pokoju dojść niemalże :D

bo sa dwie szkoly, zeby sypnac troszku, tak w sam raz na jeden posilek, a druga szkola jest taka, zeby miska byla pelna po brzegi i pokarm sobie lezal na kazde zawolanie kotecka :wink:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw paź 25, 2012 11:08 Re: Zywienie u kota

u mnie też karma jest dosypywana tak żeby cały czas miały jak podejdą. Czasem w nocy słyszę jak chrupie ... Ja sanabelle musze mieć kitten dla dziewczyn :) a jak w kuwecie?

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Czw paź 25, 2012 11:21 Re: Zywienie u kota

u mnie po Sanabelle jest ok w kuwecie... ale to nie jest moja karma docelowa, planuje zakup Power of Nature Mix drobiowy

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw paź 25, 2012 11:24 Re: Zywienie u kota

U mnie Acana również w różnych smakach, też jest ok.

marta-ef

 
Posty: 36
Od: Pon sty 23, 2012 22:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 26, 2012 14:07 Re: Zywienie u kota

marta-ef pisze:U mnie Acana również w różnych smakach, też jest ok.

moje dlugo jadly Acane Grasslands - generalnie bylam zadowolona, bo to jagniecina - tylko zapach tej karmy jest trudny do zniesienia ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 4bot, Blue, Chanelka, Meteorolog1 i 179 gości