Dwie dzikie kotki są w azylu u Kasi Strzeleckiej, kocurki (Bambo, Kajtuś i Drzewko) pojadą we wtorek, a Pumcia i Jacek/Kitek miały iść do nowego domu w piątek (czekam na potwierdzenie). Informacje w tym wątku: viewtopic.php?f=1&t=130500&hilit=danusi&start=30
Chłopaki są do wzięcia, to spokojne, łagodne, trochę nieśmiałe koty. Gdyby tak ktoś chciał się nimi zaopiekować...
Pumcia i Jacek/Kitek są w nowym domku. Domek porządnie zakocony, ale dla nich to nic nowego. Niech im się wiedzie jak najlepiej. A to właśnie ci szczęściarze:
Pozostałe kocurki już u p. Kasi. Drzewko, Kajtuś i Bambo są do wzięcia oczywiście. Dwie kocice, dzikie, do adopcji raczej się nie nadają. Ale czują się już coraz pewniej, może nawet przekonają się kiedyś do ludzi.