Oto Kay

5 tygodniowe maleństwo, które coś ciężkiego przygniotło.
Na szczęście matka z córką zauważył kociaka i uwolniły.
Ponieważ pani nie były ani psychicznie ani finansowo zdolne do opieki nad kociakiem z takim urazem, Kay trafił do mojego domu tymczasowego.

Weterynarz stwierdził:
Wywichnięcie i zgniecenie łapki przedniej prawej. Czucie kotek ma, ale bardzo słabe.
Znaczne odwodnienie- kocurkowi została podana kroplówka +odpowiednie witaminy,
Gdyby był starsza- łapkę amputowano by już dzisiaj. Jednak kocię jest za małe-musi mieć przynajmniej 8 tygodni. A tak- spróbujemy, może uda się pobudzić nerwy.
Kotek będzie dostawać witaminy z grupy B- na razie w zastrzyku już niedługo w tabletkach, żeby nie porobiły się odczyny. Weci zalecają również kurację Nivalinem.
Ostatnio ciągle to robię, ale apeluję o pomoc

O ile za sam ewentualny zabieg amputacji płacić nie będziemy- o ile za kurację Nivalinem( koszt 50 zł) i witaminy jak również na jedzenie potrzebne są środki


