Kocie problemy z oddychaniem, astma? - po USG... FIP? RAK?:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 05, 2010 14:58 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Napisałam na razie pokrótce, ale nie chce się wysłać. Przeglądarka pokazuje pasek "zakończono" ale tak naprawdę nic się nie dzieje. Spróbuję jeszcze z domu, skopiowałam sobie moje wypociny, może potem "pójdzie". Dr Pasławska nie odbiera (mam z forum nr stacjonarny). Znalazłam w sieci gdzieś przy planie jakiejś konferencji też komórkę, ale nie wiem czy mogę sobie pozwolić...
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 05, 2010 15:14 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

leelex, ja bym nie miała oporów. Przy chorym Brucku nauczyłam się takiej asertywności ;).
:arrow: a to ze strony dr Nizołka:
Od 1998 moje zainteresowania zawodowe skupiają się wokół chorób układu krążenia i układu oddechowego. Kardiologią zainteresowałem się po kolejnych kursach i szkoleniach, które odbyły się w Katedrze Chorób Wewnętrznych we Wrocławiu.
Kursy prowadziła dr Urszula Pasławska, moim zdaniem najlepszy i najsympatyczniejszy w Polsce kardiolog psów, kotów i koni. Zawsze ilekroć potrzebuję pomocy czy rady zwracam się do niej - nigdy mi nie odmówiła, zawsze mi pomogła.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw maja 06, 2010 8:18 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

No nie wiem co z tym działem "kontakt" u dr Niziołka. Kilkanaście razy wklejałam już tekst, wpisywałam dane i klikam "wyślij" ale nic się nie dzieje. Próbowałam tu z pracy i z domu, w IE i FF. I albo coś jest popsute, albo doktor dostał ode mnie kilkanaście wiadomości o tej samej treści... Spróbuję też zaraz znów zadzwonić do dr Pasławskiej.
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 06, 2010 8:38 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Ja do dr Pasławskiej dzwoniłam tylko na komórkę. Zresztą podały mi ją wtedy pani z kliniki na AR, więc sądze, że nie ma problemu żadnego z kontaktem. Na pewno jak będzie tylko mogła to odbierze.

Co do Nizołka to po konsultacji kardiologicznej podpowiedziano mi, żebym konsultowała właśnie z nim, bo on bardziej płuca i układ oddechowy. Meilowo trudno było, bo chyba ma wiele wiadomości i brak czasu na odpowiadanie. Udało mi się za to go dorwać w jedej z przychodni, w której konsultuje. POrozmawialiśmy, kazał sobie wysłać jeszcze raz wszystkie informacje, ale do pełnej diagnozy potrzebuje komplet badań różnorodnych. W tym kilka, w różnym ujeciu, zdjęć rtg i wszelkie testy, całą morfologię, bichemię i kupę innych badań. Mówił, że wtedy ma pełny obraz kota i może coś dignozować jak kota nie widzi. U nas w Świdnicy takich badań to ni diabła nie zrobisz, miałam jechać do Wrocka na te badania, ale ze względu na stan Papusi wtedy nie było mowy o takiej jeździe, a potem mój wet wymyślił kurację, która na razie ją ustabilizowała. Ale zdaję sobie sprawę, że i tak pewnie kiedyś mnie dopadnie dokładna diagnostyka jej schorzenia.

Niziołek często też jeździ po Polsce na różne konsutlacje i można go wtedy gdzieś bliżej dorwać i zapisać się na wizytę, we Wrocku też zdarza mu się bywać. Chyba najczęściej na Śląsku konsultuje.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 06, 2010 10:04 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

No Luśka nie jest mobilnym kotem, zawiezienie jej do weta 2km od domu to już stres i miauki, dlatego rozumiem Twój problem. Pomijam, że same badania to też stres wielki, a potem powrót...

Wciąż mi się wydaje, że jej mechanicznie coś przeszkadza oddychać w obrębie nosa lub tyłu gardła.
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 06, 2010 10:24 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Myslisz, że mogło coś tam urosnąć jej? Może jakiś polip, to wtedy najlepiej faktycznie zagladnięcie do srodka by się zdało.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 06, 2010 10:42 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

No jeden z wetów powiedział, że przy polipie byłby wysięk. A nie ma. Czy możliwe jest, żeby np. podniebienie zaczęło jej przeszkadzać teraz, po 5 latach życia a nie od urodzenia?

edit:AgaPap, jak już mam Cię "on-line" - możesz mi podać numer do tego sekretariatu gdzie podali Ci numer dr Pasławskiej? Nie mogę jej złapać ani na stacjonarny ani na komórkę, może mam jednak zły numer komórki...
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 06, 2010 10:55 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Ja szukałam wtedy w necie i nawet nie zapisałam, ale znalazłam takie coś - spróbuj tutaj:

dr Urszula Pasławska, Wrocław
Akademia Rolnicza, Wydział Medycyny Weterynaryjnej, Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych
Pl. Grunwaldzki 47, 50-366 Wrocław, tel. (071) 320-53-67, 0602 55-99-44
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 06, 2010 20:33 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

ja jeszcze cos dodam przepraszam, ze dopiero teraz, ale rzadko bywam ostatnio na forum i dopiero dzisiaj zauwazylam temat :oops:

Bajka miala astme
przy czym nie miala atakow - no moze zdarzyly sie sie w sumie ze dwa, ale dluuugo po zdiagnozowaniu
po prostu swiszczala przy oddychaniu - ja, rowniez astmatyk, mam podobnie jak nie biore regularnie wziewnych :wink:
w celu diagnozy miala rozne badania robione, np USG u dr Marcinskiego, ktore wykazalo MOCNO zwezona krtan - tak mocno, ze doktor dziwil sie, ze kot zyje...
oraz bodajze (o ile dobrze pamietam nazwe badania) endoskopie, pod narkoza - ktora nie wykazala zadnych zmian polipowych ani podobnych
zaraz po endoskopii, jeszcze w narkozie, Bajka miala zrobione kilka zdjec RTG (ponownie, wczesniejsze byly bez narkozy), ktore pojechaly z nia na kolejna konsultacje do dr Niziolka
Dr Niziolek chcial jeszcze robic badania serca, ale nie zgodzilam sie na narkoze ani glupiego jasia, a bez tego niestety nie bylo to mozliwe (Bajka byla bardzo agresywna) - ale jak obejrzal te zdjecia RTG zrobione w narkozie, to od razu powiedzial, ze to astma

no i leki wziewne (plus steryd w sytuacjach bardzo zlego oddychania) pomogly :wink: kota juz nie swiszczala :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 07, 2010 9:49 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Kurcze... Ja jakoś nie jestem przekonana do zastosowania tego inhalatora, ale z tego co piszesz... Może by zadziałał?

Numery do dr P. mam te same, wczoraj cały dzień bombardowałam oba i nic :( Ale dziękuję AgaPap za potwierdzenie!

Rozważam od wczoraj zawiezienie Lusi do tego naszego standardowego weta koło domu i spróbowanie z dwóch stron - namówię go, żeby zrobił nam rtg serca i płuc (potwierdzę lub obalę teorię z poprzedniego zdjęcia o niedotlenieniu i powiększonym sercu - pewnie przyda się do ewentualnej konsultacji u dr P.), a z drugiej strony poproszę o szukanie przyczyny mechanicznej - to się chyba bronchoskopia nazywa? Takie badanie co się kamerę przez nos wprowadza...
Strasznie mi szkoda kici, ona się stresuje, po badaniu taką kamerą pewnie boli po zejściu znieczulenia, ale bardzo się o nią boję.
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 07, 2010 12:17 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

znalazlam, gdzie o tym pisalam - zajrzyj, kilka osob sie wypowiadalo:
viewtopic.php?f=1&t=43174&p=2382607&hilit=+endoskopi*#p2382607

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 07, 2010 13:47 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

Dziękuję, poczytałam kilka stron wstecz i w przód. I teraz nie wiem, waham się. udało mi się dodzwonić do dr P., jedyna sznasa na wizytę to w godzinach mojej pracy, więc siedze i rozważam gry-plan, zeby ewentualnie pójść do szefa zapytać czy puści mnie na 3 godziny. Szef pro koci na maksa a mnie traktuje jak specjalistę doradcę w tych sprawach :roll: więc jak usłyszy, że to badanie kota to puści pewnie... Mam nadzieję.

Ale jak mówiłam - rozważam gdy plan, najlepszy pod względem spokoju psychicznego Lusi. Poradźcie mi proszę - jak byście zrobili na moim miejscu: najpierw powtórka rtg, potem ... no właśnie? Endoskopia z tego co widzę niewiele wykazuje, tak? Czy najpierw powinnam zabrać Lilkę na powtórkę rtg i ew. zbadać czy Lusia jest niedotleniona (jakoś to ten mój wet mówił że umie sprawdzić...) czy najpierw to usg serca? Czy w ciemno spróbować ten inhalator ludzki? (to mi się bez sensu wydaje...) Chcę działać, działać, bo się martwię.
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 07, 2010 13:51 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

bada się krew na obecność eozynofilii(filów??) plus morfologia
U nas wyszło że Srebek miał już czerwienicę-tak się dusił
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 07, 2010 13:58 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

boziu...

ale jestem rozbita, nie wiem jak to poukładać
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 07, 2010 14:41 Re: Kocie problemy z oddychaniem, astma?

a czy u dr. P nie mozesz od razu zrobic RTG jesli bedzie trzeba powtorke? i USG, jesli bedzie uwazala to za konieczne?
to mialabys przy jednej wizycie konsultacje i badania...
bo ja bym sie na nia zdala, skoro sie na tym zna :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: wasza asia i 522 gości