DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12 Gapa odeszła :(

[Joako]

Banda miewa się całkiem, całkiem.

Opiekunka wpadła w dołek psychiczny po pogrzebie Danusi (to moja siostra).

Współczuję straty
Tak ciężko zaakceptować, że śmierć jest częścią naszego życia.

[kicikicimiauhau]

Bardzo mi przykro
Trzymaj się...

[Marzenia11]

(*)
współczuję.... trzymaj się ciepło....

[dorcia44]

doczytałam przytulam mocno

[inga.mm]

bardzo współczuję. Za młoda...

[kotydwa12]

U nas na wsi jak zwykle zwariowane lotnisko.
Koty niektóre trochę słabują (Minisia gluci i zdobywa mistrzostwo ucieczkowe u weta; Lady Cwana kończy leczenie ostrego zapalenia krtani; Polcia też gluta kończy zwalczać), ale kaloryfery grzeją to i kociny nie będą się przeziębiać. Misiowe łapki w miarę dobrze funkcjonują.
Koteczki opanowały w sposób nieomal doskonały rodzieranie worków z suchą karmą ale na szczęście z puszkami sobie nie radzą. A ostatnio znalazły nową zabawkę (na kołnierze czy inne mufki przerobię) a mianowicie wykradły paczkę dość grubego makaronu, rozsypały i miały wspaniałą rozrywkę rozkopując po mieszkaniu. Mój zachwyt po powrocie do domu nie miał granic.
A najważniejsze to jest, że USG u dr Marcińskiego nie potwierdziło chłoniaka u Rozalki (ale trzeba +- co kwartał powtarzać bo dobrze nie jest) więc panienka jest nadal "sterydową kotką na diecie".
Helenka sobie drepta a po ostatniej kuracji Ornipuralem nie ma sensacji gastrycznych i 22 bedzie prześladowana USG.
Romuś i Miruś wiecznie niedożywieni i ambitnie do lodówki usiłują włamania dokonać.
To i bez nudy żyjemy.

[akne]

To i bez nudy żyjemy.

.... tylko koteckom trza otwieracz do puszek zafundować

Buziaki

[dorcia44]

To życzę zwykłej ,pospolitej nudy
u mnie dziś od świtu lata fasolka szparagowa no ale co się dziwić ,przecież biedaki nie mają zabawek

[inga.mm]

To życzę zwykłej ,pospolitej nudy
u mnie dziś od świtu lata fasolka szparagowa no ale co się dziwić ,przecież biedaki nie mają zabawek

chcesz piłeczki?

[kotydwa12]

Kotki są piłeczkami zudzone (turla się ich po domu kilkanaście) i szukają nowych zabaweczek, a pańcia systematycznie dokupuje nowe, ale i tak najlepsze są „samoróbki“ z łupów myśliwskich.
Dziękuję za chęć „dorozrywkowania“ bandy.

[Marzenia11]

U mnie na topie są np. fasolka szparagowa, orzeszek pistacjowy, mały gwoździk, kawałaek tynku, skasowany bilet papierowy na komunikacje miejską, kulkka z folii aluminiowej, piorko przyniesione z podworka, sznurowka do butów (z tymże piorkiem bądź bez, zależnie od kota ).

[dorcia44]

do zabawy świetne są zatyczki do igieł ,jak to się turla poezja ,jakie to wspaniałe a dziesiątki piłek ,myszek i innych badziew do lamusa a koreczki od różnych napoi rewelacja
pozdrawiamy Wandziu serdecznie

[Joako]

Hm, gorszy od grubego makaronu jest makaron... drobny
Do nietypowych zabawek dołączam winogrona, oliwki, rzodkiewkę.

Cieszą wieści o Rozalce, Helenie i reszcie stadka

[inga.mm]

mój nieżyjący Gustaw zwany Gumiszonem był fanem oliwek.
Turlał dotąd aż zmiękła i wtedy pożerał

[akne]

Zatem reasumując stworzyłam spis zabawek dla kotów, które zawsze są pod ręką

fasolka szparagowa, orzeszek pistacjowy, mały gwoździk, kawałek tynku, skasowany bilet papierowy na komunikację miejską, kulka z folii aluminiowej, piórko przyniesione z podwórka, sznurówka, makaron drobny, winogrona, oliwki, rzodkiewka, pomidorki koktajlowe, paragon fiskalny, kawałek folii z pudełka od papierosów, nakrętka plastikowa od napoju, plastikowy pasek zamykający opakowanie z chlebem, opaska zaciskowa,
+ wszystko inne co drobne, a dodatkowo się toczy

oraz karton, pudełka przeróżne do eksploracji