DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12 Gapa odeszła :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 28, 2014 21:21 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Helenko, śpij spokojnie [*]
Kotydwa12, trzymaj się.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 28, 2014 21:36 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

:cry:
Żegnaj Helenko [*]

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 29, 2014 0:40 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Helenka[*].Śpij spokojnie kochana Dziewczynko.Koty 12 bardzo współczuję.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2634
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Śro paź 29, 2014 23:52 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Helenko, miałaś farta, że trafiłaś do Najlepszego Domu Pod Słońcem u Kotydwa12.
Brykaj panienko tam, gdzie już nic nie boli, nie ma chorób i starości.
Kochamy Cię.

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro paź 29, 2014 23:58 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Wandziu ,tulkam mocno .
Helenko ['] :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2014 0:15 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Tak mi przykro :cry:
Kochana Helenko [*]
bardzo współczuję :cry:
miałaś cudowną Mamusię i wspaniały dom...śpij malutka...
znam ten ból... :cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Czw paź 30, 2014 0:58 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Odeszła , ale poczeka na Ciebie za Tęczowym Mostem , zdrowa i szczęśliwa . Robisz niezwykłe rzeczy , dajesz kotkom pełną miłości i godną ostatnią część ich życia . Łączę się z Tobą w żalu .
Nie uczłowieczaj kota - ukoć człowieka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarna Mańka

Avatar użytkownika
 
Posty: 315
Od: Śro lis 20, 2013 10:49

Post » Czw paź 30, 2014 3:03 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Helenka [*] :cry:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Czw paź 30, 2014 9:00 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Helenko, do zobaczenia (*)(*)(*).....
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


Post » Czw lis 13, 2014 18:45 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Rozalka polubiła nową zabawkę :ok: 8)
Obrazek
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2014 19:19 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

U nas radośnie i wesolutko.
Minisia (miała być tymczasem, ale wywalczyła i wykolegowała DS) po sterylce - dziś zdjeto kotce szwy.
Giganciara (na drugie imię "zapracowała" brawurową ucieczką w trakcie powrotu od weta na początku października)
nawet nie zauważyła, że operowana była i już po dwóch dniach bez kaftanika (a właściwie fartuszka) urzędowała a opiekunka nie próbowała jej w to ustrojstwo przyodziać jak kocina mało się nie obwiesiła próbując się roznegliżować.
Polcia jej najlepsza przyjaciółka gdy Minisia była na gigancie całymi dniami przywoływała koleżankę a radość przy powitaniu byla ogromna ... to i zostaje. Dobrze, że uważnie słuchała (Minisia) wykładów stryjaszka Romusia jak sobie radzić na wolności i co robić jak okaże się, że nie jest już fajnie; po czterech dniach poszukiwań i oplakatowaniu osiedla listem gończym dostałam telefon: kotka jak z ogłoszenia siedzi i rozpacza okrutnie - na miejscu z którego zwiała; to stara szkoła Rudego Cholernika - jak się znudzi to wracamy do punktu startu i rozpaczamy: porzucili koteczka.
Pozostali rezydenci (odpukać w niemalowane) ogólnie zdrowi a szczegółami zajmuję się przy pomocy weterynarzy.
I chyba - jeśli wierzyć ludowym przepowiedniom - ostra zima będzie bo jedzą, jedzą, jedzą.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2014 17:20 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Nie jest źle, ale .................... zawsze jakieś ale musi być Gapiszon już prawie nie widzi na oko (a ma tylko jedno) i słabiutka jest; pasę Lady Cwaną Immunidolem (reszty Bandy też nie oszczędzam - na szczęście surowe mięso w panierce jest też bardzo smaczne; tylko dlaczego dostajemy je tylko na kolację zapytują niedożywione koteczki).
I oby nie było gorzej, bo bez chorób (poza tymi chronicznymi i leczonymi) trzymamy się.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2014 17:23 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

trzymamy nieustająco aby zdrówko nie pogarszało się a pogoda ducha utrzymywała w nastroju światecznym zawsze :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 12, 2014 20:51 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

kotydwa12 pisze:Nie jest źle, ale .................... zawsze jakieś ale musi być Gapiszon już prawie nie widzi na oko (a ma tylko jedno) i słabiutka jest; pasę Lady Cwaną Immunidolem (reszty Bandy też nie oszczędzam - na szczęście surowe mięso w panierce jest też bardzo smaczne; tylko dlaczego dostajemy je tylko na kolację zapytują niedożywione koteczki).
I oby nie było gorzej, bo bez chorób (poza tymi chronicznymi i leczonymi) trzymamy się.


Podobno Lydium niedrogie jest i dobre na odporność. Wczoraj się dowiedziałam, więc się dzielę :)

Kciuki za trzymanie się i prosimy o relacje - fajnie się Twoje posty czyta, powinnaś założyć bloga :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, jolabuk5 i 313 gości