[WRO] Połamana Kotka - po leczeniu, kicia już w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2010 22:06 [WRO] Połamana Kotka - po leczeniu, kicia już w DS :)

Pumka jest już w swoim DS. Jej dotychczasowi opiekunowie spełnili wszystkie warunki bardzo restrykcyjnej umowy adopcyjnej. Obecnie Pumka jest już w pełni sprawnym kotkiem. Troszkę utyka na sztywna łapkę ale jak o tym zapoimni to potrafi iść normalnie :wink: Koteczka została też już wysterylizowana. Mam nadzieję że czeka ją już tylko długie, szczęśliwe i BEZPIECZNE życie :ok: :ok: :ok:


***************************************************************************************
09-03-10

Kotunia PUMCIA obecnie przebywa w TDT u mawin. Znaleźli się jej nieodpowiedzialni opienunowie :evil:
Trwają ustalenia czy kotka będzie mogła do nich wrócić :roll: Wykazują duże zainteresowanie koteczką, bardzo chcą ją odzyskać. Trwają rozmowy i ustalenia pod jakimi warunkami kicia mogłaby zostać im oddana i jakie zabezpieczenia są w stanie wykonać abyśmy mieli pewność że kotka będzie w tym domu bezpieczna! Jeśli nie dojdziemy do porozumienia, Puma trafi do DT do Formici po wyleczeniu będziemy szukać dla niej DS.

Stan kotki wydaje się być stabilny. Kotka ładnie je ( jest karmiona ) , załatwia się, jest grzeczna i bardzo cierpliwa jak na ten stan :1luvu: 12-03-10 będzie wyzita kontrolna na UP i zmiana opatrunków. Wtedy może będziemy wiedzieć coś więcej.
Leczenie z pewnością będzie długie i modlimy się żeby kicia odzyskała sprawność.

*************************************************************************************
03-03-2010

Dzisiaj koło godziny 17 mawin znalazła pod swoim blokiem leżącą na chodniku, BARDZO PŁACZĄCĄ kicię :cry:
Kicia nie ruszała się. Okazało się że kotka ta była wypuszczana przez PSEUDO-WŁAŚCICIELI mieszkających na 4 piętrze na niezabezpieczony balkon i dach 8O 8O 8O :evil: Prawdopodobnie spadła z dachu :evil:

Zabrałyśmy kotkę do lecznicy. Kicia bardzo cierpiała :cry:
Niestety diagnoza jest bardzo poważna!!! Kotka ma złamane dwie przednie łapki :cry: jedno złamanie otwarte z przemieszczeniem, drugie złamanie w stawie łokciowym :cry: Niestety dodatkowo ma popękaną miednicę :cry: i drobne pęknięcie w tylnej łapce :cry: Kicia dostała leki przeciwwstrząsowe, przeciwkrwotoczne i przeciwbólowe. Jest stan jest ciężki. Na USG nie było widać obrażeń wewnętrznych ale niestety najbliższe godziny i dni będą decydujące - bo z tego co mówił wet, niestety takir obrażenia często pojawiają się po jakimś czasie :( Ze względu na poważne i rozległe obrażenia zaproponowano nam eutanazję :cry:

Postanowiłyśmy o nią powalczyć! Jutro umówione jesteśmy na 8 rano na Uniwersytecie Przyrodniczym z dr Bieżyńskim.
Tylko on może nam powiedzieć jakie są rokowania... czy da się złożyć te złamania i co z miednicą.
Mam nadzieję, że uda się jej pomóc :( Ta kicia NIE MOŻE umrzeć!!!!!

Kicia była bardzo dzielna, jest bardzo łagodna, młodziutka. Ma około 1-1,5 roku :(
Piękne czarne cudo i to spojrzenie..... błagające o RATUNEK :cry: ona jeszcze tak wiele musi wycierpieć..... :cry:

Bardzo prosimy o wsparcie!!!!

Jeśli kicia będzie poddana operacji koszty z pewnością będą ogromne! Nie poradzimy sobie same!

Na CITO szukamy dla kotki DT!!!!
Kicia z pewnością będzie wymagać opieki w ciągu dnia :(
My niestety pracujemy :( Potrzebny byłby domek który dysponuje czasem :oops:
Jedyne co możemy zrobić to ją zdiagnozować i zoperować.... ale kicie z pewnością będzie unieruchomiona na kilka tygodni :cry:
Kilka dni postaramy się aby była pod opieką weterynaryjną u dr Marszałek :1luvu: ( w ciągu dnia )
ale to nie jest rozwiązanie na dłużej..... Musimy znaleźć DT dla koteńki :!:

PROSIMY o KCIUKI, żeby kicia przeżyła.... żeby udało uratować się jej życie i zdrowie :!:

Obrazek

Obrazek




BŁAGAM POMÓŻCIE URATOWAĆ TĄ KRUSZYNKĘ
:cry: :cry:


PUMKA już w swoim domku :D
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lip 26, 2010 7:19 przez Agness78, łącznie edytowano 3 razy

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:13 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Boszzzzzzzzzzzzz ludzie-debile...
Kciuki są , ale może można się dowiedzieć jak się nazywają właściciele i obciążyć ich kosztami?
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro mar 03, 2010 22:14 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Zaznaczam, podajcie nr konta.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:18 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Podrzucam
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:21 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Mruczeńka1981 pisze:Zaznaczam, podajcie nr konta.


Na razie nie chcę zapeszać :( :oops:
Jeśli będzie dobrze i będziemy operować kotkę, napewno podam nr konta.
Na razie płacimy z własnej kieszeni :oops: Z resztą w LEGWANIE jak zawsze potraktowali nas ulgowo, za co WIELKIE DZIĘKI :1luvu:
Teraz kicia jest w Interwecie, została w nocy pod obserwacją wetów. W domu nic nie byłybyśmy w stanie jej pomóc :oops:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:22 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

kotka musi z tego wyjść :!:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro mar 03, 2010 22:22 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

kirke18 pisze:Boszzzzzzzzzzzzz ludzie-debile...
Kciuki są , ale może można się dowiedzieć jak się nazywają właściciele i obciążyć ich kosztami?


Myślę że uda nam się to ustalić, ale dzisiaj nie wiem co w nerwach mogłabym zrobić :evil:
Teraz najważniejsze jest ją uratować! o reszcie pomyślimy później :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:23 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

:crying: :crying: biedactwo :(

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:26 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

weźcie opinię o stanie kotki od wetów, paragony itd...
gdyby zwrócili koszty i zabezpieczyli mieszkanie, oddacie? trzeba by pogadać z nimi
jak coś też mogę grosik dolożyć
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro mar 03, 2010 22:29 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Co za kretyn pozwolił kotu tak się połamać... Gdyby bezmyślność można było karać...

Trzymam kciuki za koteńkę - czekam na rokowania. Oby wszystko było jak najlepiej...

Swoją drogą Agness78 Ty to masz "szczęście", że na nią trafiłaś. Ale tak to jest z kociarzami - zawsze patrzą "nie tam gdzie trzeba" i potykają się o takie bidy. Przyciągamy jak magnesy, czy co? Chwała Ci, że tam byłaś w odpowiedniej chwili. Ja ostatnio byłam za późno i kot potrącony przez samochód umarł sobie cicho pod autem na mojej własnej działce. Po prostu leżał tak,że go nie widziałam :( Jak go znalazłam - było już za późno. Oby dla tej koteczki los był łaskawszy.

Na pocieszenie powiem tylko, że widziałam już koty po koszmarnych złamaniach i jeśli tylko nie dochodziły do tego obrażenia wewnętrzne, lub nie nakładały się dodatkowe komplikacje, takie ja niedobory wapnia, to większość z nich potrafiła się pozbierać. Koty sa niesamowite - ta koteczka też na pewno taka będzie...

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 03, 2010 22:29 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

puchatkowo też cos dorzuci..kiciunia ma zyć inaczej byście jej nie znalazły. Walczymy i kropka!!!! I będzie dobrze!
Serniczek
 

Post » Śro mar 03, 2010 22:30 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

:placz: Matko jaka bieda :( Co za $%^&* z tych pseudowłaścicieli :evil:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro mar 03, 2010 22:31 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

xandra pisze:weźcie opinię o stanie kotki od wetów, paragony itd...
gdyby zwrócili koszty i zabezpieczyli mieszkanie, oddacie? trzeba by pogadać z nimi
jak coś też mogę grosik dolożyć


za wcześnie by o tym myśleć... Obawiam się że tacy ludzie nie przejmą się nawet jej zniknięciem :evil:
Nie wiem co zrobić. Czy wogóle ich szukać i im mówić.... Nawet nie rozważam takiej opcji że kotka mogłaby tam wrócić :evil:
Jak zobaczą jakie koszty to pewnie nawet nie będą jej chcieli.... :evil:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:32 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

Gosia B pisze:Na pocieszenie powiem tylko, że widziałam już koty po koszmarnych złamaniach i jeśli tylko nie dochodziły do tego obrażenia wewnętrzne, lub nie nakładały się dodatkowe komplikacje, takie ja niedobory wapnia, to większość z nich potrafiła się pozbierać. Koty sa niesamowite - ta koteczka też na pewno taka będzie...


Obyś miała rację :ok: Dzięki za słowa otuchy :oops:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 22:34 Re: [WRO] Połamana Kotka, ciężki stan! BŁAGAMY o POMOC!

KS ma jeszcze rezerwę z lutego, przyda się. Nie marudzić, tylko podać konto :!:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości