Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
a ja o ile się nie mylę to badanie przeciwciał na wściekliznę (czyli pół roku z głowy)Afryka pisze:Nie dałoby się namówić właścicieli do zabrania kotów z sobą? Norwegia to przecież nie jest koniec świata, wystarczy europaszport dla zwierzaka, o ile się nie mylę.
Mysza pisze:a ja o ile się nie mylę to badanie przeciwciał na wściekliznę (czyli pół roku z głowy)Afryka pisze:Nie dałoby się namówić właścicieli do zabrania kotów z sobą? Norwegia to przecież nie jest koniec świata, wystarczy europaszport dla zwierzaka, o ile się nie mylę.
Justa, Nadia nijak nawet nie przypomina norweskiego leśnego, jak już to sibka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 685 gości